sobota, 16 stycznia 2016

Yankee Candle - Witches brew

Cześć. Przez ostatnie dwa dni opisywałam Wam zimowe woski Yankee Candle. Teraz chciałabym napisać kilka słów na temat Halloweenowego wosku Witches Brew. Wiem, że tematycznie nie pasuje on za bardzo i nikt po takie zapachy teraz nie sięga, jednak mimo wszystko postanowiłam zaryzykować.

Zazwyczaj staram się dobierać woski w taki sposób, żeby już po samym opisie wpasowywały się w mój gust. Witches brew to wosk, który składa się tylko z jednego zapachu - paczuli. Nie wiedziałam jak ona pachnie, pamiętałam, że w większości moich perfum się znajduje i odpowiadają mi te wonie. Ale czy sam na sam też jest taka ładna?


Niestety nie. Totalnie nie polubiłam się z tym zapachem. Jest dla mnie bardzo intensywny i taki męski. Wiem, że jest sporo zwolenniczek takich zapachów, ale ja zdecydowanie do nich nie należę. Skusiłam się też na ten wosk ze względu na jego wygląd. Nie miałam chyba do tej pory żadnego wosku w tym kolorze, więc ogólna ciekawość zwyciężyła w tym wyborze. Wosk odpaliłam raz, zapach bardzo mnie rozczarował, spodziewałam się czegoś owocowego, bo woni paczuli nie znalazłam, a tu taka niespodzianka. Ostatecznie nie żałuję, bo przynajmniej teraz wiem jak pachnie paczula, ale więcej do niej nie wrócę. Jeżeli też chcielibyście przekonać się jak pachnie paczula, to zapach ten dostępny jest na stronie Goodies.pl.

Znacie wosk Witches Brew? Jak Wam się podoba?

17 komentarzy

  1. Nie przepadam za męskimi zapachami :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wąchałam go w sklepie i nie przypadł mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Znam woski YC i je bardzo lubię.Tego zapachu jeszcze nie miałam muszę przyznać;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pierwszy rzut oka wygląda tak mrocznie;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Taki ostry ten zapach :D kojarzy się z piwnicą :D szkoda, że nie przypadł Ci do gustu ;c

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy13:15:00

    nie znam ale chetnie poznałabym jego zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Paczuli jest ladny ale tylko w kombinacjach, dodaje glebi zapachom... sam to jakis taki duszacy.
    Buziaki!
    Pearl in Fashion

    OdpowiedzUsuń
  8. Oooo to nie dla mnie , zdecydowanie wolę delikatniejsze zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Właśnie miałam na niego ochotę,ale nie podobają mi się "męskie" cięzke zapachy

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj chyba nie chciałabym tego zapachu :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Pewnie sama skusiłabym się na ten wosk, bo kolor dość oryginalny, ale jeśli zapach jest zbyt intensywny to chyba jednak nie będę zabiegać o samodzielne przetestowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dla mnie byłby za ciężki, dobrze że zrezygnowałam z niego bo ze względu na wygląd miałam na niego ochotę jakiś czas temu :)

    OdpowiedzUsuń
  13. nie wydaje się jakiś świetny :D chociaż marzę o woskach YC... pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie używam wosków ;]

    OdpowiedzUsuń
  15. nie znam tego wosku, nie wiedziałam, że taki istnieje

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie znam go, ale poznam i sama ocenię:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Paczula u mnie skreśla ten wosk :D

    OdpowiedzUsuń

Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane przez Administratora Bloga. Więcej informacji znajdziesz w zakładce "Polityka prywatności".

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...