niedziela, 3 stycznia 2016

BingoSpa - czekoladowe masło do ciała z karite

Przywędrowałam z recenzją kolejnego produktu BingoSpa. Przyszła pora opisać coś z kategorii pielęgnacji. Miałam okazję przetestować czekoladowe masło do ciała z karite. Skusiłam się na nie ze względu na piękne opakowanie. Produkt BingoSpa urzekają mnie swoją prostotą, którą bardzo lubię.


Pierwsze co urzeka w produkcie, to jego szklane opakowanie, zapinane niczym konfitura babuni. Jest to opakowanie bardzo praktyczne i chętnie wykorzystam je do innych celów - nałożę do niego jakiś swój kosmetyk DIY, jak np. peeling czy nasypię kolorową sól do kąpieli. Z pewnością pięknie będzie się prezentował na łazienkowej półce, bez względu na to, co będzie się w nim znajdowało. W pierwotnej wersji było to 200 g masła.


 
Konsystencja produktu nie jest tak gęsta jakby sama nazwa mogła na to wskazywać. Nie narzekam z tego powodu, ponieważ aplikacja jest przyjemniejsza i po prostu łatwiejsza. Nie pozostawia tłustej warstwy szybko się wchłania. Mimo niezbyt gęstej konsystencji wydaje mi się, że jest ona treściwa. Jeżeli chodzi o zapach to jest lekko czekoladowy, dość mocno przebija się tu woń karite (czyli masła shea), a ja jednak wolałabym, by czekolada tu górowała. Utrzymuje się na ciele dość długo.


Jest to produkt dość wydajny,  jako posiadaczka skóry normalnej ze skłonnością do alergii jestem z niego zadowolona, bo nawilża mnie odpowiednio, a dodatkowo nie uczula i nie podrażnia. Idealne do codziennego stosowania. Jeżeli chodzi o skład, to jest to pierwszy produkt BingoSpa jaki mam, który nie posiada SLS w składzie. Za to jest kilka fajnych składników jak np. masło kakaowe, masło shea. Pozostałe składniki to nic specjalnego. Cena tego masełka to 32 zł. Jest to dla mnie wysoka cena i sama raczej bym się na niego nie skusiła. Zakładam, że sporo płacimy tu za same opakowanie. 

Co sądzicie o tym maśle marki BingoSpa? 

16 komentarzy

  1. Opakowanie ma świetne. Szkoda, że nie czuć tak bardzo zapachu czekolady.

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy23:20:00

    Uuu cena powola.jak na taki produkt :o

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy00:06:00

    szkoda, że zapach czekolady nie jest intensywny :/ opakowanie bardzo praktyczne :) chętnie bym go wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapowiada się fajnie , urocze opakowanie tylko fakt cena ciut wysoka .

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam go, ale zapach kusi :) I fajnie, że nie pozostawia tłustej warstwy na skórze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. No cena powalająca, ale zapewne jest tak jak mówisz płacimy tutaj za opakowanie właśnie niekoniecznie za samo masełko :)

    OdpowiedzUsuń
  7. super, że jesteś zadowolona, ja uwielbiam takie opakowania

    OdpowiedzUsuń
  8. Podoba mi się opakowanie :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo mi się podobają kosmetyki w takich słojach

    OdpowiedzUsuń
  10. Nigdy nie miałam do czynienia z tym kosmetykiem, ale już samo opakowanie jest skłonne mnie namówić na kupno :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Szkoda, że nie pokazałaś składu, bo byłam ciekawa ile shea w shea :D Lubię masło shea, więc może bym się skusiła na to :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Cena średnia, płacąc połowę kupię sobie dobry balsam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Może następnym razem się na niego skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  14. Pierwszy raz słyszę o tym masełku od BingoSpa :-) . Bardzo ładne opakowanie :-)

    OdpowiedzUsuń

Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane przez Administratora Bloga. Więcej informacji znajdziesz w zakładce "Polityka prywatności".

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...