Płytki na podłodze do nie dawna kojarzyły mi się tylko z łazienką. W tym pomieszczeniu zawsze jest najbardziej mokro, więc drewniana czy panelowa podłoga nie sprawdziłyby się tu wcale. Płytki są najlepszym rozwiązaniem. Dziś nie uważam, że tylko w tym pomieszczeniu mają one rację bytu, bo mam je też w innych częściach swojego domu, gdzie świetnie się spisują. Płytki, poza łazienką, mam również w korytarzach i kuchni, które zajmują dość sporą powierzchnię mojego domu. Pod płytkami oczywiście znajduje się ogrzewanie podłogowe, więc sprzątanie tych pomieszczeń jest niezwykle szybkie. Podłoga w kuchni brudzi się w błyskawicznym tempie, a wystarczy szybko umyć ją mopem, a ciepłe płytki schną w mig. Tam samo sprawa wygląda w korytarzach. Teraz na podłodze mam płytki imitujące parkiet - poszukiwania ich trwały długo i choć wspólnie z mamą szukałyśmy czegoś innego, to wyszło jak zawsze. Ja w swoim domu na pewno będę chciała skusić się na coś innego. Producenci prześcigają się w pomysłach i kształtach płytek, by zadowolić nawet tych najbardziej wybrednych konsumentów. Nic więc dziwnego, że powstają takie cuda, jak widzicie na załączonych inspiracjach z Pinterest.

W płytkach w kształcie plasterków miodu jestem zakochana! Bardzo chciałabym mieć takie w swojej łazience. Prezentują się po prostu zjawiskowo. Nie są to zwykłe, jednokolorowe płytki, bo jak widzicie, mają dodatkowo wzór marmuru, który uwielbiam. Bardzo popularne stały się teraz płytki z różnego rodzaju wzorami. Mój tata kładzie teraz w pracy mega fajne płytki w łazience. Mają własnie fajne,
nietypowe wzory. Płytka pojedynczo nie wygląda jakoś mega zachwycająco,
ale kiedy na ziemi jest ich już kilka, efekt jest fantastyczny. Z
nowoczesnym wzorem idzie w parze również wysoka cena. Bardzo ważne jest
zatem, by dobrze je podocinać, aby było jak najmniej odpadów. Z kolei by
dobrze je dociąć, trzeba wcześniej to dobrze przemyśleć, kiedy
zajmujemy się montowaniem różnego rodzaju rur czy zaworów. Warto wybrać
te dobrej jakości, by służyły na jak najwięcej lat. Takie produkty w
swojej ofercie ma firma http://www.medynski.pl/.
Warto więc przejrzeć jej asortyment i zdecydować się na porządnej
jakości produkty i spać spokojnie wiedząc, że nic złego nam się nie
przydarzy.

W salonie można położyć płytki, które imitują drewnianą podłogę czy panele. Muszę przyznać, że kiedy widziałam je po raz pierwszy na żywo, zrobiły na mnie naprawdę ogromne i przede wszystkim dobre wrażenie. Wcale nie odbiegają wyglądem od prawdziwego drewna. Mają jakies wypukłości czy wklęsłe części, co daje prawdziwie złudne wrażenie drewna. Kiedy dojdzie w końcu do tej chwili, w której będę stała przed wyborem płytek do swojego domu, mam wrażenie, że chyba zwariuję zanim zdecyduję się na jeden wzór. Kiedyś płytki były kładzione tylko w łazienkach, bo są bardzo zimne, ale teraz, kiedy można zafundować sobie ogrzewanie podłogowe, ja chętnie widziałabym je w wielu pomieszczeniach w domu.
A Wy lubicie płytki w różnych pomieszczeniach czy wolicie je tylko w łazience?
Mnie bardzo się podobaja płytki w salonach, te imitujące drewno, wiadomo, pasują, ale widziałam ostatnio kilka propozycji gdzie w salonie były zwykle kafle kwadratowe , tylko właśnie we wzór marmuru na przykład :)
OdpowiedzUsuńciekawy wpis, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTa podłoga pół na pół jest cudowna <3 płytki mi się podobają w innych pomieszczeniach, ale warunek- to musi być duża przestrzeń. Wielki, jasny hol i płytki to idealne połączenie ;)
OdpowiedzUsuńMam takie płytki imitujace drewno w przedpokoju oraz w kuchni. Są ułożone w jodełkę i wiele osób mysli że to parkiet. W przyszłym domu planuję również położenie płytek w salonie. Głownie z tego względu że będzie aneks kuchenny a absolutnie nie podoba mi się połaczenie płytek kuchennych z parkietem ... i to brzydkie odcięcie. Co do łazienki to podobają mi się bardzo modne ostatnio płytki z motywem marokańskim, ale obawiam się że po kilku latach by mi się znudził tak wyraźny wzór.
OdpowiedzUsuńMi tez podobają się te marokańskie, szczególnie w łazience, ale właśnie płytki tak bardzo wzorzyste mogłyby szybko się znudzić i mnie denerwować. Dzięki za podrzucenie ich nazwy - zawsze mówiłam na nie płytki we wzory, a tymczasem po wpisaniu hasła płytki z motywem marokańskim mam całą, super galerię :D
UsuńW salonie to tylko panele a płytki to tylko w łazience, korytarzu :)
OdpowiedzUsuńladne sa te wzorki z pierwszego zdjecia od prawej
OdpowiedzUsuńTe plasterki miodu wyglądają ślicznie!
OdpowiedzUsuńRównież planuję w przyszłości płytki imitujące drewno a płytki marmurowe w łazience i korytarzu :)
OdpowiedzUsuńJa u siebie mam płytki w kuchni właśnie takie które przypominają panele drewniane. Dużo osób już się na to nabrało ;)
OdpowiedzUsuńWzór plastrów miodu wygląda bardzo efektywnie :) ja chyba pozostałabym przy parkiecie w salonie a płytki w łazience i w kuchni. Piękna i stylowa łazienka :)
OdpowiedzUsuńMoja siostra ma w domu płytki imitujące drewno, wyglądają super;) no i są trwalsze niż panele.
OdpowiedzUsuńPłytki imitujące drewno bardzo mi się podobają od dawna :D Co do samych płytek to według mnie dobrze sprawdzają się nie tylko w łazienkach, ale też kuchniach czy korytarzach - są łatwe w utrzymaniu czystości ;)
OdpowiedzUsuńOgrzewanie podłogowe to coś co mi się marzy kiedyś :) Te płytki "plasterki miodu" dają faktycznie świetny efekt, taki oryginalny :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te plasterki miodu:)
OdpowiedzUsuńJa miałam w łazience płytki marmurowe :)
Płytki lubię w łazience, kuchni i na przedpokoju - daje to dużą wygodę :)
OdpowiedzUsuńPłytki imitujące drewno bardzo fajne, ale niestety nie mam :(
Niedługo będę urządzać nasze- na pewno postawię na płytki takiego typu jak pokazałaś :). Wyglądają kapitalnie.
OdpowiedzUsuńDokładnie te same piny dodałam do swojej tablicy w Pinterest :D
OdpowiedzUsuń