Przed chwilą padał u mnie mega wielki i gruby śnieg. Niestety tak szybko, jak spadł, tak równie szybko się roztopił. Szkoda, bo w tym roku, jak nigdy, stęskniłam się za nim. Zdecydowanie bardziej wolę śnieg, niż deszcz. Na pocieszenie przybywam do Was z II edycją Pudełka pełnego Niespodzianek z DOZ.pl. Tym razem jest to edycja świąteczna, którą może otrzymać każdy, kto zrobi zakupy za minimum 250 zł i wybierze opcję wysyłki kurierem DHL lub InPost. Z oferty wyłączone są produkty
lecznicze. Jeżeli planujecie większe zakupy, myślę, że warto zrobić je na DOZ.pl i sprawić tym sobie dodatkową, jakże miłą niespodziankę. By nie kupować kota w worku, dziś pokazuję co kryje się pod wieczkiem.
Zawartość pudełka,
które otrzymałam, jest nieco skromniejsza, jeżeli chodzi o ilość, ale
zdecydowanie lepsza, jeśli chodzi o jakość. W moim pudełku znalazły
się tu m.in. 2 produkty pełnowymiarowe, a to bardzo fajna wiadomość.
Kilka produktów się powtórzyło, ale jest też dużo nowości.
Tym razem poza kosmetycznymi niespodziankami, jest też coś spożywczego,
są to zioła, a ściślej ujmując skrzyp polny, który jak wiadomo, jest
dobry na włosy.
Drugi produkt pełnowymiarowy, to pianka do mycia twarzy z Tołpy. Kosmetyki tej marki są u mnie bardzo mile widziane. Lubię je, świetnie się u mnie sprawdzają, a dawno ich nie miałam, więc cieszy mnie fakt, że trafiłam akurat na taką niespodziankę.
Dodatkowo 3 szampony do włosów w wersji travel size. Idealne w podróże dwu czy trzydniowe. Cieszy mnie fakt, że w tej trójce znalazł się szampon do włosów i skóry głowy z łupieżem. U mnie ostatnio ten problem powrócił, testowałam wiele szamponów i odbiło się to na mnie niezbyt korzystnie, więc wypróbuję coś nowego.
Kolejna trójka, to misz masz. Mamy specjalny krem natłuszczający, mini kremik w szklanym słoiczku Vichy oraz krem pielęgnacyjny do twarzy i ciała od pierwszych dni życia.
W pudełku znalazła się również ziołowa płukanka do ust. Tego typu produkty są ważne gdy dbamy o higienę jamy ustnej. Kolejny produkt travel size, który chętnie zabiorę ze sobą na jakiś wyjazd.
Na końcu różnego rodzaju próbki. Mamy tu 3 próbki Herla oraz dwie z Pilomax.
W ostatecznym rozrachunku pudełko wypada w moich oczach bardzo dobrze. Biorąc pod uwagę, że i tak miałabym robić jakieś większe zakupy, to lepiej zrobić je w jednym miejscu i na tym zyskać, niż rozdrabniać i się i kupować na raty, bo jak widać, może poznać dzięki temu fajne produkty. To się po prostu opłaca. Wiem, że gdy pokazywałam Wam pierwszą zawartość pudełka, kilka osób skusiło się na zakupy i z tego co wiem, nie żałują. Poza pudełkiem dostajecie również darmową dostawę kurierem. Dodatkowo możecie korzystać również aplikacji mobilnej Doz.pl - to naprawdę super aplikacja, przede wszystkim, dzięki funkcji pomagającej sprawdzić interakcje między lekami, które przyjmujemy czy przypomnieniach o zażywaniu leków. Super sprawa dla osób, które często są poza domem i korzystają z telefonów - bardzo sprawdza się na co dzień.
Robicie zakupy w DOZ? Co sądzicie o takich dodatkach do zakupów?