Jestem w grupie paznokciowej na facebooku, wiele tam mówi się o różnego rodzaju frezarkach i frezach, które są pomocne przy wykonywaniu manicure hybrydowego. W swoich przydasiach do manicure mam jedną frezarkę, tę z Biedronki, jednak już dawno przestała ona zaspokajać moje potrzeby. Dobrze sprawdzała się w przypadku pielęgnacji skórek, ale ja chciałam czegoś więcej. Jak pamiętacie, udało mi się zająć 3 miejsce w Walentynkowym konkursie Evonails i wygrałam bon o wartości 300 zł do wykorzystania w sklepie. Mój wybór padł m.in. na tę frezarkę - srebrny telefon. Dziś chciałabym Wam troszkę opowiedzieć o tym, jak się u mnie sprawdza.
"Piękna frezarka kosmetyczna w kolorze srebrnym zachwyca swoim nietuzinkowym kształtem. Urządzenie stylizowane na klasyczny telefon tarczowy, będzie piękną ozdobą każdego salonu kosmetycznego. Funkcjonalne i wygodne rozwiązania sprawiają, że frezarka-telefon spełni oczekiwania nawet najbardziej wymagających klientów" - tak o frezarce wypowiada się producent, czyli marka Evonails.
Nie sposób się nie zgodzić z tymi zdaniami. Wygląd zachwycił również i mnie. Frezarka jest prosta w obsłudze. Można posługiwać się nią w dwa sposoby - za pomocą sterowania ręcznego (HAND) oraz nożnego (FOOT). Sterowanie nożne możliwe jest dzięki dołączonemu do zestawu pedałowi nożnemu. Szybkość obrotów frezów można wybrać za pomocą odpowiedniego ustawienia pokrętła, które podzielone jest na da tryby (low i high) oraz 3 kolory. Wiadomo, im bardziej zmierzający do czerwoności kolor, tym frezarka obraza się szybciej.
Dodatkowo można wybrać kierunek obrotów frezarki - może ona obracać się oczywiście w prawo (RIGHT - FWD) oraz w lewo (LEFT - REV). Oznaczenia w nawiasach, to nazwy przycisków, które trzeba przy tym włączyć (widoczne są na powyższym zdjęciu), by frezarka działała poprawnie.
W zestawie znajdziemy również różnego rodzaju frezy. Za ich pomocą usuwam swoje skórki lub niechcianą hybrydę po kilku tygodniowym noszeniu (spiłowuję wierzchnią warstwę). Muszę przyznać, ze frezarka radzi sobie z tym szybko i sprawnie - dużo szybciej można spiłować wierzchnią warstwę manicure, niż przy pomocy zwykłego pilnika. Dodatkowo nie wkładamy w to żadnego wysiłku.Ściąganie hybryd jest u mnie odtąd lekkie i przyjemne.
By wymienić frez należy odbezpieczyć zacisk uchwytu frezu, systemu
twist-lock przekręcając w lewo (R) środkową część rączki). Następnie
wymieniamy frez. Kolejno zabezpieczamy zacisk uchwytu frezu systemu
twist-lock, przekręcając w prawo (S) środkową część rączki. Upewniamy
się, że frez może się swobodnie obracać, delikatnie przekręcając palcami
frez. Wykonując tą czynność upewnijcie się, że urządzenie jest
wyłączone. Nigdy nie przekręcaj systemu twist-lock podczas pracy frezarki!
Przy pracy z taką frezarką należy zachować szczególną ostrożność i uwagę. Frezarka o takiej mocny, to już nie zabawka jak w przypadku frezarki z Biedronki - zbyt długie frezowanie skórek z dodatkowym kontaktem frezu z paznokciem może sprawić, że poza skórkami usuniemy również zbyt dużą powierzchnię paznokcia. Skutkowało to będzie nieestetycznie wyglądającym paznokciem, który będzie sprawiał wrażenie pofalowanego - efekt zniknie wraz z odrostem paznokcia, ale to może potrwać. Dlatego zalecam szczególną uwagę! Poza tym, gorąco polecam to urządzenie. Szybko rozprawi się z niechcianą już hybrydą i sprawi, że nasze dłonie będę prezentowały się pięknie, bez suchych skórek. Z pięknymi dłońmi możemy śmiało ruszać w świat, bo podobno stan naszych dłoni odgrywa bardzo ważną wolę w pierwszym wrażeniu. Od dłuższego czasu planuję jakiś wyjazd, ale sama jeszcze nie wiem, gdzie chciałabym pojechać. Moi znajomi korzystają z oferty http://piatkabus.pl/ i nie martwią się praktycznie o nic - bus podjeżdża pod wskazane miejsce i jadą w świat. Może warto byłoby to kiedyś przetestować na własnej skórze.
Używacie frezarki czy to dla Was zbędny gadżet?
świetny i porządny sprzęt!
OdpowiedzUsuńPrezentuje się rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńNie jest to gadżet przydatny dla nas (przynajmniej na tę chwilę)... ale musimy przyznać, że prezentuje się obłędnie!
OdpowiedzUsuńwygląda czadersko :)
OdpowiedzUsuńWygląda porządnie :)
OdpowiedzUsuńWygląda solidnie. Nie pogardziłabym takim urządzeniem :)
OdpowiedzUsuńMam najtańszą, różową frezarkę i daję radę, ale potrzebuję czegoś lepszego:)
OdpowiedzUsuńCiekawe urządzenie
OdpowiedzUsuńsuper, świetny produkt:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPrzydałaby mi się taka profesjonalna frezarka, bo ta z Biedronki to już nawet ze skórkami sobie nie radzi ;)
OdpowiedzUsuńwygląda fantastycznie, zawsze chciałam mieć frezarkę aby usunąć suche skórki lub pomóc sobie przy zdejmowaniu hybryd
OdpowiedzUsuńDla mnie to takie magiczne urządzenie, które pierwszy raz w życiu widzę. Wygląda ciekawie, ale raczej to nie sprzęt dla mnie
OdpowiedzUsuńwygląda genialnie
OdpowiedzUsuńJa od kiedy mam frezarkę to nie umiem bez niej żyć ;D Tylko ja sobie kupiłam porządne frezy, żeby nie przegrzewały płytki i teraz jest mega :D
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo profesjonalnie. Ja niestety frezarki nie posiadam, a ostatni raz pracowałam na takim sprzęcie trzy lata temu w szkole kosmetycznej. Teraz niestety nie robię paznokci klientkom i raczej obywam się bez takiego urządzenia, ale niewykluczone, że kiedyś zainwestuję :D
OdpowiedzUsuńciekawy produkt kiedys myslalam o takiej do piet
OdpowiedzUsuńSuper wygląda! :)
OdpowiedzUsuńTe frezy dają radę u Ciebie? U mnie to totalna porażka :)
OdpowiedzUsuńTak, tylko trochę przegrzewają płytkę :D
Usuń