piątek, 2 marca 2018

Oriflame - powiew wiosny z wodą perfumowaną Live in Colour

Kosmetyki Oriflame gościły u mnie bardzo rzadko. Żadna z moich koleżanek nie była konsultantką i jakoś nie miałam możliwości zakupu tych produktów. Czasem zdarzało mi się kupić coś online, jednak były to drobiazgi. Teraz mam większy dostęp do całego asortymentu marki, więc ostatnio pojawiło się u mnie wiele nowości. Jedną z nich jest woda perfumowana Live in Colour, którą dziś dla Was zrecenzuję. Jest to nowy zapach, który swoją premierę miał w katalogu 03 i stworzony został z myślą o Dniu Kobiet, ponieważ piękna woń i uroczy wygląd dorównuje niejednemu bukietowy, który kobiety tego dnia otrzymują. Kreatorką tych perfum jest Alienor Massenet, która stworzyła niezapomniane kompozycje dla takich marek, jak Armani, Lancome czy Chloe.


Zawsze kupując perfumy, kieruję się nutami zapachowymi, z których się one składają. W tym przypadku jest to zapach kwiatowo-owocowo-wodny i składa się z takich nut, jak: różowy rabarbar, łabędzi kwiat, biały bursztyn. Muszę przyznać, że poza rabarbarem, pozostałe dwa składniki były dla mnie zagadką. Pomocna okazała się "pachnąca strona", dzięki której mogłam przybliżyć sobie tę woń. Zapach był ładny, ale tak naprawdę skusiła mnie pompka! Jeszcze nie miałam fiolki, z której wodę wydobywa się właśnie w taki sposób. Jest on niewątpliwie oryginalny i rzadko spotykany, choć wymyślony bardzo dawno temu. Całość utrzymana w miętowych barwach z czerwonymi i złotymi dodatkami. Live in Colour uprzednio zapakowane były w kwiecisty kartonik.


Kiedy tylko zapach ten wpadł w moje łapki od razu chciałam wypróbować pompkę. Początkowo aplikowanie zapachu na skórę wychodziło mi dość nędznie, ale z czasem wypracowałam sobie odpowiedni sposób. Podczas naciskania pompki z dozownika w szybkim tempie wydobywa się piękna woń. Bałam się, że nie będzie to otulająca mgiełka, ale nic bardziej mylnego. Gdy odpowiednio naciśniemy pompkę, perfumy delikatnie wydobywają się z opakowania prosto na wybrane miejsce. 


Zapach jest bardzo przyjemny i przede wszystkim świeży. Idealny na zbliżająca się małymi krokami wiosnę. Woń ta to czysta eksplozja świeżości! Wyraźnie czuć w niej kwiatowe nuty przełamane  kwaśnym rabarbarem. Świetne połączenie, które daje powera! Trwałość oceniam na bardzo dobrą, jak na wodę perfumowaną. Utrzymują się one na ciele ok. 4-5 godzin. Na ubraniach czuję również drugiego dnia. Cieszę się, że miałam okazję poznać ten zapach. Jako kobieta nie obraziłabym się, gdybym zamiast kwiatów na Dzień Kobiet otrzymała kwiaty w płynie, którymi mogłabym cieszyć się nie przez kilka dni, a kilka miesięcy. 

Znacie zapach Oriflame Live in Colour? A może miałyście inne zapachy od Oriflame?

55 komentarzy

  1. Zastanawiałam się nad nim, ale póki co wybrałam Amazing Paradise:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kilka lat temu byłam konsultantką Ori i miałam taniej perfumy, które namiętnie kupowałam, trzeba przyznać że zapachy mają bardzo ładne :) ten z chęcią bym poznała, coś czuję ze to moje klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Coś mi tu ten flakon się kojarzy z jakąś starą serią z Avonu, ale samym flakonem mnie by kupiły :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale przepięknie wygląda, ciekawa jestem czy by mi się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Rzadko kupuje cokolwiek w Oriflame, ale flakon tych perfum jest obłędny!

    OdpowiedzUsuń
  6. Zawsze marzyłam o takich perfumach, z eleganckim aplikatorem jak za dawnych czasów. Byłyby ozdobą toaletki . Taki zapach byłby dla mnie idealny na nadchodzący wiosenno- letni sezon

    OdpowiedzUsuń
  7. Dawno nie miałam nic z Oriflame, ostatnio całkowicie przerzuciłam się na Avon :) Takie perfumy z pompką świetnie wyglądają na toaletce, sama miałam jeden ale już się skończył na dobre :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kocham zapachy wodne i kwiatowe wiec podejrzewam, ze bylabym z nich zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam i z każdym dniem lubię ten zapach coraz bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Z Oriflame wieki nic nie miałam :) Lubię świeże zapachy, więc ten na pewno by mi się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Flakonik ma świetny. Zawsze chcialam taki mieć. Aktualnie używam miliona innych perfum, ale Oriflame kusi swoimi zapachami :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeszcze nigdy nie miałam perfum z Oriflame. Ale może kiedyś sprawdzę i kupię. :) Jak na ten moment zakochana jestem w Black Opium.

    OdpowiedzUsuń
  13. Anonimowy15:10:00

    Piękny design opakowania, bardzo lubię takie nuty zapachowe

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam kiedyś wiele zapachów od nich, bo moja siostra była konsultantką. Wolę oriflame niż avon :>

    OdpowiedzUsuń
  15. Do tej pory nie kupiłam niczego z Oriflame. Zazwyczaj jeśli wybieram już coś z katalogu to przoduje w tym Avon, bo najwięcej osób w moim gronie się w nim właśnie obraca.

