Wraz z nadejściem wiosny każdy myśli o jakichś zmianach. Jak nie w swoim życiu, to chociaż w mieszkaniu czy garderobie. Wiosna szybko przyszła, ale mam wrażenie, że równie szybko nas opuściła. Oby pokazała się czym prędzej i to na dobre. Póki co za oknem deszcz, a ja staram się przywołać wiosnę małym powiewem świeżości w swoim domu. Ostatnio przybyło mi sporo nowych dodatków w tym świetne plakaty ze sklepu Stiledo.

KILKA SŁÓW OD STRONY TECHNICZNEJ
Zdecydowałam się na plakaty o wymiarach 40x60 cm. Do wyboru mamy ich jednak więcej, tj. 20x30, 30x45 oraz 60x90 cm. Plakaty są w czarnych ramach, ale można kupić je oczywiście bez nich. Podczas składania zamówienia zdecydować musimy jeszcze czy chcemy, by nasze plakaty były z białym marginesem czy bez niego. O ile w przypadku plakatów na białym tle nie ma to znaczenia, tak przy plakatach o tle niejednolitym już tak. Ja zdecydowałam, że piwonie zamówię z białym marginesem. Wydaje mi się, że biała obwódka jest fajnym przejściem od czarnej ramki do pastelowego różu. Bez niej plakat ten mógłby wyglądać za ciężko.Jeżeli chodzi o "szybkę", to jest to po prostu pleksi. Wygląda, jak szyba, ale jest zdecydowanie mniej podatna na uszkodzenia czy pęknięcia, co dla mnie jest ważne, mając z tyłu głowy swoją wyprowadzkę.

PLAKATY W KĄCIKU SYPIALNIANYM - RZĘSY I PUSZYSTE PEONIE
Mój sypialniany kącik znacie bardzo dobrze, bo często go tu pokazuję.
Mój pokój utrzymany jest głownie w bieli i pastelowych dodatkach.
Zmieniło się w zasadzie niewiele, a jednak wiele. Wymieniłam mniejsze
plakaty, na takie duże, bardzo kobiece. Pierwszy przedstawia rzęsy. Ten wariant fajnie wpisałaby się również we wnętrze jakiegoś salonu beauty. Takie rzęski widziałabym np. u stylistki rzęs czy makijażystki.
Drugi plakat, to zbliżenie na piwonie. Uwielbiam te
kwiaty i różowy kolor w dodatkach, więc nie mogłam wybrać inaczej. W zasadzie, to każda (chyba?) kobieta kocha kwiaty - jedna cięte, inna doniczkowe. Z takim plakatem nie musimy się przynajmniej martwić o ich podlewanie ;) i ja to kupuję, bo... Nie mam ręki do kwiatów.

PLAKATY W KĄCIKU "TELEWIZYJNYM" - COCO I PARIS
Nie kojarzę czy tę część pokoju Wam pokazywałam. W każdym razie, o ile w ogóle, robię to niezwykle rzadko. Chyba się to zmieni za sprawą odświeżenia tego kącika. Na ścianie zawisnął plakat przedstawiający Wieżę Eiffla. Nigdy nie byłam w Paryżu, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by paryski klimat zrobić sobie w domu. Pod wieżą mamy napis: "PARIS is always a good idea".
Jestem zakochana po uszy w plakacie "COCO". Jest on bardzo minimalistyczny, ale ma w sobie to coś. Pod napisem COCO widnieje napis "I DON'T DO FASHION, I AM FASHION. Może szafiarka ze mnie marna, nie podążam za modowymi trendami, ubieram się po swojemu i dobrze mi z tym. I w modzie chyba też właśnie o to chodzi, by nie podążać za tłumem, a wyrażać siebie a swój własny, unikatowy sposób. Jak widzicie, plakaty nie muszą jedynie wisieć na ścianie. Coco postanowiłam po prostu postawić i wygląda to super.
Jestem zakochana po uszy w plakacie "COCO". Jest on bardzo minimalistyczny, ale ma w sobie to coś. Pod napisem COCO widnieje napis "I DON'T DO FASHION, I AM FASHION. Może szafiarka ze mnie marna, nie podążam za modowymi trendami, ubieram się po swojemu i dobrze mi z tym. I w modzie chyba też właśnie o to chodzi, by nie podążać za tłumem, a wyrażać siebie a swój własny, unikatowy sposób. Jak widzicie, plakaty nie muszą jedynie wisieć na ścianie. Coco postanowiłam po prostu postawić i wygląda to super.



PLAKAT W KUCHNI - CZEMU NIE?
Póki co, w domu
rodzinnym, mam niewielką kuchnię. Do zagospodarowania miałam jednak
sporej powierzchni szarą ścianę. Z oferty sklepu Stiledo wybrałam typowo kuchenny plakat przestawiający kawiarkę, a na niej napis: "COFFE first THEN we'll TALK". Nie mogłam lepiej trafić z napisem, bo takie motto wyznaje moja mama. Przed poranną kawą nie ma nawet mowy na jakieś dłuższe czy głębsze rozmowy z nią - to nie przejdzie. Uznałam, że to właśnie taki plakat zawiśnie w kuchni, a mama bardzo się z niego ucieszyła.

