środa, 14 grudnia 2022

Gallerix - galeria plakatów

Mam słabość do plakatów. W moim salonie wisi galeria składająca się z 5 plakatów i wymieniam je wraz ze zmianą pór roku lub według mojego nastroju. Grudzień to wyjątkowy czas, pełen magii i wprawiający w dobry nastrój. Moja galeria zazwyczaj wtedy zmienia się w zimową. W tym roku skusiłam się na świąteczny zestaw z Gallerix i jestem zakochana. 

Powyżej przedstawiam Wam moją obecną galerię. Skusiłam się na takie plakaty, jak: choinka, czerwone bombki, coś słodkiego, jak babeczki i christmas cookies oraz cytat, który już dawno nie gościł na mojej ścianie. Całośc utrzymana w ciepłej i beżowej kolorystyce. Dodatkowo kupiłam drewniane, dębowe ramy. brakowało mi takich w kolekcji. Staram się trochę odmienić mój salon i nadać mu boho klimatu i z tymi ramami jestem bliższa temu.

Decydując się na zakupy w Gallerix, możesz mieć pewność, że wraz z nami bierzesz odpowiedzialność za nasze środowisko naturalne. Druk posiada certyfikat ISO14001 i certyfikat Swan dla czystszej produkcji i zapewnienia zrównoważonego planowania leśnego. Energia elektryczna, pochodzi od lokalnych producentów, a jej pochodzenie posiada oznaczenia szwedzkiej sieci energetycznej. Naszą wspólną odpowiedzialnością jest czysta i zdrowa przyszłość. 
 

Jeśli któryś z plakatów z mojej galerii lub z całej strony przypadł Wam do gustu, możecie je zakupić z 30% zniżką. Wystarczy użyć kodu Natalia30, by obniżyć wartość swojego zamówienia. Zniżka nie dotyczy ram. 


Podoba Wam się moja świąteczna galeria?

Czytaj dalej

5tech.pl - wideodomofony

Technologia cały czas idzie do przodu. Nie dziwi więc fakt, że coraz bardziej popularne stają się domofony z kamerą. Są idealnym przykładem takiego postępu. Jeśli skusić się na taki gadżet, to tylko od sprawdzonego i znającego się na tym producenta. Firma 5Tech https://5tech.pl/ specjalizuje się w innowacyjnej elektronice użytkowej oraz jej praktycznym zastosowaniu. Konikiem firmy są właśnie wideodomofony IP. Zapewniają one użytkownikowi wygodę, ale też przede wszystkim bezpieczeństwo.

Żródło: 5tech.pl

 Flagowym produktem firmy 5Tech jest domofon jednorodzinny. Jest to inteligentny zestaw z monitoringiem do drzwi, furtek, bram garażowych itd. To urządzenie posiada wiele użytecznych funkcji. Domofon IP może: nagrywać obraz jaki widzi kamera, zdalnie otwierać drzwi czy bramy garażowe, śledzić ruch wokół domu, odtwarzać wiadomości głosowe pozostawione przez gości. W asortymencie znajdziecie także wideodomofon dwurodzinny. To dealne rozwiązanie dla „bliźniaków” i innych domów współdzielących kawałek posesji. W sklepie internetowym są nie tylko wideodomofony IP marki 5Tech, ale też akcesoria i części zamienne dostarczane przez innych producentów. 

Źródło: 5tech.pl
 Na jakiej zasadzie działa wideodomofon?

Kamera przesyła obraz na ekran sterujący lub smartfon i daje podgląd na to, co dzieje się przed domem. Domofon IP posiada także automatyczne nagrywanie. Dzięki rejestracji widoku z kamery przez wideodomofony IP można szybko sprawdzić, kto nas odwiedzał podczas nieobecności w domu. Mamy również domofony z kamerami noktowizyjnymi, regulacją kąta widzenia czy wideodomofon WiFi. Warto podkreślić, iż domofon z szyfratorem korzysta ze specjalnie zabezpieczonych połączeń, by nikt niepożądany nie miał dostępu do urządzenia. Domofon z kamerą doskonale sprawdzi się w domu jednorodzinnym. W ofercie dostępne są również modele przeznaczone do domów dwurodzinnych. 

 Co sądzicie o wideodomofonach?

Czytaj dalej

wtorek, 13 grudnia 2022

Qube system - standy reklamowe

Nie od dziś wiadomo, że reklama jest dźwignią handlu. Choćby nie wiem, jak dobry był sprzedawany produkt, nie dowie się o nim zbyt wiele osób, jeśli nie zainwestuje się w odpowiednią reklamę. W dzisiejszych czasach reklamy zalewają nas zewsząd powodując wiele frustracji. Zapchane skrzynki mailowe, wyskakujące reklamy na YT czy podczas przeglądania różnych stron sprawiają, że jak najszybciej próbujemy odszukać [X] by je zamknąć i przejść do tego, co nas interesuje. Ciekawą opcją wydają się standy reklamowe. Nie jest to nachalny rodzaj reklamy, a taki, o którym dowiadujemy się mimochodem, czasem nawet o tym nie wiedząc.

Źródło:qubesystem.pl

Standy nas nie drażnią, a jeśli trafią do odpowiedniej grupy docelowej na pewno sprawią, że liczba klientów się podwoi. Odpowiednia prezentacja to swoista podstawa, aby móc zaistnieć w szerszym gronie odbiorców. Dobrze, aby stanowisko było solidne – Klienci przywiązują do tego wielką wagę, zwłaszcza w momencie, gdy sami znajdują się niedaleko. Odpowiednia grafika firmy, wystawy i prezentacje reklamowe – takim sposobem, małymi kroczkami, można zacząć budować wizerunek swojej firmy.

Standy reklamowe to doskonałe rozwiązanie marketingowe, które w firmie Omega System zostało wzniesione na najwyższy poziom funkcjonalności. Na specjalne zamówienie tworzone są nowoczesne standy reklamowe, do których można dopasować zewnętrzny monitor. Posłuży on do wyświetlania promocyjnych klipów. To niewątpliwie zwiększa interaktywność przekazu i pozytywnie wpływa na zainteresowanie kampanią. Plusem standów reklamowych jest niewątpliwie to, że można je dowolnie modyfikować, a jego rozmiar uzależniony jest od wizji zleceniodawcy. Innowacyjne stojaki mogą stanowić również element uzupełniający stoiska wystawowe, które zbudowano z pozostałych modułów serii QUBE. 
 
Standy reklamowe Qube cechują się niesamowitą estetyką. Designerskie oraz oryginalne wykonanie, to klucz do przyszłego sukcesu Twojej firmy. Komponenty firmy Omega System wspaniale i gustownie odznaczą każde stoisko czy stanowisko pracy.
 
Czy standy reklamowe zwracają Waszą uwagę?
Czytaj dalej

Lego City - idealny pomysł na prezent świąteczny

Lego, to małe klocuszki, które od naprawdę wielu lat królują wśród zabawek dla dzieci, ale i nie tylko. Podbiły serca również dorosłych. Sama jestem pod ich wrażeniem i nie tak dawno układałam swój zestaw Błędnego Rycerza z Harry'ego Pottera. Świetnie spędziłam przy tym czas, a uzyskany efekt cieszy moje oko do dziś. Lego wywołuje dużo emocji i jest bardzo angażującym pomysłem na prezent. Dziś chciałam pokazać Wam kilka fajnych zestawów Lego City.

Zestaw LEGO City posiada wszystkie niezbędne elementy do zbudowania pojazdów, a także odwzorowania życia codziennego na ulicach miasta. Gotowi jesteście na godziny niesamowitej zabawy? To do dzieła! Szeroki asortyment czeka właśnie na Ciebie lub Twoją pociechę!

Zestaw LEGO City można także wykorzystać do nauki zasad obowiązujących w życiu rzeczywistym. Budowanie ulic miasta sprawi, że Twoje dziecko pozna podstawowe zasady ruchy drogowego. Traktor, radiowóz, wóz strażacki z drabiną dostarczy informacji o tym na czym polegają konkretne zawody, co w przyszłości może pomóc dziecku przy wyborze ścieżki kariery. LEGO City – pojazdy do robót drogowych wykorzystajcie do nauki powstawania budynków. Jak widzisz, możliwości jest wiele - można miło spędzić czas podczas układania klocków, a dodatkowo jeszcze się czegoś nauczyć. Przyjemne z pożytecznym. 

Lubicie Lego?
Czytaj dalej

Matte Lipstick Crayon, Longstay oraz Soft & Matte - która seria pomadek Golden Rose jest najlepsza?

Do tej recenzji przymierzałam się od wielu miesięcy. Zdjęcia produktów Golden Rose wykonałam bardzo dawno temu. Miałam konkretną wizję, jak chciałabym, by ten post wyglądał, jednak zawsze pojawiała się jakaś przeszkoda. Dziś w końcu mogę go napisać! Na czym mi zależało? Chciałam porównać 3 najbardziej popularne serie pomadek do ust Golden Rose: Matte Lipstics Crayon, Soft & Matte oraz Longstay. Chciałam je jednak zaprezentować Wam w "akcji" - to okazało się właśnie największą przeszkodą. Teraz, po wielu miesiącach w końcu zebrałam się w sobie i... Udało się. Zapraszam Was na  recenzje oraz prezentację pomadek na ustach, a także opinię, która seria jest według mnie najlepsza. Czy Golden Rose pomadki okażą się tak dobre, jak wszyscy mówią?