    Niemniej, być może to zmienię. Perfumy wyglądają dość ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Po nutach zapachowych myślę, że ten zapach bym polubiła :) Piękne opakowanie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Flakonik wygląda bajecznie, nie miałam jeszcze perfum z Oriflame

    OdpowiedzUsuń
  18. jejku jaki boski flakonik, interesuje mnie zapach

    OdpowiedzUsuń
  19. Opis nut jest bardzo ciekawy, choć ja, tak, jak Ty wcześniej - nie mam w otoczeniu konsultantki, więc pozostałoby mi kupowanie w ciemno, czego staram się unikać, jeśli chodzi o perfumy.

    OdpowiedzUsuń
  20. Zawsze chciałam mieć perfumy z takim atomizerem :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ciekawa jestem jak ja poradziłabym sobie z tą pompką, jestem ciekawa zapachu na żywo.

    OdpowiedzUsuń
  22. Jaki ma uroczy flakonik. :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Oj bardzo lubimy perfumy z taką pompką :) Dla samego wyglądu po skończeniu się perfum zostawiłybyśmy flakon!

    OdpowiedzUsuń
  24. Zamówie je sobie :)
    http://marrstyle.blogspot.com/ Zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  25. sam flakon jest przepiekny, a co do zapachu to też trafiony

    OdpowiedzUsuń
  26. Takie świeże i kwiatowe zapachy są idealne na wiosnę:).

    OdpowiedzUsuń
  27. Kiedyś korzystałam z oferty tej firmy i bardzo lubiłam ich produkty;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Uwielbiam takie zapachy a buteleczka jest tak śliczna, że muszę je kupić :-)

    OdpowiedzUsuń
  29. Tez ostatnio go kupilam! Swietnie wyglada i pieknie pachnie

    OdpowiedzUsuń
  30. Boskie opakowanie <3 Nigdy nic nie miałam z katalogu Oriflame :)

    OdpowiedzUsuń
  31. kusi mnie, ale ile można mieć perfum... opakowanie cudne, ale wolałabym "zwyklejsze", ale za to tańsze... :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Uroczy flakon ;) zawsze mi się takie podobały

    OdpowiedzUsuń
  33. Przepiekne opakowanie! Od oriflame nie mialam jeszcze zadnego zapachu ale moja mama uzywa i jest bardzo zadowolona!

    OdpowiedzUsuń
  34. Ah ten flakonik aż się prosi, żeby go kupić!

    OdpowiedzUsuń
  35. mam te perfumy, bardzo przyjemny zapach, a flakonik przepiękny

    OdpowiedzUsuń
  36. Flakonik jest prześliczny! Taki dziewczęcy :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Nie dość, że flakonik jest uroczy to zapach wydaje się być naprawdę w moim typie :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Jestem bardzo ciekawa zapachu tych perfum, chociaż ten flakonik z pompką jest taki cudny, że nawet tylko dla niego warto się skusić :D

    OdpowiedzUsuń
  39. Ja bardzo rzadko używam kosmetyków Oriflame, bo nie mam swojej konsultantki, a nie lubię zamawiać przez Internet. Ale tym zapachem mnie zaintrygowałaś i myślę, że byłby odpowiedni dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Nie przepadam za kosmetykami z Oriflame

    OdpowiedzUsuń
  41. Bardzo fajny zapach, ale dla mnie mało trwały. Pompka mnie wkurza :D

    OdpowiedzUsuń
  42. Liczę i liczę i chyba kilkanaście lat nie miałam zapachu Oriflame u siebie :P Ten flakon jest bardzo piękny, prezentuje się uroczo i wiosennie i może byc ozdobą toaletki ;) Zapach chyba też trafiłby w mój gust

    OdpowiedzUsuń
  43. Nigdy nie miałam zapachów z Oriflame. Flakonik zwraca na siebie uwagę, myślę że te nuty zapachowe to coś dla mnie, jestem fanką takich odświeżających kompozycji, szczególnie wiosną i latem :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Pięknie wygląda flakonik tych perfum <3. Myślę, że mogłyby mi się spodobać także biorąc pod uwagę nuty zapachowe.

    OdpowiedzUsuń
  45. Zapach jest dość interesujący. Pompka jest rewelacyjna i rzuca się w oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Jeszcze nigdy nie miałam okazji używać perfum od od Oriflame. Bardzo jestem ciekawa jak pachnie jak jest trwały. Może w końcu się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  47. nie znam tego zapachu, ale podobają mi się jego nuty zapachowe i flakonik, który wygląda genialnie :)

    OdpowiedzUsuń
  48. jaki ona ma ładny ten flakonik :)) zapach w sam raz na wiosne :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Nie znam tego zapachu i nie mam kosmetyków tej marki. Nie znam żadnej konsultanki i nie mam od kogo zamówić. Te perfumy bosko wyglądają a flakonik jest ogromnym atutem

    OdpowiedzUsuń
  50. Dawno nie miałam nic tej marki, może czas sobie o niej przypomnieć.

    OdpowiedzUsuń
  51. O kurczę! Z chęcią powącham i może nawet kupię już dla samego opakowania <3 Coś pięknego! Pozdrawiam!^^

    OdpowiedzUsuń
  52. Oriflame omijam szerokim łukiem , chodź perfumy prezentują się zjawiskowo !

    OdpowiedzUsuń
  53. Bardzo polubiłam ten zapach, jest idealny, no i prześliczny flakon.

    OdpowiedzUsuń

Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane przez Administratora Bloga. Więcej informacji znajdziesz w zakładce "Polityka prywatności".

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...