Plakaty to fajny sposób na odmienienie swojego wnętrza. Ozdobią niejedną ścianę w domu czy mieszkaniu. Jak widzicie metamorfozie mogą zostać poddane wszystkie pokoje. Ja odmieniłam swój oraz kuchnię. W ofercie firma Stiledo ma znacznie więcej plakatów, np. do pokoików dziecięcych, jadalni, pokojów młodzieżowych, salonów czy przedpokoi. Jeżeli chodzi o sposób dostawy, to przywiózł mi je kurier UPS.
Nie są one "złożone", to trzeba zrobić na własną rękę, ale dzięki temu ramy
są bardzo dobrze zabezpieczone. Są one bowiem fabrycznie zapakowane w
folię. Dodatkową folię ochronną mamy na pleksi. Zabezpieczone są również
rogi ramy tekturowymi "rożkami". Całość dotarła bez szwanku. Plakaty z kolei zapakowane są pomiędzy dwie twarde kartonowe "ścianki", dzięki czemu nie pogniotą się w transporcie. To na pewno nie ostatnie plakaty, które stamtąd mam. Polecam!
Podobają Wam się moje plakaty? Lubicie w taki sposób dekorować swoje ściany?
Kochani, jeżeli lubicie odświeżać swoje domy, mieszkania czy pokoje względem pór roku, to nadarzyła się ku temu rewelacyjna okazja. Firma Stiledo rozpoczęła świetną akcję! Zamów teraz plakat, a we wrześniu będziesz mogła zamówić kolejne całkowicie za DARMO! Co więcej, przy obu zamówieniach masz darmową wysyłkę! Żal nie skorzystać. Gdy zamówisz teraz plakat, we wrześniu otrzymasz mailowo unikalny kod, który pozwoli zamówić Ci kolejny plakat bez jakichkolwiek kosztów. Więcej szczegółów znajdziecie tu: https://www.stiledo.pl/change4free/.
Świetne plakaty. Moim zdaniem pasują wszędzie:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne plakaty i ja je lubię, to świetna dekoracja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam , Agness:)
Mega, te plakaty wyglądają bosko. Masz pieine mieszkanie!
OdpowiedzUsuńPiękne*
OdpowiedzUsuńPrzepiękne plakaty, uwielbiam takie dodatki
OdpowiedzUsuńświetne, sama mam piwonie, rzęsy, Coco, a także wieżę. Uwielbiam je, cudownie dopełniają całość
OdpowiedzUsuńte plakaty są fantastyczne, jak wiesz ja uwielbiam wieszać na ścianach ciągle coś nowego
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś w takie plakaty zainwestować, bo bardzo mi się podobają😊
OdpowiedzUsuńŚwietne plakaty. Kilka bardzo mi sie spodobało. Niektóre świwtnie pasowałyby do pokoju moich córek :)
OdpowiedzUsuńFajne te plakaty, ja na całej ścianie mam fototapetę.
OdpowiedzUsuńTakie plakaty to świetna sprawa i fajny sposób na odświeżenie wnętrza.
OdpowiedzUsuńUwielbia takie plakaty, sama stworzyłam kilka autorskich w pokoju Córeczki :-)
OdpowiedzUsuńFajne plakaty wybrałaś. Taki plakat bardzo zmienia wnętrze.
OdpowiedzUsuńChciałabym sobie czymś przyozdobić ściany, bo mam zwykłe białe. Rzęski mi się podobają.
OdpowiedzUsuńFajna ta wersja kawiarką, taka w sam raz do kuchni czy kawiarni:)
OdpowiedzUsuńPięknie by wyglądały w moim salonie ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne plakaty wybrałaś :) najbardziej wpadł mi w oko ten z peoniami, jest cudny :)
OdpowiedzUsuńPlakat z Paryżem bardzo przypadł mi do gustu.
OdpowiedzUsuńJa właśnie też zaczęłam odświeżać dom na lato i potrzebuję kilku plakatów :) Na pewno zajrzę :)
OdpowiedzUsuńCałkiem niedawno również zdecydowałam się na powieszenie plakatów w moim mieszkaniu. Podoba mi się takie rozwiązanie i codziennie cieszy moje oko. Twoje bardzo mi się podobają i świetnie sie komponują z wystrojem Twojego pokoju.
OdpowiedzUsuńJa od dawna stawiam na plakaty w mieszkaniu, jest to ciekawe urozmaicenie. Na obrazy mnie nie stać...
OdpowiedzUsuńTakie plakaty świetnie się prezentują i pasują do minimalistycznych wnętrz 😍
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że te plakaty (notabene świetne) idealnie komponują się w Twoich wnętrzach!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię taką formę dekoracji :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię :) Właśnie mam wolne miejsce na ścianie w kuchni i muszę pomyśleć nad jakimś plakatem :)
OdpowiedzUsuńNiby kilka obrazkow a jak fajnie ozywiaja wnetrze ;)
OdpowiedzUsuńPiękne są te plakaty. Bardzo lubię taką formę dekoracji ścian :) Super wzory wybrałaś :)
OdpowiedzUsuńUrocze :) Naprawdę urocze są te plakaty! a ja właśnie szukam czegoś do kuchni :)
OdpowiedzUsuńTen z rzęsami jest super ❤️ muszę mieć taki w pokoju ❤️
OdpowiedzUsuńŚliczne są te plakaty. Uwielbiam takie ozdoby na ścianie
OdpowiedzUsuń