czwartek, 30 listopada 2017

Makeup Revolution - BAZA POD MAKIJAŻ PRO BASE I SPRAY DO UTRWALANIA MAKIJAŻU PRO FIX

Makijaż, to dla większości kobiet bardzo istotna sprawa. Niektóre kobiety na co dzień malują się dość mocno, inne z kolei stawiają na makijaż naturalny. Ja z pewnością należę do tej drugiej grupy. Nie powiem, czasem zmaluję coś mocniejszego, ale zawsze jest ku temu jakiś powód czy okazja. Na co dzień używam podkładu lub kremu CC, eyelinera i tuszu do rzęs. Czasem też naniosę na kości policzkowe nieco różu. W każdym razie nie jest to makijaż pełen szaleństw. Kiedy idę na jakąś imprezę czy rodzinne wydarzenie, stawiam wtedy na coś mocnego. Do makijażu dochodzi lepsze konturowanie z dodatkiem bronzera i rozświetlacza, cienie na powiekach i szminka na ustach. Na imprezach, szczególnie tych, na których są tańce, jak np. wesele, chcemy, by nasz makijaż wyglądał nienagannie. Przy "dzikich densach" na parkiecie, makijaż lubi spłynąć. Co zrobić, by tak się jednak nie stało?



Na rynku dostępnych jest bardzo wiele produktów, które pomagają przedłużyć trwałość naszego makijażu. Takimi produktami są np. baza pod makijaż Pro Base oraz utrwalacz makijażu Pro Fix od Makeup Revolution. Zacznijmy od bazy, ponieważ ją nanosimy na twarz przed wykonywaniem makijażu. Spryskujemy oczyszczoną skórę twarzy z odległości ok. 20 cm. Ja psikam około 3 razy. Baza ma za zadanie zwiększyć przyczepność podkładu. Stworzona na bazie wody, na drugim miejscu w składzie gliceryna. Dalej mocznik, a pod koniec olej z nasion słonecznika i ekstrakt z kasztanowca. Baza ma bardzo ładny zapach, taki świeży i przyjemny. Nie obciąża i nie powoduje żadnego uczucia dyskomfortu, jak napinanie twarzy - wręcz przeciwnie. Podkład ładniej się prezentuje. Sama baza niewiele tu zmienia. Delikatnie przedłuża trwałość makijażu. 


Za dobre utrwalenie odpowiedzialny jest tu produkt Pro Fix. On nie ma już tak przyjemnego zapachu. Powiedziałabym, że woń jest bardzo neutralna, ale co najważniejsze, nie przeszkadza. Rozpyla się go z odległości 20-25 centymetrów przy zamkniętych oczach oczywiście. Dość szybko się wchłania i już wtedy mam wrażenie, że mogę nieco odetchnąć i cieszyć się pięknym makijażem. Na co dzień go nie używam, dopiero na większe wyjścia. Makijaż jest ładnie utrwalony i wygląda nienagannie przez kilka godzin. Producent twierdzi, że spray działa do 8 h. W naprawdę ekstremalnych warunkach, jak np. deszcz, odczuwam jego działanie nieco słabiej, ale nawet mnie to nie dziwi. W normalnych warunkach, przy delikatnej wilgoci spisuje się naprawdę świetnie. Podkład bardzo szybko znika z mojej twarzy na co dzień, więc cieszę się, że podczas spotkań ze znajomymi czy na imprezach różnego kalibru, dzięki temu sprayowi nie muszę się o to martwić. Oba produkty, baza jak i utrwalacz wyglądają wizualnie bardzo ładnie. Dzięki dwóm kolorom w łatwy sposób można je odróżnić. Razem tworzą naprawdę świetny duet. Na pochwałę zasługuje również ich świetna wydajność. Używałam ich już wiele razy, a ubytek jest nadal niewielki. Cieszę się, że mogę używać tych produktów i mieć nienagannie wyglądający makijaż przez kilka godzin.

 Znacie te produkty do utrwalania makijażu? A może w ogóle nie utrwalacie swojego makijażu?