GOLDEN ROSE - MATTE LIPSTICK CRAYON - MATOWE POMADKI W KREDCE

Ze wszystkich tych trzech serii, to pomadka Crayon była moją pierwszą. Pamiętam, że korzystając z DDD zamówiłam odcień 08 i używałam go przez bardzo długi czas. Te pomadki charakteryzuje fajna, miękka i kremowa konsystencja, która świetnie pokrywa usta już po pierwszej warstwie. Naostrzona kredka nie zużywa się tak szybko. W takim stopniu zaostrzenia, jak widzicie poniżej, starcza na bardzo wiele użyć. Ciężko mi teraz podać konkretną liczbę, ale wydaje mi się, że na 10 razy spokojnie wystarczy. Im bardziej "gryf" się zużywa, tym ciężej jest nią malować, dlatego polecam od razu zakupić temperówkę (kredka nie jest wykręcana). Podczas aplikacji, najpierw obrysowuję usta, następnie je wypełniam i taki sposób wydaje mi się najłatwiejszy. Usta pokryte są matową warstwą, która nie zasycha na ustach, jak skorupka, dzięki czemu wyjeżdżając np. poza kontur ust, łatwo możemy to skorygować. Kolory na końcówce kredki idealnie odzwierciedlają kolor rzeczywisty pomadek, co też się chwali. Cena jest bardzo przyzwoita. Koszt jednej pomadki w kredce, to 11,90 zł. Kupić ją możemy w 28 odcieniach!


Tak pomadki prezentują się na ustach. Ustawienie ich na powyższej fotografii odpowiada kolejności swatchy na zdjęciu poniższym. Pierwszy numer, to 01. Jest to ciemny brąz w czystej postaci. Kolejny odcień, to mój ulubieniec, czyli 08. Jest to moja druga pomadka w tym odcieniu. Kolor ten odpowiada barwie brudnego różu w ciemniejszym wydaniu. Trzeci odcień, to numer 19. Jest bardzo podobny do poprzednika, jednak o jakieś 2 tony ciemniejszy. Jest w nim domieszka brązu. Ostatni odcień, to kolor 21. Jest to jaśniejszy brąz wpadający lekko w rude tony.


GOLDEN ROSE SOFT & MATTE - MATOWA POMADKA DO UST

Serię Soft & Matte poznałam najpóźniej z całej trójki i w sumie nie ma się czemu dziwić, bo jest z niej najmłodsza. Linia ta ma wiele wspólnego z serią Longstay. Łączy je nieco podobne opakowanie, sposób aplikacji oraz cena, która wynosi 19,90. Główną różnicą jest tu konsystencja. Pomadki Soft & Matte dają matowe wykończenie, jednak nie zastygają na ustach tak błyskawicznie. Można przez dość spory czas je poprawiać, rozsmarowywać. Ta konsystencja jest bardziej przyjazna do aplikacji, ale ma też swoje minusy, ponieważ jest mniej trwała. Pomadki te nie wysuszają ust, co jest zapewne ważne dla wszystkich fanek matowego wykończenia. Kolory pomadek oraz to, ile jeszcze ich zostało jest widoczne przez opakowanie. W ofercie jest ok. 20 odcieni.


Jak widzicie, odcienie jakie mam są w większości bardzo codzienne, lekkie. Odcień pierwszy (od lewej) czyli numer 102 oraz kolejny, czyli 106, to nic innego, jak typowe nudziaki. Pierwszy jest jaśniejszy, drugi nieco ciemniejszy. Oba mają w sobie jakby karmelową nutę. Pozostałe 2 odcienie są już typowo różowe. Numer 110 to wyrazisty brudny róż. Ten kolor wybrałam jadąc na swoją sesję ślubną plenerową. Pięknie podkreślił moje usta i dodał całemu makijażowi delikatności. Kolor 112, to ciemny, zgaszony róż, który ma w sobie domieszkę czerwieni, choć na zdjęciu wygląda, jakby wpadał w malinkę.


GOLDEN ROSE LONGSTAY - MATOWA POMADKA W PŁYNIE

Serię Longstay poznałam będąc na studiach. W pierwszej chwili nie poznałam jej bezpośrednio, a... Na ustach przyjaciółki. Studia zaoczne słyną często z dni, w których na uczelni spędza się nierzadko 12 godzin. Moją uwagę na te pomadki zwróciło właśnie to, jak długo utrzymują się na ustach przyjaciółki oraz to, jak ładnie prezentują się na nich pomimo spożywanych posiłków oraz wypitych napojów. Serię tę charakteryzuje bardzo wiele ładnych i wyrazistych barw, a odcieni do wyboru mamy, uwaga, aż 30! Każdy znajdzie tu coś dla siebie. Konsystencja jest początkowo dość śliska. Pocierając o siebie wargi szybko się po nich rozciera, ale równie szybko zasycha, więc ewentualne poprawki trzeba robić naprawdę szybko. Polecałabym w duecie do pomadki kupić również konturówkę (GR ma je w swojej ofercie). O ile przy aplikacji jasnego odcienia różnego rodzaju nierówności nie są tak widoczne, tak przy ciemnych kolorach ciężko jest ładnie zaaplikować pomadkę, co zobaczycie też na moich swatchach. Konturówka powinna rozwiązać ten problem. Pomadki te są jednak najtrwalsze z całej trójki, więc idealnie sprawdzą się na większe wyjścia czy ważne wydarzenia. Na swój ślub miałam pomalowane usta pomadką za naprawdę duże pieniądze, która jednak zniknęła z  moich ust po pierwszym "gorzko". Z odsieczą przybiegła świadkowa, użyczając mi Golden Rose w odcieniu 03 (widocznym poniżej). Pomadka została na moich ustach, aż do rana, co jest dla mnie najlepszym dowodem jej świetnej jakości i trwałości. Warto też dodać, że do tak mocnego krycia i zastygnięcia trzeba mieć ładnie wypielęgnowane usta. Na takich przesuszonych nie będzie to wyglądało ładnie.


Z tej serii mam 3 kolory. Pierwszym (z lewej) jest mój ukochany odcień 03. Jest to odcień różowo-fioletowy, dość jasny. Określiłabym go mianem odcienia lilakowego. Kojarzy mi się z bzem. Pozostałe dwa odcienie są ciemne, bardzo wieczorowe. Środkowy, to kolor 05. Jest to taki burgund ze śliwkową domieszką. Ostatni kolor, czyli 15 jest podobny, bordowy, ale ciemniejszy i z bardziej czerwono-brązowymi tonami.


KTÓRA SERIA POMADEK GOLDEN ROSE JEST NAJLEPSZA: CRAYON, SOFT & MATTE CZY LONGSTAY?

Ciężko jest jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Dlaczego? Z prostego względu. Wszystko zależy od naszych oczekiwań. Serie Crayon i Soft & Matte są idealna na co dzień. Zapewniają matowe wykończenie, ale konsystencje są kremowe i lekkie. Nie wysuszają ust, więc stosowane nawet codziennie nie szkodzą im. Ładnie prezentują się na ustach przez kilka godzin, potem wymagają poprawki (szczególnie Crayon). Z kolei seria Longstay zdecydowanie nie nadaje się na co dzień (chyba, że przed każdym użyciem naniesiecie na usta bazę lub po każdym demakijażu zafundujecie ustom sporą dawkę nawilżenia). Ja stosuję je na ważne wyjścia, wydarzenia czy imprezy, bo są to pomadki bardzo trwałe, które pokryją nasze usta ładnym kolorem na naprawdę bardzo wiele godzin. Są to tak zwane pomadki do zadań specjalnych. Tak więc sami widzicie. Wedle naszych potrzeb każda seria ma inne zastosowanie i wybrana adekwatnie do okazji - wesele, przyjęcie u siebie gości (czy wyjazd do rodziny) lub nawet wyjście do sklepu, sprawdzi się dobrze. 

Znacie pomadki Golden Rose? Macie swoją ulubioną serię i odcień? Która seria czy kolor z zaprezentowanych podoba Wam się najbardziej?
Czytaj dalej

niedziela, 20 listopada 2022

Mazurro Coffee

 Dla niektórych (zakładam, że większości), poranek bez kawy nie ma racji bytu. Wiele osób nie potrafi zacząć dnia, jeśli najpierw nie zaparzą sobie filiżanki czy kubka tego dającego "kopa" napoju. Poza tym, to jedna z tych chwil dla siebie, kiedy po prostu możemy się "dobudzić". Choć nie jestem kawoszem, to i ja nie odmówię dobrej jakości kawie. Aromatycznej, o głębokim smaku. Sklep Mazurro https://sklep.mazurro.com/ dzięki swojej kawie da Wam namiastkę Włoch w Polsce. Każdy z nas zasługuje na to, aby w tym zabieganym świecie zatrzymać się na chwilę i oddać przyjemności. W Mazurro dostępna jest hurtowa sprzedaż kawy!

Ceniona na rynku marka Mazurro Coffee to przede wszystkim połączenie miłości do kawy z pasją do jej przyrządzania. Powstała w myśl stworzenia oryginalnego produktu, który pozwoli cieszyć się wyjątkowym smakiem i aromatem, a zarazem zamieni codzienną rutynę jej spożywania w inspirujące przeżycie. Celem firmy od samego początku było stworzenie kompozycji idealnej – mieszanki, której nie ma na rynku, a do której szerokie grono pasjonatów, z pewnością chciałoby mieć dostęp. Długi czas przygotowań, wyboru odpowiednich ziaren, mnóstwo odwiedzonych plantacji oraz setki rozmów z pasjonatami i specjalistami pozwoliły jednak na skomponowanie tych wyjątkowych produktów. Stawiając na produkty Mazurro Coffee możesz na nowo odkrywać przyjemność z picia kawy. Kompozycje, które oferujemy naszym klientom to połączenie ziaren z różnych zakątków świata, które składają się na połączenie przełamujące wszystkie dotychczasowe schematy. Nasze produkty przygotowywane są od podstaw z pełną pasją i zaangażowaniem, co czyni markę wyjątkową na rynku!
 
