wtorek, 9 kwietnia 2019

Zegarek na meshowej bransolecie - Cluse La Boheme CL18117

Podobno szczęśliwi czasu nie liczą, ale ja tam wolę być dobrze zorientowana. Im jestem starsza, tym czas mija mi szybciej - czy tylko ja zaobserwowałam taki stan rzeczy? Doba ma niestety tylko 24 godziny, więc bardzo modne stało się planowanie. Do tego niezbędny jest zegarek. Ale czy tylko? Kiedyś czas odmierzano za pomocą słońca czy piasku. Dziś na szczęście mamy ten luksus, że mechanizmy odmierzające czas są na tyle zminiaturyzowane, że mieszczą się w kieszeni, na naszym nadgarstku czy dekolcie. Wiele osób korzysta z telefonów komórkowych, by sprawdzić godzinę. Ja jestem zwolenniczką zegarków na rękę i dziś chciałabym trochę opowiedzieć Wam o moim nowym nabytku, jakim jest zegarek z czarną tarczą Cluse CL18117. Ale zanim przejdę do meritum...


ZEGAREK JAKO NIEODŁĄCZNY ELEMENT STYLIZACJI

Zegarki stają się nieodłącznym detalem i kropką nad "i" wielu stylizacji. Już od bardzo dawna przestały one pełnić funkcję jedynie informacyjną. Producenci zegarków prześcigają się w pomysłach dotyczących tego produktu. Możemy wybrać zegarki na skórzanym pasku, na pasku nylonowym czy modne zegarki damskie na bransolecie. W kolorze złotym, srebrnym, czarnym, białym, rose gold, a nawet w odcieniach pasteli. Tarcze mogą być perłowe lub zwykłe czy też wysadzane diamencikami. Jak widzicie opcji jest wiele i każdy z takich modeli zegarków pasuje do innej stylizacji. Jeżeli chodzi o ubiór i dodatki jestem zwolenniczką cytatu "less is more", czyli mniej znaczy więcej. Dlatego do codziennych stylizacji dobieram bardzo minimalistyczne detale. Głównie jest to właśnie zegarek, pierścionek zaręczynowy i obrączka. Zegarek zaczyna doceniać również coraz więcej mężczyzn. Według ogólnej opinii dodaje on prestiżu.


W swoich zegarkowych zbiorach mam  zegarki wielu marek. Od dawna chciałam powiększyć swoją kolekcję o model marki Cluse. Bardzo dużo dobrego czytałam na ich temat, zarówno na Instagramie, jak i z ust koleżanek. Opinie bliskich mi osób były dla mnie szczególnie cenne. Wiedziałam, że warto tej marce przyjrzeć się bliżej. I takim oto sposobem znalazł się u mnie jeden z zegarków Cluse. Zegarki na bransolecie typu mesh Cluse La Boheme Mesh można nabyć w wielu wariantach kolorystycznych. Do wyboru mamy zegarki srebrne (z białą, czarną lub grafitową tarczą), zegarki złote (z białą i czarną tarczą), zegarki rose gold (z białą tarczą) oraz czarne (z czarną tarczą i czarnymi bądź złotymi detalami przy niej). Ja skusiłam się właśnie na ten ostatni.


OPIS / SPECYFIKACJA ZEGARKA CLUSE LA BOHEME MESH CL18177

Mój zegarek ma czarną, analogową tarczę (koperta jest z mosiądzu i ma szerokość 38 mm), jest na czarnej (stalowej) bransolecie, która jest regulowana, a jej szerokość, to 18 mm, więc całkiem sporo. Ma złote detale, tj. kopertę oraz zapięcie. Zegarek zasilany jest za pomocą impulsu elektrycznego z baterii, który przekazywany jest do drgającego kryształu kwarcu. Szkiełko jest mineralne. Ma piąty stopień twardości, więc jest odporne na zarysowania i pęknięcia. Zegarek jest odporny na zachlapania do 3 ATM (30 m), jednak nie zaleca się w nim pływać.



ZEGAREK CLUSE  - CO O NIM MYŚLĘ?