51 komentarzy

  1. Nie znam ich ale zaciekawiłaś mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam ich, ale bardzo mnie zaciekawiły i chciałabym mieć oba produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie znam tych kosmetyków, ja utrwalacza do makijażu używam z Bielendy, pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam już o tych produktach i wiem, że chciałabym je wypróbować. Mam jeden fixer w domu, ale jakoś szczególnie nie widzę tego utrwalenia. Może nie zwracam uwagi - nie wiem..
    Baza w sprayu to ciekawe rozwiązanie i właśnie ona ciekawi mnie najbardziej - lubię takie rozwiązania.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie używam utrwalaczy makijażu, ale myślę że nie jednej z nas czasem się przyda,np.przy większych wyjściach, tym bardziej że sylwester i karnawał jest tuż tuż :)

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie czas na nową bazę, mam taką starą jedną, ale jej czas już minął;d

    OdpowiedzUsuń
  7. Znam tylko z blogów, sama nie miałam :) Ja jakoś nie utrwalam makijażu fixerem. Daję tylko na podkład, puder :) A baza w sprayu to ciekawe rozwiązanie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Widzę, że duet wart uwagi :) Ta marka ma tak bogatą ofertę kosmetyków kolorowych, że nie mogło by się obyć u nich bez bazy czy utrwalacza :) Ja używam aktualnie mgiełki z Sinskin, przyjemnie ściąga z makijazu taką pudrowość, która się czasem uwydatnia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Juz gdzies czytalam recenzje obydwu kosmetykow. Najbardziej z nich interesuje mnie baza w sprayu. Zwlaszcza, ze nie napina tearzy. Nie lubie tego. Fixerow nigdy dotad nie uzywalam, wiec trudno mi tu cokolwiek powiedziec.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam obu tych produktów, ale z bazy i fixera ogólnie korzystam :) Moi ulubieńcy to baza Rimmel Lasting Finish oraz Fixer marki Bielenda :)

    OdpowiedzUsuń
  11. dobrze mieć takie produkty, które utrwala make up

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja jeszcze nigdy w życiu nie użyłam utrwalacza do makijażu :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam, właściwie na tą chwilę wcale nie utrwalam swojego makijażu, a czasem by się przydało;D

    OdpowiedzUsuń
  14. nigdy nie używałam sprayu do utrwalania makijażu, ale z chęcią bym się zaopatrzyła w taki kosmetyk :)

    OdpowiedzUsuń
  15. czytałam wiele dobrego o tych produktach i myslę ze skusze sie na ktorys z nich podczas nastepnych zakupów

    OdpowiedzUsuń
  16. Takie produkty się przydają na większe wyjścia w moim przypadku, ale warto je mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  17. lubię psikać się utrwalaczem, miałam już lily lolo i był super, teraz najczęściej używam lirene a na wielkie wyjścia kryolan bo jest w pierwszej chwili jak lakier do włosów, skleja i mega utrwala makijaż, później jest już ok.

    OdpowiedzUsuń
  18. Znam ten fixer do makijażu, bardzo fajnie przedłużał mój makijaż :)-

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie znam tych produktów, ale bardzo lubię kosmetyki MUR :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo lubię kosmetyki do utrwalania makijażu :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Posiadam oba produkty i bardzo je lubię, choć jeden z nich ma mało przyjemny, chemiczny zapach. Makijaż zdecydowanie o wiele dłużej utrzymuje się na twarzy i wygląda świeżo :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie znalam ich, ale naprawde bardzo.mnie zaciekawily, bo nie dlugo Chrzest mojej corci, wiec nie chciałabym co chwile poprawiać makijazu :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Używałam fixera, ale nie zauważyłam przedłużenia trwałości makijażu. Teraz używam go do nakładania cieni na mokro 😊

    OdpowiedzUsuń
  24. Zupełnie nie znam ale chętnie bym poznała.

    OdpowiedzUsuń
  25. Znam ten Fixer w sprayu do aczkolwiek nie zauważyłam jakiegoś rewelacyjnego działania :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Mam ten utrwalacz. Jest super :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Oo oba produkty zabieramy ze sobą :D

    OdpowiedzUsuń
  28. Mnie zdecydowanie przydałby się dobry utrwalacz po. Ostatni był kompletną tragedią - podkład po nim zmieniał kolor na o dwa tony ciemniejszy!

