Czasem tak niewiele potrzeba, by odmienić wygląd swojego pokoju, salonu czy sypialni. Często to drobiazgi odwalają już cała robotę, a my niewielkim nakładem finansowym możemy odświeżyć swój dom. Kobieta zmienną jest - wie to każdy, więc zmiany, szczególnie te w naszych domach są u nas niemalże codziennością. Ja przynajmniej raz w tygodniu przestawiam różne świeczniki czy przewieszam obrazki, by coś wyglądało inaczej. Wiem, że w takich działaniach nie jestem osamotniona. Dziś chciałabym pokazać Wam znów mój sypialniany kącik, który rozjaśnił się dzięki pięknym poszewkom z piórkami z TekstyliaLand.
Nie od dziś wiadomo, że poduszki dodają pomieszczeniu przytulności i domowego klimatu. Bardzo podobają mi się wzorzyste poduszki, pełne kolorów i wzorów, które świetnie ożywią smutne, biało-szare wnętrza. Ja w moim kąciku potrzebowałam czegoś jasnego, ale w dalszym ciągu chciałam, by tworzyło to spójną całość. Zdecydowałam się na śnieżnobiałe poszewki w pastelowe piórka, których oryginalna nazwa brzmi Pastel Feathers. Piórka są w 3 kolorach: różowym, niebieskim oraz szarym, co idealnie wpasowało się w moją kolorystykę. Są one oryginalne i nietypowe. Rozjaśniają mój dość ciemny kącik (ciemny z powodu słabego światła).
Poszewki są bez zamków, a na zakładki. Nie jest to rozwiązanie, które wolę na co dzień, ale muszę przyznać, że jest zdecydowanie bardziej wygodne. Kiedy położymy się na poduszkę nie uwiera nas żaden metalowy "dzyndzelek" od zamka czy guziki. Ich wymiary są standardowe i wynoszą 40x40 cm. Poszewki są wykonane z należytą starannością. Materiał jest bardzo przyjemny w dotyku i aż miło położyć na niego buzię po ciężkim dniu. W sklepie znajdziemy naprawdę szeroką ofertę tekstyliów, takich jak poszewki, obrusy czy zasłony. Znalazłam tam masę ciekawych wzorów i bardzo ciężko było mi się zdecydować na jakiś konkretny. Ostatecznie mój wybór padł na piórka i nie żałuję, bo dodają mojemu kącikowi uroku i lekkości.
A czy Wy dekorujecie w ten sposób swoje domy czy mieszkania? Jakie wzory poszewek są u Was najbardziej mile widziane? Jednolite czy te z wzorami?
Bardzo ładne:) Wybieram poszewki z wzorami :)
OdpowiedzUsuńPiękna ta poduszka w kształcie serca, poduszki dodają uroku:)
OdpowiedzUsuńUrocze! Ja uwielbiam delikatne, minimalistyczne wzory lub napisy.
OdpowiedzUsuńUwielbiam poduszki :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście bardzo rozjaśniają pokój :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo efektownie :)
OdpowiedzUsuńbardo ładne poduszki, podoba mi się Twój kącik sypialny :)
OdpowiedzUsuńu mnie dominują poszewki we wzory, gładkich mam mało
OdpowiedzUsuńale ładne, chciałbym taką :):)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście super pasują do reszty wystroju te poduszki :D I ten materiał faktycznie jest bardzo przyjemny ;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie rewelacja :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam poduszki ze wzorami <3 Dodaję do obserwowanych!: )
OdpowiedzUsuńuwielbiam poduszki mam ich mase :)
OdpowiedzUsuńAle ślicznie u Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńPiękne poduszeczki :) Bardzo ładnie się komponują z wnętrzem :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne poduszki, ja lubię poszewki te z wzorkami :)
OdpowiedzUsuńsuper , poduszki idealnie w moim guście
OdpowiedzUsuńbardzo fajny blog. powoli czytam poszczególne interesujące mnie wpisy . Zostanę chyba na dłużej .
W wolnej chwili zapraszam do siebie może i Ty znajdziesz jakąś interesującą dla siebie część
--------------------------------------------------------------
https://cottonara.blogspot.com/
Nic tak nie zdobi mieszkania jak poduchy:-))) Uwielbiam je w każdej ilości:-))) Fantastyczne jest to, ze możemy je sobie dobierać w zależności od pór roku:-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)))
Przepiękna aranżacja, poduszki świetnie współgrają z narzutą.
OdpowiedzUsuńPiękny kącik sypialniany
OdpowiedzUsuńPoduszki bardzo urozmaicają pokój, ja miałam swoją ulubioną z poszewka z sową :)
OdpowiedzUsuńCudne. Mały drobiazg, a jak zmienia wnętrze :-)
OdpowiedzUsuń