Cześć :*
Dziś recenzja plastrów do depilacji, czyli jednej z bardziej bolesnych form depilacji. Testowałam dzięki firmie Coloris.

Informacje od producenta:
48 pojedynczych plastrów w zestawie!Hypoalergiczna formuła! Zaawansowana formuła bez kompozycji zapachowych i pigmentów.
Cena: 12,99 zł
Moja opinia:
Są to pierwsze plastry do depilacji jakich miałam okazję używać. Podchodziłam do nich sceptycznie, ponieważ nie jestem zbyt odporna na ból. W opakowaniu znajdowało się 48 plastrów: 24 do twarzy, 12 do okolic bikini i 12 do ciała. Plastrów użyłam do depilacji nóg, bo wydawało mi się, że w tym miejscu ból będzie najmniejszy.
Postępowałam wg zaleceń producenta. Sporo włosów zostało po prostu urwanych, a nie wyrwanych. Ból był mocny, więc przy takim cierpieniu wolałabym usunąć całe owłosienie za jednym pociągnięciem. Plastry nie uczuliły mnie. W opakowaniu jest aż 48 sztuk, jednak dziwnie podzielonych. Wydaje mi się, że więcej powinno ich być do depilacji ciała, niż twarzy. Raczej nie sięgnę więcej po żadne plastry, bo sprawiają za dużo bólu, a efekt nie jest dla mnie zadowalający.
Jaki sposób depilacji jest tym, który preferujecie?
Lubię plastry do depilacji, stosuję je do brwi :D Ale u mnie królują te z Joanny w wersji owoce leśne :)
OdpowiedzUsuńKupiłam sobie kiedyś wosk Sally Hansen... I nic, naprawdę nic nie zdziałały...
OdpowiedzUsuńNie ufam takim sposobom depilacji :( u mnie najlepiej sprawdza się maszynka i żel/pianka.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że włosy zostają tylko urwane i efekt nie jest zadowalający :/
OdpowiedzUsuńTeż dostałam te plastry mimo, że nie chciałam:((( nie lubię depilacji w ten sposób!
OdpowiedzUsuńja mam od nich krem do depilacji twarzy i jest świetny
OdpowiedzUsuńu mnie każda depilacja z wyrywaniem cebulek nie sprawdza się, mam nawet depilator ale nie używam go .
OdpowiedzUsuńrównież nie lubię plastrów, ból okropny, a z kolei kremy do depilacji na mnie nie działają:(
OdpowiedzUsuńmyślę tak samo jak ty :D
OdpowiedzUsuńCiężko o dobre plastry ;]
OdpowiedzUsuńJa jednak wolę depilator elektryczny + plus maszynka do golenia do bardziej wrażliwych miejsc.
OdpowiedzUsuńmaszynka :P bo nic nie boli :) choć latem staram sie używać depilatora bo usuwa włoski na dłużej.
OdpowiedzUsuńU mnie plastry też nie zdaja egzaminu :(
Pozostaję przy tradycyjnej metodzie depilacji ;)
OdpowiedzUsuńA ja mam woskownicę i nogi depiluję wyłącznie woskiem, bo robi to dokładnie i wystarcza na długo. Być może za mocno rozgrzałaś plastry, nie odtłuściłaś skóry lub pociągałaś plastry w niewłaściwy sposób, skoro nie dały rady. Dla mnie to bardzo skuteczna metoda. Stosuję ją także do twarzy.
OdpowiedzUsuńNie odważyłabym się jednak jeśli chodzi o bikini... tutaj wolę kremy do depilacji.
Nigdy nie używałam plastrów do depilacji, trochę się boję ;p
OdpowiedzUsuńwolę maszynkę i kremy :D
nie słyszłam o nich
OdpowiedzUsuńMoja siostra lubi depilacje plastrami i te jako jedyne się u niej sprawdzają. Ja osobiście nie mogę się przekonać do tej metody ;)
OdpowiedzUsuńmnie depilacja plastrami okropnie boli ;) depilator już mniej ;)
OdpowiedzUsuńMnie one podrazniły za wrażliwiec jestem.
OdpowiedzUsuńJa tez co do wosków nie jestem przekonana, ból bólem , ale zawsze mi zostaje cała masa kłaków :/ takie mocne mam włosiska :(
OdpowiedzUsuńteż ostatnio musiałam cierpieć z tymi plastrami ;)
OdpowiedzUsuńJa w życiu plastrów nie używałam, trochę boje się bólu :)
OdpowiedzUsuńja się boję depilacji woskiem. Nie dość, że do straszny ból, to później to podrażnienie na skórze, nie dla mnie to :P Ja to używam zwykłych maszynek, albo czasami skuszę się na kremy do depilacji :)
OdpowiedzUsuńnie stosuję takich produktów najlepszy jest depilator :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam. Wolę maszynkę :) albo elektryczny depilator.
OdpowiedzUsuńja używam depilatora więc do bólu jestem przyzwyczajona ale skoro nie wyrywają a urywają to szkoda cierpieć :/
OdpowiedzUsuńMiałam je, użyłam raz i stwierdziłam, że dziadostwo :D
OdpowiedzUsuńjuz chyba wolę mój depilator chociaz tez boli :D ale przynajmniej wyrywa mi włoski z korzeniami :)
OdpowiedzUsuńtez miałam kiedyś podobne plastry:) ale niestety, też jestem mało odporna na ból i zużyłam tylko jeden z całego opakowania :P
OdpowiedzUsuńDo mnie jakoś plastry nie przemawiają....
OdpowiedzUsuńRzeczywiście dziwna sprawa, że więcej jest tych do twarzy.. Ja próbowałam raz z plastrami i nic nie zrobiły z włoskami, więc dałam sobie spokój..
OdpowiedzUsuńCzęsto używam plastrów latem, ale tych jeszcze nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńJa używam zwykłych maszynek ;)
OdpowiedzUsuńJa plastrów używam jedynie do depilacji wąsika, resztę ciała depiluję maszynką :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam, ale też raczej się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńPodobno pasta cukrowa jest dobra ale nie miała okazji wypróbować. Plastry z woskiem też są skuteczne ale ten ból...
OdpowiedzUsuńMam go. mam nadzieję, ze skóry sobie nim nie zedrę ;)
OdpowiedzUsuńPlastrów używam do twarzy a poza tym depilator :)
OdpowiedzUsuń