Mam słabość do Wydawnictwa Albatros, ponieważ to spod ich skrzydeł wychodzą książki Nicholsa Sparksa, które naprawdę bardzo lubię. Mam małą kolekcję (na ten moment 10 książek), więc jeszcze troszkę muszę dokupić, by była kompletna. W między czasie czytam też inne książki wydane przez to Wydawnictwo. Dziś chciałabym pokazać Wam ostatnie nowości, jakie do mnie dotarły, a są to dwie książki: "Instytut" S. Kinga oraz "Noc, kiedy umarła" J. Blackhurst.
JENNY BLACKHURST - NOC, KIEDY UMARŁA / PREMIERA 18 WRZEŚNIA
Tej nocy stała na klifie i patrzyła w dół, na fale, tak jak dziesiątki razy wcześniej. Ale tym razem było inaczej – miała na sobie suknię ślubną, na rozwianych blond włosach welon i… tym razem skoczyła. Świadkowie stali na tyle blisko, że wszystko widzieli, nie zdążyli jednak jej zatrzymać. Policja prowadziła poszukiwania – bez skutku. Evie Bradley przepadła, a jej ciało zmyły fale morza. I tylko jedna osoba wie, dlaczego. Jej najlepsza przyjaciółka, Rebecca. Miesiąc po tej tragedii zdruzgotana Rebecca dostaje wiadomość: Mogłaś mnie uratować. Ale umarli nie mówią ani nie piszą… Kto więc wciąga Rebeccę i męża Evie, Richarda, w chorą grę oskarżeń i iluzji? I, na litość boską, dlaczego? // Kiedyś nie lubiłam książek w tym klikacie, ale od jakiegoś czasu się do nich przekonuję. Tym bardziej, że autorzy, którzy wydają swoje książki w Wyd. Albatros mają naprawdę "dobre pióro". Polubiłam ten dreszczyk emocji, tą niepewność, która towarzyszy rozwiązywaniu nierzadko zawiłych zagadek i odkrywaniu tajemnic. Czy Evie naprawdę nie żyje? Niebawem się o tym przekonam.
STEPHEN KING - INSTYTUT // PREMIERA 11 WRZEŚNIA
Luke
Ellis budzi się w pokoju do złudzenia przypominającym jego własny, tyle
że bez okien. Wkrótce orientuje się, że trafił do tajemniczego
Instytutu i nie jest jedynym dzieciakiem, którego tu uwięziono. To
miejsce odosobnienia dla nastolatków obdarzonych zdolnościami telepatii
lub telekinezy. W Instytucie zostaną poddani testom, które wzmocnią ich
naturalną, choć nadprzyrodzoną moc. Opiekunowie nie mają skrupułów –
grzeczne dzieci są nagradzane, nieposłuszne – są surowo karane. Wszyscy
jednak, prędzej czy później, trafią do drugiej części Instytutu, a
stamtąd nikt już nie wraca. Gdy kolejne dzieci znikają w Tylnej Połowie
Luke jest coraz bardziej zdesperowany. Musi uciec i wezwać pomoc. Bo
jeśli komuś miałoby się udać, to właśnie jemu. Tylko, że nikt dotąd nie
uciekł z Instytutu. // To jeden z najnowszych tytułów wydanych spod
skrzydła Wydawnictwa Albatros i to jest totalnie w moim stylu. Gdybyście
tylko widzieli, jak dotarła do mnie zapakowana. Miodzio! Była w wielkim
kartonie, zapakowana w kolejny kartonik, przewiązany łańcuchem i by się
do niej dobrać, musiałam odpowiedzieć na zamieszczone pytania, które
stanowiły kod do kłódki. Była frajda! Niebawem zabieram się za czytanie.
Jak widzicie, książki tego wydawnictwa są różne. Głównie mroczne, pełne zagadek i niewyjaśnionych spraw, które czekają na poznanie. Ale jest tu też miejsce na romanse i miłosne uniesienia (bardzo miło wspominam tu książkę Beth O'Leary Współlokatorzy i czekam na kolejne dzieła tej pisarki). Niebawem przywędruję do Was z kolejną porcją książek z Wydawnictwa Albatros, a trzeba przyznać, że październik jest obfity w nowości.
Jaki gatunek książek jest Waszym ulubionym? Wpadł Wam któryś z tych tytułów w oko?
chyba będę musiała wrócić do czytania książek :)
OdpowiedzUsuńObie książki mnie zaciekawiły :D Chociaż moim ulubionym gatunkiem są romansidła :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie pierwsza książka, tytuł dużo mówi. Lubię taką tematykę, daj znać koniecznie jak Ci się czytało to i ja po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam mroczne, tajemnicze i trzymające w napięciu książki, przyjemnego czytania
OdpowiedzUsuń"Noc kiedy umarła"bardzo mnie zaciekawiła, faktycznie musiałaś mieć niezłą frajdę z tym łańcuchem i kłódką, super :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że masz same "perełki" :)
OdpowiedzUsuń"Noc kiedy umarła" mnie ciekawi. Też dawniej nie lubiłam książek w takim klimacie, a teraz chętnie poznaję takie historie :D
OdpowiedzUsuńSlicznie zrobione zdjecia :) bardzo fajne
OdpowiedzUsuńNie znam tych książek, ale będę miała je na uwadze jak zbraknie mi pozycji do czytania. Szczególnie King mnie ciekawi.
OdpowiedzUsuńNoc, kiedy umarła mnie zaciekawiła. Sam tytuł wzbudza ciekawość, więc może uda mi się sięgnąć po tę książkę
OdpowiedzUsuńU mnie ostatnio też nazbierało się książek do czytania. Ale powoli stosik się zmniejsza :)
OdpowiedzUsuńzapowiada się fajnie, udanego czytania
OdpowiedzUsuńObie książki chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuń