Zaczęłam zamawiać na Ebay pełną parą. W tygodniu przesyłki przychodzą po 2-3 razy. Każda z zaprezentowanych poniżej rzeczy była kupiona u innego sprzedawcy. Pewnie nasuwa się nie jednym z Was pytanie, czy opłaca im się wysyłać coś za $0,99 - sama zadaję sobie to pytanie, ale chyba tak, skoro wszystkie moje zamówienia, zarówno te niedrogie jak i droższe dochodzą. Chciałabym Wam pokazać co przyszło do mnie do tej pory:
1. Naszyjniki - coś kolorowego na lato (następne haha) oraz coś eleganckiego pasującego niemal do wszystkiego - czarno-złoty naszyjnik.
2. Obudowy - nie mogłam się oprzeć ich pięknym motywom. Ta z łapaczem snów była przeze mnie bardzo chętnie noszona. Niebawem do niej wrócę.
3. Cytaty, motyle, lusterka - cytat wykorzystam na ścianie i przykleję go nad swoim łóżkiem - celowo go nie rozwijałam, będzie niespodzianka. Lustereczka są dużo mniejsze niż myślałam, a szkoda, może do czegoś się przydadzą. Motyle też znajdą miejsce na mojej ścianie.
4. Peel off - ułatwia mi malowanie paznokci, szczególnie podczas robienia ombre. Jest to preparat, którym smaruję naokoło paznokci, a potem zrywam razem z niepożądanym lakierem.
5. Zegarki - co tu dużo mówić, czyż nie są piękne? Najbardziej cieszyłam się z piórkowego, ale ciężko odczytuje się na nim godzinę - myślałam, że liczba piór będzie odpowiadała ilości pełnych godzin - pomyliłam się i już przy ustawianie, źle nastawiałam wskazówki o 5 minut.
6. Szelki dla psiaka colorfull, etui wodoodporne, w które można schować telefon (dobre na kajaki) oraz kolejna obudowa - wygląda jak pancerna.
7. Cotton ball - wiem, że będą w poniedziałek w Biedronce, dlatego żałuję, że kupiłam te, bo muszę dokupić złączkę, by pasowały do mojego gniazdka. Ale i tak są ładne.
8. Paseczki samoprzylepne do scrapbookingu - kupiłam je z myślą wykonywania kartek świątecznych lub na inne okazje.
Czekam jeszcze na 3 przesyłki. Wszystkie powyższe doszły do mnie w czasie krótszym niż 2 tygodnie, więc uważam, że to bardzo dobry wynik. Cieszę się, że spróbowałam i teraz bez obaw zamawiam od zagranicznych sprzedawców, bo póki co wszystko świetnie dochodzi. Planuję już kolejne zakupy.
Zamawiacie na zagranicznych stronach typu ebay?
* * *
A teraz całkiem z innej beczki. Czy któraś z Was brała udział w jakimś ciekawym szkoleniu, które wpłynęło później lepiej przy próbach podjęcia pracy? Czy jest jakieś szkolenie, które robi wrażenie na potencjalnych pracodawcach? Chciałabym wziąć udział w jakimś, ale jeszcze nie do końca wiem w jakim. Przeglądałam ogólną ofertę szkoleń firmy http://www.szkolenia-semper.pl/ jednak znalazłam tam wiele szkoleń budowlanych, o których muszę powiedzieć mojemu tacie - to jego branża, ja szukam czegoś innego. Szkolenia uważam za bardzo pożyteczne spotkania, dzięki którym można nabyć sporo dobrej i przydatnej wiedzy. Może jakieś szkolenie komputerowe?