Cześć. Od jakiegoś czasu gromadzę zdjęcia nowości jakie do mnie zawitały. Kilka rzeczy zapomniałam sfotografować, ale może pokażę Wam je kiedy indziej. Jak wiecie, 10 marca miałam urodziny, w związku z którymi mam do pokazania kilka fajnych rzeczy. Dostałam też jakieś paczuszki i sama poczyniłam pewne zakupy. Zapraszam do oglądania.
Na sam początek trochę kosmetyków. Będąc w sklepie "Świat udanych zakupów" trafiłam na fajną promocję i kupiłam peeling do ciała Bielenda oraz nawilżający krem Soraya za 8 zł za komplet. Nie miałam jeszcze tych kosmetyków, ale póki co zapowiadają się fajnie. Dostałam też paczkę, sama nie wiem skąd i były w niej kosmetyki bjobj - pasta do zębów oraz krem do twarzy. Niżej możeciie zobaczyć prezent na Dzień Kobiet od Evree oraz przesyłkę od Herba Studio a w niej balsam do paznokci 2x5 oraz dwa balsamiki do ust Tisane.
Tu w zasadzie nie jest nowość marcowa, bo jest to moja wygrana z konkursu organizowanego przez Cosmetics Zone. Moje Walentynkowe paznokcie zajęły 3 miejsce i wybrałam 2 lakiery hybrydowe oraz komplet pędzelków do zdobień. Ostatnio coraz częściej zdarza mi się malować paznokcie znajomym i ich znajomym. W związku z tym kupiłam płyny do dezynfekcji rąk oraz maszyn. Kupiłam także top Semilac, bo mój dobił dna oraz gąbeczki do ombre. Mój kuferek kosmetyczny pęka w szwach. Dostałam także w prezencie poduszkę do manicure i kupiłam żarówki do lampy, dwa wzorniki na kole, pilniki oraz pojemnik do ściągania hybryd.
A tu moje zakupy z Pepco oraz Brico Marche. W Pepco kupiłam dwa wiaderka oraz dwie osłonki białe - podobne do tych z IKEA. W Brico Marche natomiast skusiłam się na Wielkanocne akcenty - kupiłam dwa drewniane króliki oraz pisanki na patyku.
Zamówiłam też kilka rzeczy z Aliexpress. Kupiłam Brushegg - jajeczko do czyszczenia pędzli, 4 podkładki pod kubek oraz dużo naklejek wodnych.
Są też ubrania. Lubię legginy z Pepco, ale tu jestem rozczarowana. Te leggindy bardziej w środku mają jedną nogawkę znacznie dłuższą od drugiej. Kiedy je założyłam, myślałam, że to ja źle je podciągnęłam, więc chodziłam w nich cały dzień. Po zdjęciu miałam niezłe zaskoczenie, kiedy różnica w nogawkach wynosiła ok. 8 cm. Tego dnia kupiłam też urocze skarpetki. Na Vinted kupiłam granatowo-czarny sweterek z H&M oraz czarną bluzę w białe grochy - cudna jest! Byłam też w sh i kupiłam bluzkę New Look w bardzo letnim wzorze.
W Biedronce na nowo pojawiły się organizery. Skusiłam się na jeden z wieczkiem i trzymam w nim różne rzeczy w łazience, m.in. płatki kosmetyczne. W Pepco kupiłam także balerinki - były po 14 zł. Żal było nie wziąć. Do koszyka dodałam też antyramę.W Lidlu znalazłam foremkę w kształcie serca - też nie mogłam przejść koło niej obojętnie. Wypadało też odświeżyć kolekcję wosków o nowe zapachy, więc kupiłam woski Yankee Candle o zapachu Verbena, Vanilla, White Tea, Fluffy Towels, My Serenity oraz daylight Kringle Candle o zapachu watercolor. Od dawna mam już stylograf, ale nie miałam porządnego tuszu - kupiłam więc na Allegro tusz kreślarski Rystor.
Przyszła pora na prezenty. Mój brat na urodziny kupił mi biały stolik, który pełni funkcję mojej szafki nocnej oraz sztucznego kwiatka z IKEA. Nie mam ręki do kwiatów, więc już od dawna chciałam mieć tego z IKEA. Rodzice kupili mi fajną, czarno-beżową kurtkę przejściową. Jest z tych dłuższych. Od koleżanki dostałam kaktusika oraz słodkości.
Moje koleżanki wiedzą co lubię. Dostałam kilka rzeczy z mojej wish listy. Były 3 lakiery Semilac w odcieniach Intensive Pink, Pink Doll oraz Shooting Stars, do tego efekty tęczy Mistero Milano, lakiery do stempli, folie transferowe i klej transferowy, magnesik i słodycze, których zapomniałam uwiecznić na zdjęciu. Mój Ukochany wiedział czego mi potrzeba więc kupił mi wielki kufer na wszystkie rzeczy do hybryd. Ja skusiłam się też na wzorniki z Aliexpress - lizaki na kole - tak je nazywam. Niżej możecie też zobaczyć do czego użyłam wcześniej pokazanej antyramy. Wydrukowałam kartkę kalendarza na marzec od Różaneczki.
Tak prezentują się moje nowości. Uważam, że jest tego całkiem sporo. W najbliższym czasie nie planuję żadnych zakupów - chyba. Mój portfel może tego nie wytrzymać.
Co ostatnio udało się Wam kupić?
Czytaj dalej