Moje pierwsze wrażenie było bardzo dobre, ponieważ już po otwarciu przesyłki całość prezentowała się świetnie. Opakowanie główne, to papierowa torba z nazwą marki. Sam zegarek zapakowany był w skórzane, szare etui, które możecie zobaczyć w tle na poniższym zdjęciu. Te na pozór drobne detale dodają całemu zamówieniu elegancji i podnoszą prestiż zamówienia. Sam zegarek wykonany jest bez zarzutu. Szyk i elegancja sama w sobie. Czerń i złoto to zawsze dobre połączenie, więc cieszy mnie fakt, że to właśnie taki wariant zegarka wybrałam. Bransoleta jest dość szeroka, a sam zegarek spory - lubię to! Mam słabość do dużych zegarków. Nosi się go bardzo wygodnie. Zapięcie G-Link jest jest solidne, zegarek nigdy mi się nie otworzył, więc nie ma obaw, że spadnie z nadgarstka. Szkiełko jest twarde, nie rysuje się przy codziennym użytkowaniu. Zegarki na bransolecie kojarzą się z elegancją, ale wydaje mi się, że dzięki temu, że zegarek jest w znacznie przeważającej części czarny, pasuje do wielu stylizacji. Nawet do tych nieco casualowych.


Ten zegarek, jak i zegarki wielu innych marek (jest ich naprawdę ogrom!) zamówicie w autoryzowanym sklepie ZEGAREK.NET. Cieszę się, że zaufałam opiniom znajomych oraz własnej intuicji i że pierwszy zegarek Cluse zasilił moje zegarkowe szeregi. Mam nadzieję, że to nie ostatni model tej marki, jaki będę nosić.

Podobają się Wam zegarki na bransolecie?

31 komentarzy

  1. Ładne etui, lubię takie drobiazgi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tam wolę zegarek, ale... to fakt, takie drobiazgi, jak etui czy torebka podnoszą morale zamówienia:)

      Usuń
  2. Zegarek wygląda bardzo porządnie :) fajny taki czarny ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny i idealny w swej prostocie zegarek. Mega mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zegarek jest śliczny, niech Ci się dobrze nosi :) Ty wiesz że jeszcze do niedawna też używałam komórki do sprawdzania godziny? :D Na szczęście trafił mi się świetny zegarek i teraz też sobie tego nie wyobrażam ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja miłość do zegarów też w sumie trwa niedługo. Jakieś 5 lat dopiero. Wcześniej też tylko telefon :D

      Usuń
  5. Super są te zegarki ❤️ jak mają męskie to muszę się rozejrzeć za zegarkiem dla chłopaka ❤️

    OdpowiedzUsuń
  6. Gdyby był biały, byłby śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie spotkałam się jeszcze z białą bransoletą :D chyba, że masz na myśli tarczę :)

      Usuń
  7. Piękny jest ten zegarek :) Będzie świetnie pasował do każdego ubrania.

    OdpowiedzUsuń
  8. zegarek jest naprawdę super, bardzo podoba mi się ten prosty pasek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uwielbiam takie modele a zdjęcia jak zawsze cudowne :)

      Usuń
  9. Mam dwa zegarki Cluse na bransolecie i bardzo je lubię. Nie wyobrażam sobie nie nosić zegarka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny zegarek! Wyjątkowo ładny. Pomyślę nad takim jako nad prezentem dla mamy! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam zegarki na bransolecie! To zdecydowanie najładniejsze modele na co dzień i na elegantszą okazję. Sama mam już kilka.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jest po prostu piękny! :) Kocham zegarki Cluse, prezentują się tak elegancko :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Od dawna podobają mi się zegarki Cluse. Muszę sobie w końcu jakiś sprawić :) Ten czarny wygląda tak elegancko :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Polubiłam zegarki ostatnio, teraz poluję na takie z czarną tarczą :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Chyba muszę mieć nowy zegarek!

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo mi się podoba ten zegarek :) śliczny ma pasek =)

    OdpowiedzUsuń
  17. Od dawna poluję na tego typu zegarek, jednak na razie jest to dla mnie zbyt kosztowny zakup. Co chwila przewijają mi się w sieci więc dość często o nich myślę. Twój model bardzo mi się podoba - pasuje do niemalże wszystkiego.

    OdpowiedzUsuń
  18. Tak kusicie tymi zegarkami, że chyba i ja zacznę je nosić :D do tej pory jakoś odruchowo sprawdzam godzinę w telefonie, ale już chyba mi się marzy jakiś ładny model na rękę :) piękny ten zegarek wybrałaś.

    OdpowiedzUsuń
  19. Strasznie podobają mi się zegarkinz czarną tarczą :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. piękny zegarek, idealny na prezent

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękny jest ten zegarek. Lubię takie zegarki, które pasują do wszystkiego. Pewnie sama wybrałabym podobny zegarek :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo elegancki😍 lubię takie bransoletki 😍

    OdpowiedzUsuń
  23. Zegarek wyglada pieknie :) elagancko i bedzie pasowal do wszystkiego :)

    OdpowiedzUsuń

Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane przez Administratora Bloga. Więcej informacji znajdziesz w zakładce "Polityka prywatności".

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...