środa, 21 października 2015

Yankee Candle - Clean Cotton - czysta bawełna

Nie mam głowy dziś na jakiś ambitny post, choć w zamyśle taki był. Ciężki dzień za mną, pełen negatywnych wrażeń, o których raczej szybko nie zapomnę, ale trzeba iść do przodu. Postanowiłam zatem znów napisać post zapachowy. Tym razem gościem tej notki będzie pierwszy wosk z kategorii tych świeżych, który przypadł mi do gustu. Mowa o Clean Cotton, który zamówiłam na Goodies.pl.


Clean Cotton to pierwszy świeży wosk, który moim zdaniem naprawdę jest świeży. Już po powąchaniu go na sucho bardzo przypadł mi do gustu. To właśnie w nim, a nie w Soft Blanket wyczuwam te pranie, o którym każdy wspomina. Już sama nalepka nawet nam je ilustruje.


 Zapach jest bardzo intensywny, w błyskawicznym wręcz tempie roznosi się po całym pomieszczeniu, a nawet domu i utrzymuje się w nim zaskakująco długo. Czuć go bardzo dobrze nawet po kilku godzinach od palenia. Jest to bardzo wydajny wosk, ponieważ już odrobinka potrafi nadać każdemu pokojowi tej świeżości i czystości, która towarzyszy nam zaraz po sprzątaniu. Jestem z niego bardzo zadowolona i kiedy wykończę tę tartę, na pewno skuszę się na zakup kolejnej. Lubię spotęgować świeżość po sprzątaniu ze świeżością tego wosku.

Znacie Clean Cotton? Który wosk z kategorii tych świeżych jest Waszym ulubionym?

22 komentarze

  1. Bardzo lubię ten zapach! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja mało co eksperymentuje z woskami :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam zapachy świeżości :-)
    Mam nadzieję, że twoje problemy się rozwiążą i wszystko bd dobrze:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeden z moich ulubionych świeżaków :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaskakujący zapach, takiego jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jankee Candle kocham i chyba nie spotkałam zapachu, który by mi nie odpowiadał,haaha

    http://nataliazarzycka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. jestem ciekawa tego zapachu, zawsze mnie zastanawia jak pachnie

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam, ale po Twoim opisie zapachu na pewno się skuszę :D Podobnie stosuję wosk Soft Blanket ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ciekawi mnie ten zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam go, ale czuje, że by mi się spodobał :) chyba sobie zamówię :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Żadnego wosku jeszcze nie miałam. Ciągle zbieram się do zakupu. Ale w tym roku na bank jakiś kupię. Skoro miło pachnie, to zapewne będzie jednym z kilku w moim koszyku. Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. ale sowa :D lubię zapach świeżego prania ;P

    OdpowiedzUsuń
  13. Świece i woski zapachowe bardzo lubi mój maż :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie miałam tego olejku :)

    OdpowiedzUsuń
  15. mam w planach go zamówić:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawi mnie ten zapach :) myślę że mógłby mi się spodobać :)

    OdpowiedzUsuń

Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane przez Administratora Bloga. Więcej informacji znajdziesz w zakładce "Polityka prywatności".

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...