Mazurro ma szeroką ofertę kaw, w której każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie. Są to m.in.:
  • Mazurro Gold – 100% arabica dająca wyśrodkowaną intensywność. Mamy tu wyczuwalną mieszankę orzechów, przypraw korzennych i miodu. Przypomina smak toffi.
  • Mazurro Blue Marino – mieszana 85% Arabica i 15% Robusta. Przypominająca aromatem mleczną czekoladę, karmel i piernik. W smaku wyczuwa się również nuta owocowa. Najlepsza do kawy z mlekiem, jak również tradycyjnego espresso.
  • Mazurro Espresso – połączenie 70% Arabica i 30% Robusta. Propozycja dla osób ceniących sobie efekt, jakim jest pobudzenie do działania. Wyczuwalny smak i aromat gorzkiej czekolady, melasy oraz drzewa cedrowego. Doskonale nada się do przygotowania espresso lub klasycznego cappuccino.

 A Ty jaką kawę lubisz najbardziej?

Czytaj dalej

czwartek, 17 listopada 2022

Kolorówka do jesiennego makijażu

Tryb jesieniara został aktywowany. Wszystko przez tę pogodę za oknem i inne okoliczności. Kwiaty na dworze wyglądają dużo gorzej, przekwitają. W nocy jest już zimno i nie da się spać przy otwartym oknie. Coraz częściej zdarza mi się leżeć pod kocem. To dla mnie codzienne sygnały, które wskazują, że z latem trzeba się powoli żegnać. Mam jednak wielką nadzieję na prawdziwą polską złotą jesień bez koronawirusa w tle. Wierzę i bardzo tego nam wszystkim życzę, byśmy nie doczekali kolejnej już fali pandemi, bo... Oferty sklepowe pękają w szwach od cudownej kolorówki w iście jesiennych kolorach. Jeśli nie powrócą obowiązkowe maseczki na świeżym powietrzu, to jest duże prawdopodobieństwo, że wrócę do mocniejszych makijaży.


POMADKI DO UST - PŁYNNE I W SZTYFCIE

Jestem wielką fanką pomadek płynnych, głównie tych matowych. Mam swoje sprawdzone produkty, m.in. Golden Rose pomadki, ale też Maybelline Matte Ink oraz Max Factor Lipfinity. Maybelline Matte Ink pięknie pachną, bardzo dobrze się aplikują (wszystko za sprawą świetnie wyprofilowanego w stosunku do ust aplikatora). Zastygają bardzo szybko i świetnie trzymają się na ustach. A do tego tak pięknie pachną. Zakochałam się w odcieniu powyżej, czyli Pathfinder.

Godne polecenia i Waszej uwagi są również pomadki Max Factor Lip Finity. Na grafice wariant Essentional Burgundy. Zestaw ten składa się z dwóch kroków: pomadki oraz topu zabezpieczającego, który gwarantuje niebywałą trwałość. Jest wiele filmików na YT, które to ukazują. Dziewczyny wycierają usta dłońmi, a pomadka zostaje na miejscu. Sama używałam już dwóch kolorów i dzięki tej trwałości idealnie nadają się na co dzień, jak i na wielkie wyjścia, np. na wesele.

Jeśli nie jesteście fanami tego rodzaju pomadek (płynnych), to znajdziecie na Notino wiele alternatyw. Są nią pomadki w sztyfcie. Wybrałam wariant Inglot Wszystkie zaprezentowane odcienie są idealne na jesień. 

PALETY CIENI - NEUTRALNE I ZWARIOWANE

Wiosna i lato, to dla mnie w dużej mierze miesiące, w których odpoczywam od mocniejszych makijaży. Inaczej sprawa ma się jesienią. Wtedy częściej biorę palety do ręki. Wybrałam dla Was dwa rodzaje palet: takie, które są bardziej bezpieczne kolorystycznie oraz takie, przy których można zaszaleć.

Do palet bardziej neutralnych zaliczam Urban Decay Naked2 Basics oraz Sigma Beauty Eyeshadow Palette Hazy. Obie te palety składają się z nudziaków, odcieni brązu/beżu, ale i też brązów bardziej wyrazistych, bądź czerni. Z tych palet można wyczarować zarówno makijaż dzienny, jak i wieczorowy, a także smokey eye.

Druga grupa palet, to palety, dzięki którym można zaszaleć. Mamy tu brązy, beże, nudziaki, ale też odcienie bordowe, brudne róże, odcienie pomarańczu czy piękne brokaty. Te odcienie reprezentują palety Urban Decay Naked Cherry oraz Rude Cosmetics The Roaring 20's Carefre. 

LAKIERY DO PAZNOKCI

Tu polecę standardem, bo znalazłam lakiery w typowych jesiennych odcieniach, ale są to lakiery zwykłe.  Najbardziej w oko wpadły mi te od Rimmel oraz Opi. Z Rimmela jest burgund oraz szampański brokat (bo jesienią też przyda się trochę błysku), a z opi brokat, który mieni się w dwóch odcieniach, tj. czerwieni i pomarańczu (ma dać żelowy efekt).

A Wy powoli przygotowujecie się do jesieni?

Czytaj dalej

wtorek, 15 listopada 2022

Tła fotograficzne Bingoland

Ładne tło w fotografii, to połowa sukcesu udanego zdjęcia. Nie ważne czy tłem jest naturalna sceneria w plenerze czy gotowe tło, które rozwiniemy w pracowni. Ważne, by było odpowiednio dobranego do "obiekty", który chcemy sfotografować. O ile piękne tła w plenerze natura tworzy sama, tak w pracowni czy po prostu domach blogerek musimy już o to zadbać sami. Wybierając tło dla fotografowanego obiektu bądź osoby, kolor ma kluczowe znaczenie. Zestawem idealnym jest biały i czarny. Czemu jednak nie poeksperymentować i nie zaproponować do sesji tła z krajobrazem czy tła w kolorowe kropki? Tła fotograficzne https://bingoland.pl/ nadają się na wszelakie okazje – to właśnie dzięki nim możemy w łatwy i szybki sposób zaaranżować scenerię zdjęcia.

Ja jestem wielką fanką teł, które są raczej jednolite, skromne. Dla przykładu, uwielbiam tło marmurowe, drewniane, betonowe. To tła, które mogą nam służyć cały rok, a dodatki, które do nich dobierzemy nadadzą im pożądanego klimatu. Jeśli jednak robisz sesje profesjonalne ludziom, ciekawym tłem wydaje się to, na którym mamy już nadrukowane dekoracje. Naszym zadaniem jest dorobienie scenerii przed tłem i mamy piękne miejsce do zdjęć. W ostatnich latach bardzo popularne stały się sesje rodzinne. Wiele osób wykonuje je każdego roku przed świętami, by mieć pamiątkę na lata. Dla niektórych, to taka mała tradycja, a ja uważam, że jest piękna. 

Tła wykonywane są z dwóch materiałów: matt vinyl oraz tkanina velvet. Matt vinyl to wytrzymałe i grube tło 510g/m2. Jest odporne na uszkodzenia czy zagniecenia, a przy sesjach z ludźmi to bardzo ważne. Tło jest mocno matowe, dzięki czemu niweluje odbicia światła. Jest także wodoodporne, a wszelkie zabrudzenia można śmiało myć wodą. Ponadto nadruk jest bezwonny i ekologiczny. Tkanina velvet pochłania światło, redukuje odblaski na wszystkich, nawet ciemnych wzorach. Tkaninę można prać na wolnych obrotach w temp. 30 stopni, a także prasować ją (na lewej stronie), Tło jest lekkie i po złożeniu nie zajmie wiele miejsca. Można je nabyć z odpowiednim wykończeniem, tj. wykończeniem tła tunelem bądź rozbiegówką.

Byliście kiedyś na profesjonalnej sesji?

Czytaj dalej

sobota, 15 października 2022

Kancelaria Radców Prawnych R. Ptak i Wspólnicy

Kancelaria prawna R.Ptak i Wspólnicy ma siedzibę we Wrocławiu, a w siedzi można ją znaleźć pod linkiem www.i-kancelaria.pl. Od ponad 10 lat specjalizuje się w kompleksowej obsłudze prawnej osób fizycznych i podmiotów gospodarczych. W skład zespołu wchodzi sztab doświadczonych prawników posiadających wieloletnie doświadczenie w branży. Od 2010 roku kancelaria zapewnia profesjonalną pomoc prawną klientom indywidualnym i biznesowym na terenie całego kraju. Jej działanie skupia specjalistów z wielu dziedzin prawa, co gwarantuje wszechstronną reprezentację klientów w postępowaniach przed sądami krajowymi i zagranicznymi. Wśród obszarów działania kancelarii można wymienić m. in. prawo spółek, prawo bankowe, prawo konsumenckie oraz prawo ubezpieczeniowe. 


Prawnicy kancelarii prawnej stale doskonalą i podnoszą swoją wiedzę prawniczą, co znacząco przekłada się na pomyślny przebieg spraw prowadzonych dla Klientów. Skuteczność ta ma wpływ na nawiązywanie ponownej współpracy w przyszłości. Kancelaria w swoich działaniach kieruje się trzema zasadami:
  • profesjonalizmem - skuteczność jest wypadkową wiedzy, doświadczenia i maksimum zaangażowania w każdą sprawę. Klient zostaje poinformowany o możliwościach, ale także ryzyku, jakie niesie ze sobą dane postępowanie. Ponadto jego sprawą zawsze zajmuje się specjalista z danej dziedziny prawa.
  • zaufaniem - relacje z klientami budowane są w oparciu o zaufanie i szacunek. Podejmując się prowadzenia danej sprawy, kancelaria gwarantuje nie tylko swoje doświadczenie, ale również zaangażowanie. 
  • długofalowymi relacjami - kancelaria R. Ptak i Wspólnicy może szczycić się wieloletnim zaufaniem swoich klientów, którzy do nich wracają i powierzają nowe sprawy.  
Życzę Wam, by nikt nigdy nie musiał korzystać, ale...Jeśli doskwiera Ci pewien problem prawny, z którym nie do końca potrafisz sobie poradzić, powierz swoją sprawę specjalistom, Kancelarii R. Ptak i Wspólnicy, którzy z dużym zaangażowaniem podejdą do tematu i zrobią wszystko, by sprawa zakończyła się dla Ciebie pomyślnie.