    OdpowiedzUsuń
  29. Szczerze to tylko raz utrwaliłam makijaż i już nawet nie pamiętam z jakiej firmy był produktu, ponieważ straszny niewypał ;/ Zraziłam się i nie chciałam wydawać kasy na kolejne próby, które mogłyby skończyć się podobnie. Przyjrzę się tym produktom :-)

    OdpowiedzUsuń
  30. O takie sprayowe formy mnie interesują. I bazę i fixed chętnie bym przygarnęła :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Ten produkt przewija mi się co kilka dni na blogach, czyli musi być dobry. Zastanawiam się czy go nie zamówić, bo ostatnio mam napady " mocnego makijażu" ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie slyszalam o nich, ale na wieksze okazje na pewno chetnie skorzystam. Na codzień poza korektorem i tuszem nałożonym na dolne rzesy, nie robię nic .

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie korzystałam jeszcze z zadnej bazy , byc może w koncu jakąś wypróbuje :))

    OdpowiedzUsuń
  34. Właśnie ostatnio skusiłam się na ten zestaw. Bardzo mi się podoba ten Utrwalacz, bo naprawdę działa. Bazy jeszcze nie miałam okazji dokładniej przetestować, ale w najbliższym czasie to zrobię.

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie znam tych produktów ale Chetnie bym je przetestowała

    OdpowiedzUsuń
  36. Nigdy nie miałam do czynienia z bazą w takiej formie, ciekawi mnie ta opcja

    OdpowiedzUsuń
  37. Wolę bazy, które rozprowadzamy jak krem. Szkoda, że ta ma spray, bo zapowiadała się świetnie :/

    OdpowiedzUsuń
  38. Taką bazę mogłabym sobie kupić! Pozdrawiam!^^

    OdpowiedzUsuń
  39. Z chęcią wypróbuję którąś z baz, tym bardziej, że słyszałam o nich dużo dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Znam tylko jeden produkt do utrwalania makijażu z avonu, niestety mocno ściąga skórę a utrwalenie jest takie sobie

    OdpowiedzUsuń
  41. Muszę kupić sobie koneicznie ten czarny spray baza :* :D Pro fix mam i jestem bardzo Happy hihihi :) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  42. Ten utrwalacz do makijażu brzmi świetnie, gdzieś ostatnio widziałam to na czyimś instagramie i bardzo mnie to zainteresowało, też mi się przyda na większe wyjścia :)
    www.camesss.pl

    OdpowiedzUsuń
  43. Akurat tych nie znam, ale szukam nowych fixerów ;)

    OdpowiedzUsuń
  44. Nie używam takich produktów.

    OdpowiedzUsuń
  45. Obecnie nie stosuje żadnych utrwalaczy do mojego codziennego makijażu, ani do makijażu mocniejszego na większe wyjścia. Widziałam kilka utrwalaczy w sprayu i może kiedyś się zdecyduje na któryś.

    OdpowiedzUsuń
  46. Nigdy jeszcze nie stosowałam utrwalaczu w sprayu, bazę owszem. Ale muszę powiedzieć, że bardzo intryguje mnie ten spray. Co do zapachu dla mnie nie przeszkadzało by to, że jest mało wyczuwalny. Jestem naprawdę ciekawa xd i podoba mi się bardzo Twój ananas 🍍 xd

    OdpowiedzUsuń
  47. Utrwalacz do makijażu dość ciekawa rzecz jeśli sprawdza się tak jak piszesz to na pewno go wypróbuje :(
    zapraszam -> www.justine-r.com

    OdpowiedzUsuń
  48. Nie znam tych kosmetyków. Co więcej, ja nawet nie wiedziałam że są kosmetyki do utrwalania makijażu

    OdpowiedzUsuń
  49. Też mam taki zestaw. Baza w aerozolu to świetny wynalazek. Wygodna w użyciu, rewelacyjnie się u mnie sprawdza

    OdpowiedzUsuń
  50. Nie wiedziałam, że gliceryna może mieć wpływ na wydłużenie trwałości makijażu, za to na fixer czaje się od daena

    OdpowiedzUsuń
  51. Rzadko się maluję, więc nie używam takich profesjonalnych kosmetyków- ciężko byłoby mi je zużyć. Zazwyczaj do utrwalania używam toniku różanego z Evree.

    OdpowiedzUsuń

Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane przez Administratora Bloga. Więcej informacji znajdziesz w zakładce "Polityka prywatności".

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...