Ostatnim produktem, który otrzymałam od Lambre jest oliwkowy tonik ;)
Informacje od producenta:
- Efektywnie i delikatnie oczyszcza skórę z naturalnych zanieczyszczeń i/lub pozostałości makijażu.
- Zmiękcza i wygładza skórę.
- Tonizuje i odświeża.
- Kompleksowe użycie preparatów serii OLIVE OIL LINE pozytywnie wpływa na ogólny stan skóry, przyczyniając się do poprawy jej kondycji i wyglądu. Dlatego po zastosowaniu toniku użyj kremu z tej samej serii.
Sposób użycia:
Nawilżyć wacik tonikiem i delikatnie przetrzeć skórę szyi i twarzy. Następnie nanieść odpowiedni krem z serii oliwkowej.
Cena: 21 zł
Moja opinia:
Nigdy nie lubiłam używać toników. Każdy był taki... Bardzo alkoholowy i mocno mnie podrażniał. Ten tonik okazał się miłym zaskoczeniem :)
Opakowanie:
- biała, plastikowa buteleczka z oliwkową nakrętką i złotymi dodatkami. Mała dziurka w wylewie ułatwia dozowanie.
Konsystencja:
- jak woda ; )
Zapach:
- delikatny, przyjemna oliweczka ;)
Ten tonik dla odmiany okazał się całkiem przyjemną formą oczyszczenia skóry. Nie wywołał u mnie podrażnień, pieczenia czy zaczerwienień. Używałam go po demakijażu. Skóra po nim jest odświeżona i gładka- chociaż nie wiem, czy to mogę przypisać tylko jemu, bo jak wspomniałam, moja twarz bardzo dobrze wygładza pianka z Organic Therapy.
Nie pozostawia żadnego filmu na skórze, jednak sprawia, że jest lekko ściągnięta. Producent zaleca stosowanie po nim kremu z tej samej serii, jednak nie otrzymałam takiego, więc stosuję inny i też jest ok. Opakowanie bardzo mi się podoba. Jest takie klasyczne, ale ma też eleganckie elementy- złote dodatki. Nie mam problemu z zakręcaniem, jak to przy niektórych kosmetykach na zakrętkę bywa. Tonik oceniam na plus i może znów się do nich przekonam.
Dziękuję firmie Lambre za kolejną współpracę. Jestem zadowolona i zaszczycona.
Używacie toników? Jaki polecacie?
Fajnie, że tonik się sprawdził, ja go jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi przypomina tonik BioDermic, który niedawno stosowałam.
OdpowiedzUsuńcałkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu, ale jak taki dobry to moze poznam :-)
OdpowiedzUsuńZdarza mi się sięgać po toniki, ale nie ma ulubionego:)
OdpowiedzUsuńJa nie używam toników, jakoś są mi zbędne...
OdpowiedzUsuńz toników przerzuciłam się na hydrolaty ale bardzo lubię produkty Lambre.
OdpowiedzUsuńkompletnie nie znam kosmetyków tej firmy
OdpowiedzUsuńu mnie zdecydowanie fajniej sprawdza się topłpa :)
OdpowiedzUsuńooo interesujacy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
ja używam z organique toniku łagodzącego, był w shiny
OdpowiedzUsuńno i znów opakowanie mnie jakoś nie pociaga :P
OdpowiedzUsuńja osobiście rzadko używam toników ;)
OdpowiedzUsuńna razie nie używam toników :)
OdpowiedzUsuńchętnie sie skuszę ;)
OdpowiedzUsuńhttp://kosme-teria.blogspot.com
Jakoś ostatnio nie używałam, ale wczoraj zaopatrzyłam się w tonik na wągry Clean&Clear
OdpowiedzUsuńja ostatnio kupiłam z YR.
OdpowiedzUsuńJa obecnie używam toniku bioaloesowego z Ziai
OdpowiedzUsuńBardzo lubię toniki, nie wyobrażam sobie bez nich pielęgnacji twarzy zarówno rano jak i wieczorem.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię toniki i używam ich dwa razy dziennie, ale tego nie znam :)
OdpowiedzUsuńopakowanie zachęca do zakupów :)
OdpowiedzUsuńJak narazie nie używam toników ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic od L'ambre :(
OdpowiedzUsuńtoniki mam 3:P 2 z Avonu a 1 z Garniera i tyle;p lubię ich efekt ale jakoś zawsze zapominam o nich ;p
OdpowiedzUsuńlubimy markę, ale tego nie znamy:)
OdpowiedzUsuńJestem fanką toników :)
OdpowiedzUsuń