Czytaj dalej

wtorek, 20 września 2022

Dyniowy zawrót głowy - przygotowania do jesieni

Nie wiem, co się ze mną dzieje w tym roku, ale jak nigdy (naprawdę jak nigdy!) nie mogę się doczekać jesieni. Mam już taki vibe na jesień, że sama nie mogę tego zrozumieć. W głowie kłębią się pomysły na instagramowe jesienne kadry, zaczynam gromadzić jesienne dekoracje, w których dominują oczywiście dynie. Muszę zaopatrzyć się jeszcze w typowe jesienne świece. Przejrzałam asortyment Notino.pl i znalazłam naprawdę dużo fajnych produktów. Przy okazji znalazłam też coś z kosmetyków i chciałabym się tym z Wami podzielić.


ZAPACHOWE ŚWIECE 

Nic tak nie robi jesiennego i zarazem romantycznego klimatu w domu, jak świece. Poza tym, stwarzają ciepłą i przytulną atmosferę. Jeśli mają jesienną szatę lub zapach, to ja jestem kupiona w 100%. I świec w takich klimacie znalazłam na Notino wiele. Jednymi z fajniej wyglądających są te od Chestnut Hill Pumpkin Waffles o zapachu dyniowych gofrów. Świeca ma ładny, pomarańczowy kolor, uroczą grafikę i fajną kopułkę na wierzchu. Mam nadzieję, że zapach jest równie fajny. 

Kiedyś śledziłam na bieżąco ofertę Kringle Candle. Na jakiś czas przestałam, a teraz pozytywnie się zaskoczyłam, bo znalazłam fajny wariant dla siebie. Mowa o Kringle Candle Pumkin Sage. Sam wosk może nie jest zachęcający, gdyż jest biały, ale ma ładną etykietę, która fajnie pasowałaby do jesiennych zdjęć.

Jest grupa ludzi (i poniekąd do nich należę), którym szkoda palić świece, które pięknie wyglądają. Zazwyczaj stanowią one jedynie dekorację. Alternatywą dla takich pięknych świec są mini świeczuszki, coś na zasadzie tealightów. Country Candle ma sporo malutkich świeczek, w tym również te dyniowe, jak: Pumpkin & french toast oraz Spiced pumpkin seeds.

WIECZÓR SPA Z DYNIOWYMI MASECZKAMI

Typowo dyniowych kosmetyków pielęgnacyjnych, jak balsamy czy kremy nie znalazłam, ale... Mam coś lepszego, co idealnie wpasuje się w wieczór z wcześniej wspomnianymi świecami. Są to oczywiście maseczki. Są to: Lirene Vege Skin Pumpkin & Ginger, TonyMoly I'm real Pumpkin i Apivita Express Beauty Pampkin, 

Maseczki Lirene miałam wielokrotnie i bardzo je lubię, dlatego myślę, że i ta dyniowa nie zawiodłaby mnie. Na pewno się na nią skuszę, tym bardziej, że kosztuje tylko niecałe 4 zł. Na produkty TonyMoly czaję się już od dawna, ale coś nam nie po drodze. Może w końcu czas się przełamać i coś kupić? Jako typowa jesieniara mówię TAK tej dyniowej maseczce. Z kolei Apivita wygląda najbardziej elegancko z tych 3 propozycji. Podzielona jest na 2 saszetki, więc jeśli przypadnie do gustu można będzie ją powtórzyć.

A czy Was dopada już jesienny vibe? Czekacie na jesień czy chcielibyście zatrzymać lato, jak najdłużej się da?

 

* * * 

 A teraz mam dla Was coś niezwykłego i nietuzinkowego. Mowa o przedmiocie, jakim jest lalka daruma. Jest to japońska lalka symbolizująca szczęście. Wyraz twarzy mógłby wskazywać złość, ale tak naprawdę wykazuje jedynie determinację oraz odwagę. Jeśli wierzycie w magiczne talizmany, to musicie je zobaczyć.

Czytaj dalej

Przegląd produktów ciekawych marek na Notino

Rzadko zdarza mi się kupować kosmetyki stacjonarnie. Najczęściej decyduję się na zakupy online. Zazwyczaj z uwagi na zdecydowanie niższe ceny, ale czasem też dlatego, że nie mam innego wyboru. Na stronie Notino.pl jest tak szeroki wybór marek, że nie wychodząc z domu mam dostęp do produktów takich firm, jak Victoria's Secret, Bath & Body Works czy The Body Shop. Chciałabym Wam zaprosić na mały przegląd produktów danych marek. 


VICTORIA'S SECRET - PERFUMY I MGIEŁKI

Zmień się w kuszącego aniołka, za którym każdy się obejrzy. Kosmetyki Victoria's Secret po prostu Cię urzekną. Są idealne, gdy chcesz podkreślić swoją delikatność, zrobić wrażenie kobiety zmysłowej albo wyrafinowanej. Moją uwagę zwróciły 3 mgiełki: Romantic, Velvet Petals oraz Bare Vanilla (kupiłam ten wariant koleżance i to opcja idealna na jesień - ciepła i otulająca). Z zapachów zaciekawiły mnie Bombshel (kwiatowo-owocowa kompozycja zapachowa dla energicznej kobiety, idealny na wiosnę i lato) oraz Tease (kwiatowo-owocowa mieszanka podkreślająca zmysłowość kobiety).

 BATH & BODY WORKS - ŚWIECE, MLECZKA I MGIEŁKI

Znam firmę BBW jedynie od strony pielęgnacji. Miałam kilka balsamów, mgiełek itp. Najmilej wspominam serię Gingham. Kosmetyki miały świeże i intensywne zapachy. Seria idealna na wiosnę i lato. Nie miałam jednak okazji używać świec BBW, a coś czuję, że to byłyby niezłe sztosy. Wybrałam do tego postu 3 warianty: Flamingo Beach, Hibiscus Paradise oraz Gingham, bo jeśli ta świeca będzie tak samo świetna, jak seria kosmetyczna, to tylko się cieszyć. Najbardziej z oferty tej firmy lubię mydła w piance. Żałuję, że nie ma ich w ofercie Notino.

THE BODY SHOP - ŻELE, ZAPACHY, MASŁA I BALSAMY

Tę markę znam stosunkowo najdłużej. Już bardzo dawno temu używałam balsamów i kultowych już maseł tej firmy. Masła znają chyba wszyscy - mają piękne zapachy i treściwe konsystencje. Jestem ich fanką! Świetnie nawilżają i otulają ciało ślicznymi zapachami. na lato idealnie wydaje się masło The Body Shop Strawberry. Bardzo lubię również żele pod prysznic. Są bardzo wydajne i również cudownie pachną. Nie wiedziałam jednak, że firma ma w ofercie tak dużo produktów, jak np. zapachy czy balsamy do ust. Jest to dla mnie bardzo miłe zaskoczenie i przy najbliższej okazji chętnie wrzucę coś z tych "nowości" do koszyka.

Lubicie produkty tych firm?

 

 Nie samymi kosmetykami jednak żyje człowiek. Jeśli poza produktami typowo beauty szukacie innych fajnych gadżetów (dla siebie lub na prezent dla kogoś) ciekawą opcją wydaje się długopis parker z grawerem. Idealny przedmiot dla zorganizowanych osób, które na co dzień prowadzą różne zapiski (np. dla ucznia/studenta) czy lubią wszystko notować.

Czytaj dalej

Bielenda - pianka Smoothie Prebiotyk do twarzy

Bielenda ma bardzo szeroką gamę produktów. Znajdziemy w ofercie produkty do twarzy, ciała czy włosów. Każda wychodząca seria jest jeszcze bardziej interesująca od poprzedniej. Mam kilka ulubionych i Smoothie zdecydowanie do nich dołączy. Skusiłam się na piankę do mycia twarzy, tj. Bielenda Smoothie foam Prebiotic o zapachu mango i banana.  Idealna propozycja na wiosnę i lato.

Pianka mieści się w plastikowej tubie. Jest ona dość elastyczna, więc wydobycie produktu do końca nie będzie sprawiało trudności. Szata graficzna jest przyjemna dla oka. Kompozycja zapachowa na duży plus. Woń jest największym atutem tego produktu. Mieszanka banana i melona, to strzał w 10! Zapach jest słodki i uprzyjemnia wieczorny prysznic. Konsystencja jest bardzo nietypowa. Gęsta, napowietrzona. Dobrze rozprowadza się po wilgotnej twarzy. Stosuję oczyszczanie dwuetapowe i ta pianka była właśnie moim drugim krokiem. ładnie doczyszcza i przy okazji relaksuje. Skóra po użyciu nie jest ściągnięta.

Produkt ma 135g. Bogaty jest w ekstrakt z melona i banana, a także prebiotyki, które wzmacniają naturalny mikrobiom skóry i przywracają właściwe pH. Cena tej pianki, to lekko ponad 14 zł i dostępna jest na Notino.pl. W serii Smoothie znajdują się też kremy do ciała i twarzy czy maseczki o różnych wariantach zapachowych, np. truskawka i arbuz czy awokado i kiwi. Jest w czym wybierać. Kiedy już zadbamy o swoją twarz, pora też zatroszczyć się o włosy. Są takie szczególne dni, kiedy nasza fryzura musi wyglądać nienagannie i tym dniem jest ślub. Jeśli szukacie salonu, który zajmie się Waszymi włosami tego dnia, to https://studiokamuflazu.pl/fryzury-slubne-wroclaw/ zdaje się być idealnym miejscem.

Lubicie kosmetyki Bielenda?

Czytaj dalej

niedziela, 14 sierpnia 2022

Oriflame - Amazing paradise - woda perfumowana

Już od jakiegoś czasu piszę dla Was recenzje zapachów Oriflame i w większości przypadków nie są to zapachy Wam znane. Ja do niedawna też nie miałam ani jednego flakoniku perfum tej marki, a teraz się od nich po prostu uzależniłam. Piękne i klasyczne buteleczki z nietuzinkowymi dodatkami, a do tego niezwykłe piękne wonie - musicie je poznać! Moim ostatnim odkryciem jest zapach Amazing Paradise.


