Żeli pod prysznic u mnie dostatek! Serio, moja kolekcja jest przerażająco duża. Nie mogę przejść obojętnie koło nowości różnych firm czy nowych wariantów zapachowych marek, które lubię. Fa do takich firm należy. Używam tych żeli od lat i co i rusz wracam do nich poznając nowe zapachy. Takim oto sposobem skusiła się na dwa żele w soczystych kolorach kompletując zamówienie na Iperfumy.pl. Do koszyka dodałam żel Paradise Moments i Island Vibes Hawaii Love.

FA - ŻELE POD PRYSZNIC PARADISE MOMENTS I ISLAND VIBES HAWAII LOVE
Postanowiłam opisać je razem, bo mają bardzo wiele wspólnego. Pierwsza rzecz to wygląd. Obie butelki mają taki sam, opływowy kształt. Takie same mają zatyczki ( na "klik), których wypukłość w obu przypadkach ma niebieski kolor. Zatyczka z przodu nieco wystaje poza butelkę, dzięki czemu łatwiej się ją otwiera mokrymi rękami. Konsystencje obu żeli są gęste, treściwe, a co za tym idzie dobrze się pienią. Wariant Paradise Moments ma taką jasną, perłową konsystencję o lekko różowym zabarwieniu, z kolei Island Vibes Hawaii Love jest żelem przezroczystym w kolorze żółtym. Już niewielka ilość wystarczy na umycie sporej powierzchni skóry.

Zapachy mają po prostu obłędne! Paradise Moments jest dla mnie wonią idealną na wiosnę. Jest kwiatowa, intensywna. Zapach tego wariantu opisują dwa składniki, tj. kwiat hibiskusa oraz masło shea. Na pierwszy plan wysuwa się woń kwiatowa, a fajne, ciepłe tło robi tu zapach masła shea. To połączenie, to strzał w 10. Z kolei zapach Island Vibes Hawaii Love, to zapach orzeźwiający, soczysty, który fajnie sprawdzi się latem. Ja jednak nie mogłam się powstrzymać i używam go już teraz, na przemian z Paradise Moments. Ten zapach również składa się z dwóch składników i są nimi ananas oraz frangipani. Woń ta po prostu dodaje energii. Zapachy długo utrzymują się na skórze, jak i w powietrzu, za co duży plus. Cena jednego żelu to na ten moment 8,90 zł.
Przeglądając asortyment sklepu Notino.pl znalazłam jeszcze wiele żeli Fa, których nie miałam okazji wypróbować. Chyba pora zamówić kilka i cieszyć się kolejnymi zapachami. A skąd wiem, że będą to ładne zapachy? A stąd, że do tej pory jeszcze nigdy się na tej marce, pod tym względem, nie zawiodłam. Szczególnie ukochałam sobie żele w różowych opakowaniach.
Znacie żele pod prysznic Fa? Macie swoją ulubioną markę żeli pod prysznic?