Producent opisuje go tak: Fascynujący, jedyny w swoim rodzaju klejnot luksusowego świata zapachów. Rzadka nuta Paradise Drop została stworzona na wyłączność Oriflame i to właśnie dzięki niej kreacja jest tak unikalna. Zapach rzadkich, egzotycznych kwiatów otaczają akordy drzewne i cytrusowe, kreując niezapomnianą kompozycję o iskrzącym, musującym charakterze. 
 
Czy ten opis Was nie przekonuje? Na mnie podziałał na tyle, że zamówiłam ten zapach. Woda perfumowana jest zapakowana w biały kartonik, który ma na sobie fajne tłoczenia. Na czele jedynie nazwa zapachu, niżej nazwa firmy - klasa w najprostszym wydaniu. 


W środku równie prosta buteleczka w formie prostopadłościanu. Jest przezroczysta z niebieską podstawą, która rzuca kolor na całe szkło. Sam"płyn" też ma niebieskie zabarwienie. Zatyczka zwraca na siebie uwagę. Pokryta jest jakby łuskami, które na myśl przywodzą rybi ogon. Zapach jest po prostu piękny! Już jedno psiknięcie wystarczy by otulić się tą wspaniałą wonią. Jest ona lekka, głównie kwiatowo-owocowa, choć w moim odczuciu tło stanowią też bardziej orientalne akordy, aczkolwiek delikatne. Jest to niewątpliwie bardzo kobiecy zapach. Idealny na wiosnę i lato. Rozpływam się nad nim ilekroć go używam.


Na pochwałę zasługuje również trwałość. Na ciele może nie jest ona zbyt piorunująca, ale na ubraniach trzyma się naprawdę zaskakująco długo. Popsikany nią sweterek pachnie dość intensywnie jeszcze drugiego dnia. Oriflame po raz kolejny zaskoczył mnie ciekawym i nietuzinkowym zapachem, który rozkochał mnie w sobie bez pamięci.

Znacie zapach Amazing Paradise? A może lubcie jakieś inne zapachy Oriflame?
 
________________________
 
A teraz coś dla fanów wnętrzarstwa i projektowania - komputerowy kurs archicad. Kurs ten pomoże Ci otworzyć się na wiele możliwości w świecie aranżacji wnętrz. Jeśli chcesz tworzyć piękne wnętrza i tym samym spełniać wizje najbardziej wymagających klientów, to kurs ArchiCAD jest przeznaczony dla Ciebie! Poznasz wiedzę z zakresu zasad obowiązujących w branży architektonicznej, ale także odpowiednie programy wizualizacyjne.
Czytaj dalej

wtorek, 12 lipca 2022

Lniane poszewki

Poduszki to bardzo uniwersalne produkty. Z jednej strony poprawiają nasz komfort podczas snu, a z drugiej stanowią piękną kropkę nad "i" w dekorowaniu mieszkania. Dzięki zmianie poszewek możemy odmienić nasze wnętrze. To drobne dodatki, które robią naprawdę dobrą robotę. Producenci prześcigają się w szyciu poszewek z coraz to ciekawszymi printami. Ale dziś nie o nich, gdyż całą uwagę poświęcę na poszewki lniane. Piękno i prostota w jednym.

Wybrałam do tego kolażu 3 poszewki, które najbardziej wpadły mi w oko. Są minimalistyczne, a bardzo efektowne. Dodadzą uroku każdemu wnętrzu. Dodatkowo miękkie, oddychające i przyjemne w dotyku. Antyalergiczny i antybakteryjny materiał idealnie sprawdzi się podczas użytkowania przez osoby ze skłonnością do uczuleń. Są także antyelektrostatyczne co powoduje spokojny i głęboki sen – tak ważny dla dzieci. Unikalna struktura lnianej tkaniny wykazuje wysoką chłonność, a przy tym jest odporna na zabrudzenia i nie trzeba jej prasować. Len, z którego wytwarzane są poduszki pochodzi z polskich fabryk. Jest to surowiec pierwszorzędnej jakości, a produkowane z niego wyroby pozostają przewiewne i prozdrowotne. Te przyjazne środowisku wyroby są też przyjemne dla oka. Idealnie sprawdzą się zarówno w sypialni, jak i salonie, urządzonych w różnych stylach: rustykalnym, skandynawskim czy boho. Poszewki te można kupić też w różnych kolorach, choć mnie wydaje się, że największy urok mają właśnie te naturalne.
 
W ofercie firmy znajdziecie również inne produkty wykonane z lnu, np. worki, torby, serwety, bieżniki czy ścierki. Szczególnie do gustu przypadły mi torby, które występują w kilku kolekcjach. Mnie najbardziej urzekła kolekcja "NATURA" i torby w paprotki. Coś pięknego! Niby mała rzecz, a cieszy.
 
Podobają Wam się takie naturalne poszewki? Widzielibyście je w swoich wnętrzach?
Czytaj dalej

poniedziałek, 11 lipca 2022

MINIMALISTYCZNA KOSMETYCZKA WYJAZDOWA

Lato, to czas różnych wyjazdów i podróży. Mnie w tym roku nie szykują się żadne wielkie wakacje, ale na pewno pojadę na kilka takich mniejszych. Najbliższy będzie do Poznania, do mojego chrześniaka. Korzystając z okazji, że już myślę, co ze sobą zabiorę, to pomyślałam, że to fajna okazja do przygotowania wpisu. Moja kosmetyczka wakacyjna nie jest zbyt rozbudowana. Oczywiście pomijam tu tak oczywiste rzeczy, jak m.in. szampon, żel pod prysznic, antyperspirant, szczoteczka czy pasta do zębów. I głęboko wierzę, że to dla każdego must-have.

BIELENDA - OCHRONNY KREM DO TWARZY SPF50

Kremu z filtrem powinniśmy używać cały rok, nie tylko latem. W ten sposób chronimy naszą skórę przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych i fotostarzeniem. Należy go nakładać jako ostatni krok przy pielęgnacji, czyli np. po toniku czy jakimś typowo pielęgnacyjnym kremie. 

BOURJOIS - PODKŁAD HEALTHY MIX

W lato podkładu używam od święta, ale i tak zawsze go ze sobą zabieram. Nigdy nie wiadomo, kiedy może się przydać. Teraz mam duży dystans do wszelkich niedoskonałości, jakie się na twarzy zdarzają i wyrosłam już z uporczywego przykrywania tego podkładem. Mimo to, zabieram go ze sobą, bo na większe wyjście fajnie jest wyrównać koloryt skóry. Bourjois Healthy Mix jest na ten moment moim ulubionym drogeryjnym produktem. Wiele podkładów się u mnie sprawdza, ale do niego wracam najczęściej.

BOURJOIS - TUSZ DO RZĘS VOLUME GLAMOUR

Ten tusz mam w sumie od niedawna. Zachęcił mnie swoim wyglądem. Ma silikonową szczoteczkę, a ja bardzo to lubię. Na początku ten tusz średnio ze mną współpracował, ale jak troszkę przeschnął, to od razu lepiej mi się nim operowało. Nie jest to tusz na wielkie wyjścia, bardziej na co dzień. Ładnie podkreśli rzęsy, lekko je wydłuży, choć nie jest to nic spektakularnego. Mnie to nie przeszkadza, bo do mojego makeup no makeup nadaje się w sam raz.

EVELINE COSMETICS - PIANKA BRĄZUJĄCA BRAZILIAN BODY

O tej piance już Wam wspominałam. Nie przepadam za opalaniem, ale lubię mieć skórę muśniętą słońcem. Dlatego na pewno zabiorę ze sobą tę piankę i opalę swoje nogi w kilka sekund kiedy przyjdzie mi założyć sukienkę czy spodenki. 

MAYBELLINE - BŁYSZCZYK LIFTER GLOSS

Idealny na lato, ładnie podkreśli usta, dodając im subtelny odcień. Do tego uroczy błysk. Efekt, a dokładniej mówiąc krycie, można dawkować. Można pokryć usta lekką warstwą koloru lub nakładając grubiej pokryć je bardziej widocznym odcieniem. Kolejnym atutem jest ładny zapach i dość duży wybór kolorów. Zamówiłam kolejny odcień Maybelline Lifter Gloss - 05 Petal na Notino.pl i nie mogę się doczekać, kiedy dojdzie.

MAKEUP REVOLUTION - ROZŚWIETLASZ

W lato efekt glow na skórze jest, jak najbardziej wskazany. Rozświetlona twarz wygląda młodziej, zdrowiej - same plusy. Nie lubię przesadzać z rozświetlaczem, używam go rozsądnie. Latem fajnie jest też rozświelić nie tylko twarz, ale i ciało, np. obojczyki. 

GOLDEN ROSE - PUDER DO BRWI 

To jest mój hit hitów. Używam go do brwi oraz na dolną powiekę niezmiennie od 3 lat, a jeszcze sporo mi go zostało. Odcień, który mam, czyli 106, idealnie sprawdzi się dla osób o ciemnych włosach. Ten kolor ma idealny odcień brązu. Nie jest za ciemny, ani nie wpada w rude tony.

A jak wygląda Twoja wyjazdowa kosmetyczka? Co zabierasz ze sobą poza podstawowymi produktami?

Czytaj dalej

Przygotowania do lata z Eveline Cosmetics

Robicie formę na lato? Ja ostatnio mocno odpuściłam, ale pora wrócić na dobre tory. Oby się udało! Pomyślałam, że dobrym sposobem na to będzie wprowadzenie nowych kosmetyków. I tu skłoniłam się ku Eveline Cosmetics. Mam tu soczysty bio żel pod prysznic mango, antycellulitową kurację Slim Extreme 4D, olejek do biustu oraz piankę brązującą. Poniżej chciałabym je Wam pokrótce opisać i zaprezentować, bo na efekty trzeba poczekać jednak nieco dłużej.

EVELINE COSMETICS - ŻEL POD PRYSZNIC I DO TWARZY - MANGO

Nie kojarzę bym używała jakiegoś żelu pod prysznic Eveline. Miałam do czynienia z balsamami pod prysznic, ale typowo z żelami chyba nie, dlatego bardzo ucieszył mnie, gdy znalazłam go w paczce. To żel 2w1 - do ciała i twarzy. Ja zdecydowałam się używać go jedynie do ciała, gdyż do twarzy mam już wiele produktów. Opakowanie jest spore, mieści w sobie 400 ml produktu, więc starczy na długo. Dzięki pompce można odpowiednio dozować kosmetyk. Na duży plus zasługuje zapach. Ja jestem nim oczarowana. Użyłam go dopiero kilka razy i mogę powiedzieć, ze dobrze oczyszcza i pokrywa skórę ładnym zapachem.

EVELINE COSMETICS - ANTYCELLULITOWA KURACJA SLIM EXTREME 4D

Nigdy nie byłam fanką tego typu produktów. Dlatego sama z siebie nigdy ich nie kupowałam. Jak wiadomo, te produkty nie zrobią z naszym ciałem cudów, ale mogą nam pomóc w walce o lepszą sylwetkę. przy odpowiedniej diecie i aktywności fizycznej na pewno nam nie zaszkodzą, a mogą przynieść jakiś pożytek. Jest to produkt Vege, więc za to duży plus.

EVELINE COSMETICS - OLEJEK DO BIUSTU

Nasze biusty wymagają specjalnej pielegnacji, szczególnie jeśli, tak jak ja, możecie się "pochwalić" tą obfitą wersją. Często jestem na diecie. Chudnę, zaraz potem znów przybieram na wadzę, by za chwile znów ją zgubić. Takie spadki i wzrosty wagi nie służą i biustowi, dlatego dobrze jest odpowiednio o niego zadbać. Ten olejek to u mnie strzał w dziesiątkę. Bardzo lubię go używać. Nie jestem zachwyconą atomizerem, bo pryska spotym strymieniem, więc ja najpierw psikam ten olejek na rękę, dopiero potem aplikuję na biust. Uwielbiam jego zapach. Jest taki cytrusowy, orzeźwiający. Produkt ten dostał tytuł "Influencer's Choice Poland 2020".

EVELINE COSMETICS - EKSPRESOWA PIANKA BRĄZUJĄCA DO CIAŁA

Takie pianki do mój must-have latem. Myślę, że osoby, które nie lubią się opalać wiedzą o czym mówię. Skóra muśnięta słońcem to ładny widok, ale nie jest możliwy dla każdego. Mimo, że jestem szatynką, to najpierw opalam się na czerwono. Poza tym, nie lubię się opalać. Leżenie w bezruchu to dla mnie najgorsze co może być, więc promienie słońca najczęściej łapię w ruchu, ale... W moim przypadku i to nie jest takie łatwe. Zawsze opalę się nierównomiernie, albo tak, że w nocy nie mogę spać. Dlatego takie pianki są dla mnie świetną opcją. Można troszkę zbrązowić swoje ciało w szybki i przyjemny sposób. Pianka jest lekko brązowa, bardzo delikatna, jeśli chodzi o konsystencję. Już po kilku użyciach widać znaczną poprawę w opaleniźnie. Dla mnie bomba! Zapach bardzo przyjemny, nienachalny. Produkt jest wegański i nie był testowany na zwierzętach.

Bardzo mnie cieszy, ze firma Eveline Cosmetics ciągle ulepsza swoje produkty, a ich ceny właściwie pozostają niezmienne. To dobra wiadomość dla wszystkich, gdyż każdy może sobie na nie pozwolić. Produkty Eveline Cosmetics kupuję najczęściej na Notino.pl. To internetowa drogeria, w której znajdziecie wszystko począwszy od pielęgnacji, przez kolorówkę, kończąc na chemii do domu. Super opcja!

 Lubicie kosmetyki Eveline Cosmetics?

 _____________________________________

Adwokatów zdaje się być ostatnio na pęczki. Jeśli szukacie jednak dobrego adwokata od spraw rodzinnych wybór wydaje się prosty. Kluczowe okazuje się zaufanie. Można nim obdarzyć wyłącznie człowieka, który jest specjalista w swoim fachu.  Na wszystkie problemy natury rodzinnej zaradzi adwokat rodzinny, a wy będziecie mogli przestać martwić się problemami.

Czytaj dalej

Manicure hybrydowy - lakiery Semilac 130 Sleeping Beauty oraz 138 Perfect Nude

Od dłuższego czasu (myślę, że minęło ponad 2 lata) nie robiłam manicure hybrydowego. Bardzo lubiłam tę formę manicure, jednak jest ona pracochłonna, a mnie po prostu zabrakło na to czasu. Uwielbiam malować paznokcie, to mnie odstresowuje, jednak ściąganie lakieru to czynność, której najbardziej nie lubię. Postanowiłam jednak zmalować coś na wyjazd do Poznania. Zwykły lakier często odpryskuje, a ja nie chciałam marnować czasu na wykonywanie poprawek czy na ponowne malowanie. Musiałam postawić na hybrydy. Wykonałam najprostsze malowanie - 2 kolory, pastel i brokat. Na nowo odżyła we mnie chęć powrotu do hybryd na stałe i takim sposobem zmalowałam poniższy manicure.

Zdecydowałam się na 2 kolory Semilac - 130 Sleeping Beauty oraz 138 Perfect Nude. Wydaje mi się, że to połączenie idealne. Skromny nudziak przypominający kolorem dłonie oraz pastelowy neon (choć brzmi to, jak przeciwieństwo, to tak w przypadku tego koloru jest. Ma w sobie subtelność pasteli, ale i moc neonu). Pokusiłam się na delikatne zdobienie - wiem, niezbyt udane, ale... Wyszłam z wprawy. Dodałam też troszkę szampańskiego złotka Dolce Vita Nails.

Wydaje mi się, że jak na dwa lata przerwy, to nie wyszło tak źle, jak się spodziewałam. Przez tę przerwę większość moich produktów nadaje się do wyrzucenia. Na szczęście na Notino.pl można kupić produkty tej firmy, więc uzupełnię swoje zapasy.


A Wy co macie teraz na paznokciach?

______________________________

Kiedyś chciałam zająć się robieniem manicure na poważnie. Może otworzyć coś swojego. Jednak dość szybko przestałam nadążać za trendami, a i samego talentu do wzorków było jednak za mało. Wiele kobiet prowadzących swoje beauty biznesy jednak świetnie sobie radzi! A jak wiadomo, dźwignią każdej dobrze prosperującej firmy jest reklama, dlatego zachęcam do zajrzenia na stronę i https://veraco.pl/ przejrzenia oferty produktów, począwszy od stojaków reklamowych, po szyldy, banery czy ekspozytory.
Czytaj dalej

niedziela, 10 lipca 2022

Jak szybko się opalić? Kosmetyczny niezbędnik

Należę do osób, które niezbyt lubią się opalać, choć lubię ciepełko. Ale zaczęliśmy sezon z tropikami, więc czasem, czy tego chcemy czy nie, wystawiamy nasze ciało na słońce. Czasem zdarza mi się wyjść na dwór i opalać nogi. Biorę wtedy książkę i tak mija mi szybciej ten czas. Dziś chciałabym pokazać Wam produkty, które przydadzą się przy opalaniu lub po prostu wyjściach w słoneczne dni.


PRODUKTY DO OPALANIA I PO OPALANIU

Gama produktów w tym zakresie jest bardzo szeroka. Takim podstawowym must have jest krem z filtrem do twarzy. Filtr zapobiega przenikaniu szkodliwego promieniowania i zapobiega fotostarzeniu się skóry. Zaleca się stosowanie go na twarz przez cały rok. U dzieci najlepiej stosować wysoki filtr na całe ciało, ja znalazłam tu Garnier Ambre Solaire SPF 50.

Moim niezbędnikiem, jako osoby, która nie lubi się opalać, ale lubi skórę muśniętą słońcem są pianki brązujące. Moim ostatnim odkryciem jest pianka Brazilian Body od Eveline Cosmetics. Nie spodziewałam się, że po pierwszym użyciu i to w ciągu sekundy można mieć opalone nogi. Najlepiej zaopatrzyć się do tego w rękawice do aplikacji. Ja robiłam to ręką i zrobiłam to niedokładnie, szczególnie przy kostkach. Warto jednak lepiej się do tego przyłożyć, bo tak, jak wspominałam, efekt jest widoczny, więc wszelkie niedociągnięcia również takie będą. 

A jeśli czasem coś mnie napadnie i naprawdę wyjdę się opalić, to... Chcę by stało się to, jak najszybciej. Dlatego wspomagam się produktem Ziaja przyśpieczasz opalania. Bardzo znany i przede wszystkim tani produkt o pięknym zapachu. Warto dodać, że po aplikacji będziemy się kleić i lepić. Jeśli nie lubicie tego efektu, to może bardziej przypadnie Wam do gustu suchy olejek, np. firmy Hawaiian Tropic. W kosmetyki do opalania zaopatrzam się na stronie Notino.pl.

Jeżeli przesadzicie z opalaniem, to warto mieć na wieczór coś, co choć trochę ukoi nasze cierpienie. Dobrze mieć w zanadrzu produkt po opalaniu. W oko wpadł mi Hawaiian Tropis After Sun. Jest to masełko o działaniu nawilżającym, ale i kojącym. 

NAKRYCIE GŁOWY

Choćbyście nie wiem, jak bardzo lubili opalanie pamiętajcie o nakryciu głowy, by nie nabawić się udaru. Czasem coś, co może sprawiać przyjemność (opalanie) może też stać się źródłem sporych problemów. Zaopatrz się w czapkę z daszkiem, chustę lub kapelusz. Podejdź do tego odpowiedzialnie, bo z udarem nie ma żartów. W razie wystąpienia niepokojących objawów należy usunąć się ze słońca i obłożyć zimnymi okładami (najlepiej ułożyć je na głowę, ręce i nogi). Najbezpieczniej będzie jednak zadzwonić na 112.

PAMIĘTAJ O NAWODNIENIU

Picie wody niesie ze sobą tak wiele dobrego, że warto wyrobić w sobie nawyk spożywania jej na poczet słodkich napojów. Poza tym przy zbyt małej podaży wody zwiększamy ryzyko wystąpienia udaru słonecznego. Picie wody jest naprawdę ważne i stanowi podstawę naszej egzystencji. Róbmy to dla własnego zdrowia, ale i wyglądu, gdyż picie wody wpływa pozytywnie na naszą cerę, ponieważ poprawia to krwiobieg, a to przyczynia się do ukrwienia i elastyczności skóry.

PRZYJEMNOŚCI DLA ZABICIA CZASU

Jak już wspominałam, podczas opalania lubię poczytać. Wtedy czas mija mi szybciej, a i pożyteczniej. Moją ulubioną serią jest Harry Potter. Mogłabym to czytać zawsze i wszędzie! Jeśli jednak nie lubisz czytać, możesz rozwiązywać krzyżówki, sudoku czy posłuchać muzyki. 

Lubisz się opalać? Używasz kosmetyków do opalania?

_______________________________________

 Ładna opalenizna upiększa nasze ciało, sprawia (wg mnie), że jest ono po prostu bardziej atrakcyjne. Upiększać się można na wiele sposobów. Również makijażem czy biżuterią. Na co dzień rzadko noszę coś poza pierścionkiem zaręczynowym i... zegarkiem. Bardzo lubię nosić obie te rzeczy, a na punkcie zegarków mam małego hopla. Lubię też dawać je w prezencie. Jeśli szukacie zegarka dla bliskiej osoby, to wpadajcie do WestWatches - tam znajdziecie ich od wyboru do koloru. Dla każdego, coś fajnego.

Czytaj dalej

środa, 8 czerwca 2022

Maybelline Lifter Gloss - pomadka i błyszczyk w jednym

Jeszcze do niedawna obowiązywało nas noszenie maseczek. Przez to pomadki poszły u mnie na dalszy plan (choć nie ukrywam, że ubolewam). Nie miałam gdzie nakładać moich ukochanych matowych i intensywnych odcieni, bo jakoś do dresów przed tv średnio pasowały. W jednym z kosmetycznych boxów znalazłam taki oto niepozorny błyszczyk do ust. Z racji, że ja nie przepadam za nimi, to rzuciłam go gdzieś w kąt i dopiero po jakimś czasie się z nim przeprosiłam. Dokładnie po tym, jak zarekomendowała mi go koleżanka. Postanowiłam dać mu szansę i... Przepadłam. Zapraszam na recenzję błyszczyka Maybelline Lifter Gloss.

Zacznijmy standardowo od opakowania. Jest prostokątne, przezroczyste. Widać przez nie kolor pomadki, co jest fajnym rozwiązaniem. Ma nudziakową zakrętkę i zarówno na niej, jak i na dole pomadki mamy wyżłobioną nazwę produktu. Wygląda całkiem fajnie, choć niczym jakoś specjalnie się nie wyróżnia. Zapach jest dużym plusem tego błyszczyku. Pachnie niczym... Budyń. Zapach jest słodki, kuszący. Dla mnie bomba. O ile dobrze pamiętam, bardzo podobny do Maybelline Matte Ink.

Konsystencja produktu, jak to przy błyszczyku jest dość lepka. Zapewnia jednak spore krycie. Na poniższych swatchach możecie zobaczyć, jak wygląda pomadka jeśli nałożymy grubszą warstwę oraz cienką. Ja zdecydowanie wolę nakładać cienką. W produkcie zatopione są brokatowe drobinki, które zdecydowanie mocniej ujawniają się właśnie przy cieńszej warstwie. Ten błysk nie jest taki chamski i mega rzucający się w oczy. W mojej opinii jest bardzo subtelny i fajnie podkreśla usta. Błyszczyk zjada się równomiernie. Na razie zrobiłam Wam swatche na ręku, ale mam w planach dokupić jeszcze kilka kolorów Lifter Glossa i wtedy zrobię wpis z prezentacją na ustach.

Niebawem będę składała zamówienie na Notino.pl, więc myślę, ze do mojego koszyka wrzucę jeszcze ze 2 czy 3 kolory. Bardzo polubiłam się z tym błyszczykiem, choć sama się o to nie podejrzewałam. Idealnie sprawdza się przy moich makijażach no na-makeup. Podoba mi się też to, że można go tak dawkować i samemu zdecydować czy pokryjemy nasze usta wyraźnym kolorem czy jego poświatą. 

Znacie pomadki Lifter Gloss?

 _________________________________

Coraz częściej słyszy się o popełnianych błędach lekarskich. Błąd medyczny / lekarski może doprowadzić do uszczerbku na zdrowiu, a w skrajnych przypadkach nawet śmierci pacjenta. Pod tym pojęciem rozumie się postępowanie sprzeczne z zasadami nauki i wiedzy medycznej w zakresie, jaki jest dostępny lekarzowi. Jeśli ktoś z Was lub Waszych bliskich znajdzie się w takiej sytuacji, może dochodzić swoich praw. Pomocna w tym okaże się strona: ttps://prawapacjenta.org/odszkodowanie-za-blad-medyczny-lekarski/. Nie każdy z nas zna się na wszystkim. Czasem lepiej oddać się w ręce specjalistów, które pokierują daną sprawą za nas.

Czytaj dalej

poniedziałek, 30 maja 2022

Urządzenia do oczyszczania wodorowego oraz ich koszty

Jeśli jesteś osobą, która chciałaby poddać się wodorowemu oczyszczaniu twarzy bądź jesteś osobą, która chce zainwestować w urządzenia do oczyszczania wodorowego to jest to artykuł właśnie dla Ciebie. 



Urządzenia do oczyszczania wodorowego oraz ich koszty – koszt tego urządzenia to około 7 tyś złotych. To wielofunkcyjne urządzenie pozwala nam na wykorzystanie z 8 zabiegowych technologii, które gwarantują spektakularne oraz szybkie efekty. Dzięki temu urządzeniu możemy przeprowadzić różne zabiegi. Te zabiegi to między innymi dogłębne oczyszczanie wodorowe, zabieg z mikroprądami, infuzja tlenowa czy też masaż kamieniem jadeitowym.

Występuje kilka rodzajów urządzeń do oczyszczania wodorowego. Te urządzenia to między innymi:
  • Urządzenie do oczyszczania wodorowego HYDROSKIN+ z manipulatorem H2 Peel – koszt takiego urządzenia to około 8 tyś złotych. Dzięki zabiegowi wykonanemu przy użyciu tego urządzenia można osiągnąć efekty takie jak usunięcie zaskórników i wolnych rodników, złuszczanie martwego naskórka, nawilżanie skóry jak i oczyszczenie jej porów.
  • Kombajn kosmetyczny SUPER BUBBLE 7w1 do oczyszczania wodorowego – to urządzenie to około 15 tyś złotych. Dzięki zabiegowi wykonanemu przy użyciu tego urządzenia można osiągnąć efekty takie jak złagodzenie zmarszczek, wygładzenie cery, zwiększenie jędrności skóry czy, także przyśpieszenie w odnowie komórek skóry.
  • Urządzenie Hydrogenium+ do zabiegów odmładzających i przeciwstarzeniowych - cena tego urządzenia to około 15 tyś złotych. Urządzenie to wykorzystuje biofizyczne właściwości aktywnego wodoru. Usuwa ono z wody tlen oraz niekorzystne jony chloru, siarki, fosforu i nasyca ją aktywnym wodorem oraz korzystnymi jonami wapnia, magnezu i potasu.
Na co warto zwrócić uwagę przed zakupem urządzenia do oczyszczania wodorowego?

Jest kilka istotnych kwestii, które powinny zostać przeanalizowane przed zakupem urządzenia do oczyszczania wodorowego. Te kwestie to: 
  • czy wybrane urządzenie posiada funkcje oczyszczania wodorowego bądź czy tylko posiada możliwość oczyszczania skóry za pomocą specjalnych rodzajów roztworów,
  • sprawdzenie wielu urządzeń na rynku i porównanie ich funkcji,
  • analiza cen aparatów do oczyszczania wodorowego (ceny wahają się od kilkunastu czasami nawet do 70 tyś. Złotych),
  • zapytanie dotyczące gwarancji oraz serwisu.
Są to rzeczy o, których bardzo często zapominamy a są one niezwykle istotne. Także bardzo ważne jest to by przeanalizować każdą z tych kwestii i odpowiedzieć sobie samemu na pytanie dotyczące zakupy owego sprzętu.

Na czym polega zabieg oczyszczania wodorowego?

Zabieg oczyszczania wodorowego to rodzaj zabiegu, który ma na celu oczyścić komórki naszej skóry. Zabieg ten polega na wprowadzeniu w głąb naszej skóry mikroskopijnych cząsteczek wodoru, który ma na celu oczyszczenie komórek skóry. Wodór, o którym ciągle mowa wprowadzany jest to skóry za pomocą strugi wody pod zwiększonym ciśnieniem. Pierwiastek ten po dotarciu do naszej skóry, eliminuje wolne rodniki, które odpowiedzialne są za starzenie się naszej skóry.

Oczyszczanie wodorowe z dnia na dzień cieszy się coraz większym zainteresowaniem klientów. Ofertę takiego oczyszczania z racji tego, iż staje się ono coraz bardziej popularne można znaleźć w wielu dobrych salonach kosmetycznych. Koszt takiego zabiegu to około 300zł.

Zabieg ten powinien zostać wykonany 3 do 5 razy w odstępach miedzy 2 a 4 tygodnie. Później dla utrzymania efektu fajnie jest powtórzyć taki zabieg raz w miesiącu.
Przeciwskazania do zabiegu oczyszczania wodorowego

Jak praktycznie do każdego zabiegu mniej czy bardziej inwazyjnego tak samo i do zabiegu oczyszczania wodorowego występują pewne przeciwskazania. Takimi przeciwskazaniami mogą być:
  • ciąża,
  • aktywna opryszczka,
  • epilepsja,
  • alergie,
  • cukrzyca,
  • karmienie piersią,
  • nadwrażliwość na prąd elektryczny,
  • nowotwory,
  • infekcje,
  • zadrapania/skaleczenia.
Jak można zaważyć powyższe przeciwskazania są niezwykle istotne i nie powinny być one lekceważone. Jeśli jesteś osobą z chociażby jedną z tych zdrowotnych problemów nie poddawaj się zabiegowi bez ówczesnego kontaktu z lekarzem bądź specjalista. Niezwykle istotne jest to by nie próbować podejmować się tego zabiegu posiadając jakiekolwiek problemy zdrowotne, które mogą być przeciwskazaniem na odbycie go.

Oczyszczanie wodorowe jest polecane dla każdego nie zależnie od płci. Zabieg ten niesamowicie głęboko oczyszcza skórę ciała. Jest ono zalecane dla osób w każdym wieku.
Czytaj dalej

piątek, 27 maja 2022

Dzień Dziecka z Murrano

Pierwszy czerwca już za kilka dni, a wraz z jego nadejściem Dzień Dziecka! Mam 30 lat, a nadal go obchodzę. Rodzice tego dnia zawsze dzwonią z życzeniami. Ja też mam w rodzinie troje dzieci, których tego dnia muszę obdarować. Dla chrześniaka mam już prezent, ale zastanawiam się co kupić pozostałej dwójce. Mam nadzieje, że przeglądanie asortymentu sklepu www.murrano.pl trochę rozjaśni mi ten temat.



ALBUM NA ZDJĘCIA

Czas tak szybko pędzi! Dzieci rosną, jak na drożdżach, a rodzice zastanawiają się, kiedy to zleciało. Album na zdjęcia będzie wspaniałym prezentem, który pozwoli zatrzymać już na zawsze najwspanialsze momenty z życia dziecka. Każdy z rodziny będzie mógł wrócić do tych chwil w każdym momencie. 

BIŻUTERIA

To pomysł na prezent dla starszego dziecka. Złota, subtelna i delikatna bransoletka z blaszką z imieniem dziecka będzie świetną pamiątką, ale i pięknym dodatkiem do ubioru. Pamiętam, jak dostałam swoją pierwszą złotą biżuterię (był to pierścionek) od taty i to było dla mnie świetne przeżycie. Czułam się wtedy ważna i wyjątkowa.

DEKORACJA DO POKOIKU

Z kolei ta propozycja może być skierowana do maluszków. Kiedy dziecko jeszcze nie bardzo ma świadomość, co to w ogóle są prezenty i Dzień Dziecka, można kupić dekorację do pokoju. Ten zegar jest praktyczny (mama nie straci poczucia czasu) i po prostu uroczy.

KUBEK TERMICZNY

Kubek termiczny świetnie sprawdzi się dla przedszkolaka. Dzieciaki z mojej grupy bardzo często przynoszą napoje w takich poręcznych termosikach. Zimą można zaparzyć w niej herbatę, a latem mieć cały czas pod ręką zimny napój. 

PUDEŁKO Z HERBATĄ

Ja od małego uwielbiałam herbatę. A tu mamy ją jeszcze podaną w pięknym opakowaniu, które po wykorzystaniu herbaty może stać się pudełkiem na drobiazgi czy mini zabawki. 

Każda z tych propozycji jest personalizowana, a to znaczy, że staje się jeszcze bardziej wyjątkowa. Z biegiem lat wiele dzieci na pewno doceni ten fakt i uśmiechnie się na myśl o cioci, babci, dziadku, którzy sprezentowali takie fajne pamiątki.

Czytaj dalej

Sukienki damskie na wesele — jaką wybrać?

Uczestnicząc przy ceremonii ślubnej, pragnie się wyglądać pięknie i nietuzinkowo, ale istotny staje się także komfort. Wybierając sukienki damskie na wesele, warto raczej zrezygnować z obcisłych halek i gorsetów, które w trakcie wesela ograniczać będą możliwości w tańcu. Istotny staje się także wybór koloru sukienki na wesele. Do modnych barw zaliczyć należy wiecznie nietuzinkowy pudrowy róż, błękity, butelkowe zielenie, liliowe odcienie czy kolory łososiowe lub seledynowe. Oryginalny kolor, ale raczej łagodny, sprawi, że nie będzie ona odbierała blasku sukni ślubnej panny młodej, ale jednocześnie sprawi, że będziesz delikatnie wyróżniać się w tłumie. 


Modne sukienki na wesele dla druhny

Przeważnie kobiety decydują się na sukienki na wesele dla świadkowej w jasnych, pastelowych kolorach, które doskonale podkreślają biel sukni Panny Młodej i wyglądają świetnie w połączeniu z każdym typem urody. To jednak nie oznacza, że sukienka nie może być w innym kolorze! Coraz częściej wesela królują długie suknie druhny w kolorze czarnym, srebrnym lub nude. Wybierając idealny styl, pasuje on do tematyki ślubu. W przypadku, gdy w grze rządzi ponadczasowa czerń i biel, należy wybrać sukienkę w pasującym do świadka wzorze. Sukienka midi lub maxi będzie najlepszym wyborem dla druhny i druhny.


Sukienki weselne dla gościa — długość maxi

Popularnym wyborem są zwiewne sukienki maxi na wesele. To kreacje, które idealnie pasują do kobiet wysokich i szczupłych. Mogą je również wybrać kobiety noszące większe rozmiary. Długie sukienki mają tę zaletę, że optycznie wydłużają sylwetkę, sprawiając, że wydaje się ona szczuplejsza. Dodatkowo do takich sukienek można dopasować tylko buty na wysokim obcasie, ale także płaskie i zadbać o to, aby całość wyglądała modnie i elegancko. Maxi weselne sukienki są polecane na zimowe letnie wesela.

 
Eleganckie sukienki weselne dla mamy

Suknia na wesele dla mamy powinna być dostosowana do jej figury. Kobiety o dużych rozmiarach generalnie lepiej czują się w prostych sukienkach, raczej blisko ciała, ale nie obcisłych. Tego typu krój pozwala uwydatnić sylwetkę, podkreślić biust oraz biodra, jednocześnie ukrywając obszary wymagające korekcji optycznej. Wszystko zależy od kroju i dodatków, które odpowiednio dopasowują się do kobiecej sylwetki. Rozkloszowane sukienki midi są niezwykle eleganckie, a jednocześnie dodają lekkości i stylowej świeżości. Pięknie podkreślają zgrabne nogi, chowają brzuch, nadają sylwetce odpowiednie proporcje. Choć ten typ kroju jest najchętniej wybierany przez szczupłe kobiety, puszyste panie mogą sobie pozwolić na taki strój!

Czytaj dalej

piątek, 25 lutego 2022

Etykiety w organizacji domu

W domu / mieszkaniu, choćby nie wiadomo, jak dużym, nie będzie nam się dobrze mieszkało, jeśli nie zagospodarujemy dobrze całej przestrzeni. Zaczynamy od tego, co widoczne czyli od dobrego umeblowania, ustawienia, rozmieszczenia. Jednak porządek w miejscach niedostępnych na pierwszy rzut oka jest równie istotny. To w szafkach chowamy wszelkie dokumenty, akcesoria i dodatki i jeśli w nich będzie chaos, to bardzo ciężko będzie nam na co dzień funkcjonować. Dobra organizacja jest zatem kluczowym elementem.
 


ETYKIETY

Używam ich, szczególnie w przyprawach. Nic mnie tak nie denerwuje, jak przyprawy w pierwotnych opakowaniach. Kupiłam ładne szklane słoiczki i przykleiłam do nich odpowiednie etykiety z nazwami. Najlepsze są te samoprzylepne https://etykieta.info.pl/etykiety-samoprzylepne/. Przyprawy są zamknięte, więc są dłużej świeże, a w szufladzie jest porządek i przede wszystkim ładnie i estetycznie to wygląda.

SEGREGATORY

Nie wyobrażam sobie trzymania dokumentów luzem w szafkach/szufladach. To ogromny chaos, ale i stres podczas szukania, np. gwarancji do sprzętu, który dokonał żywota. Mam w domu kilka segregatorów i tam mam wszystko poukładane. Jeden zajmują faktury (np. za prąd, telefony, materiały budowlane), w drugim mieszczą się wszystkie faktury za zakupione produkty oraz karty gwarancyjne, a trzeci to taki mix - umowy i ew. wyniki badań (papiery związane ze zdrowiem). Nie zaszkodzi przy tym również użyć etykiet, by to wszystko posegregować.

POJEMNIKI

Idealnie sprawdzą się podczas zagospodarowania spiżarni. Pojemniki na makarony, różne mąki i inne produkty sypkie. Jestem ich wielką fanką. Dzięki nim wokół jest porządek, ale też wszystko wygląda bardzo schludnie. Etykiety i w tym przypadku wydają się świetną opcją. Pomylenie soli z cukrem z tym rozwiązaniem nam nie grozi.



Dobra organizacja przestrzeni sprawia więcej możliwości do efektywnego wykorzystania czasu. Zdecydowanie ułatwia nam codzienne funkcjonowanie. Pomaga w osiąganiu celów, które sobie wyznaczyliśmy, ogranicza stres, kiedy nie musimy czegoś ciągle szukać. Pomyślcie ile czasu dziennie zaoszczędzilibyśmy, gdybyśmy nie musieli szukać różnych rzeczy, które w ciągu dnia nam zaginęły.


A jak wyglądają Wasze domy/mieszkania? Są dobrze zorganizowane czy nie przykładacie do tego zbyt dużej uwagi?

Czytaj dalej