Oriflame w tym roku bardzo poważnie podeszło do tematu wakacji i przygotowało bardzo dużo fajnych dodatków, które uprzyjemnią niejeden urlop. Kosmetyków u mnie dostatek, dlatego z tego katalogu postanowiłam wybrać również coś poza nimi. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona jakością tych produktów. Jeżeli jesteście ciekawi mojej opinii na ich temat, to zapraszam do czytania o dodatkach i pielęgnacji od Oriflame.
ORIFLAME - SZAL CALM
Po co mi szal latem? Niekoniecznie na szyję! Można zrobić z niego fajne pareo, a zwisające po obwodzie pomponiki, dodają mu uroku. Szal jest w kształcie prostokąta i jest spory (190x80 cm). Ma piękne kolory, wpisujące się w klimat morski. Można się nim okryć na plaży, kiedy na dworze robi się chłodno, a także na nim usiąść jeśli pod ręką nie mamy koca. Jak widzicie, ma wiele zastosowań. Ciekawostką jest to, że 30% poliestru, z którego jest wykonany, jest z recyklingu.
ORIFLAME - KAPELUSZ ENERGY
W kapeluszu można spotkać mnie tylko podczas opalania, czyli niezwykle rzadko. Podobno mi pasuje, ale ja nie koniecznie dobrze czuję się w nakryciach głowy. Dlaczego więc skusiłam się na kapelusz Energy? Prawda jest taka, że nie mogłam przejść obojętnie obok jego kuszącego wyglądu. Uznałam, że fajnie będzie prezentował się jako dodatek do wakacyjnych flat lay. Nie myliłam się, jest bardzo fotogeniczny. Kapelusz jest solidny, jego splot mocny. Jest spory! Opaska na nim jest ruchoma, więc można także związać nią włosy. POLECAM!
ORIFLAME - RĘCZNIK PLAŻOWY CALM
Stylowy i funkcjonalny ręcznik plażowy, który dzięki najnowocześniejszej technologii tekstylnej jest wyjątkowo lekki, superchłonny, wytrzymały i bardzo szybko schnie. Może służyć nie tylko jako ręcznik plażowy - doskonale sprawdzi się także w podróży, na jodze, basenie etc. Z wygodnym uchwytem. Drukowany z jednej strony - jedna jest granatowa, jak na poniższym zdjęciu, a druga wzorzysta. Składając go odpowiednio mamy małą i poręczną kostkę, która zmieści się w każdej torebce.
Pielęgnacja stóp latem, to podstawa. Szczególnie, gdy lato jest upalne i mamy stopy na "widoku", np. w klapkach. Warto wtedy odpowiednio o nie zadbać - dobrze je nawilżyć, by były miękkie i odżywione, a co za tym idzie, dobrze się prezentowały w sandałach. Zaciekawił mnie duet Feet Up o zapachu jednego z najbardziej letnich owoców, jakim jest mango. Sama szata graficzna już zwraca na siebie uwagę i zachęca do wypróbowania. Zapach tych produktów, to bomba owocowa! Jest soczysty, jak na mango przystało, ale ma też w sobie pewną kwaskowatą nutę, która dodaje mu odświeżenia! Jest to edycja limitowana. Spray przynosi ulgę zmęczonym stopom i niewątpliwie je odświeża. Fajne jest też to, że można stosować go nie tylko na stopy, ale także do wnętrz butów. Cieszę się, że skusiłam się na tę nowinkę. Wybrałam również krem - on miał zadbać o moje stopy i tak się stało! Konsystencja jest dość lekka, aczkolwiek bogata w składniki, które sprawiają, że skóra stóp jest zdecydowanie gładsza i miększa. To wpływa pozytywnie na ich wizualny wygląd. Zapach mango i żeń-szenia dośc długo utrzymuje się na skórze. Po posmarowaniu nim stóp, jego zapach długo pozostaje na dłoniach, więc śmiem twierdzić, że na stopach jest podobnie. W zestawie mamy również scrub do stóp o tym samym zapachu (ale zielonym kolorze), na który się jednak nie skusiłam. Może kiedyś.
ORIFLAME - LOVE NATURE - BALSAM DO UST O ZAPACHU MELONA
Na zdjęciu widzicie dwa balsamy, ale jeden z nich recenzowałam Wam już innym razem (mango). Najlepszym dowodem na to, jak fajnie się u mnie sprawdzał jest fakt, że skusiłam się na kolejny wariant, tj. balsam o zapachu melona. Pachnie bardzo ładnie, intensywnie i soczyście. Pierwsze skojarzenie, to jednak arbuz - przynajmniej dla mnie. Nie mniej jednak bardzo w moim guście. Konsystencja jest zbita, ale pod wpływem ciepła palców fajnie się pod nimi roztapia. Balsam systematycznie używany fajnie odżywia nasze usta, a dodatkowym atutem jest fakt, że pięknie pachnie pod nosem. Dostępny jest również balsam o zapachu kokosa, ale na ten skusiłabym się chyba zimą.
Jestem bardzo zadowolona z tego zamówienia! Wszystko ma u mnie zastosowanie i świetnie się spisuje. Nie potrafię wybrać najlepszego produktu z tej gromadki, bo każdy na swój sposób jest świetny. Dodatki, nie dość, że mogą przydać się w użyciu (np na kapelusz na głowie, szal jako pareo, a ręcznik, jako koc), to jeszcze fajnie wyglądają na zdjęciach - dwa zastosowania w jednym! Kosmetyki zadbały o mnie odpowiednio, więc też cieszy mnie ten fakt. Polecam Wam każdą rzecz z tego zamówienia. Jeżeli mam być szczera, to chyba moje najbardziej udane zamówienie z Oriflame.
Lato jest fajną pora roku, bo kupić możemy masę świetnych dodatków, które dopełnią naszą stylizację. Poza typowo plażowymi dodatkami, latem lubię nosić też bransoletki, które super wyglądają w towarzystwie zegarków. Ostatnio na nowo pokochałam srebro, więc coraz częściej noszę bransoletki srebrne. Ładnie wyglądają na nadgarstku, szczególnie tym opalonym. Najbardziej lubię te z zawieszkami lub dodatkowymi elementami. Ostatnio w oko wpadła mi bransoletka z jaskółką. Była świetna i muszę ją mieć!
Lubicie tego typu dodatki, jak tu zaprezentowałam? Dbacie bardziej o swoje stopy latem czy tak samo, jak w inne pory roku?
O stopy dbam przez cały rok :) Ciekawie prezentują się balsamy do ust :)
OdpowiedzUsuńKapelusz genialny <3
OdpowiedzUsuńten kapelusz jest fantastyczny, zawsze marzyłam o tym aby mieć taki na lato
OdpowiedzUsuńLatem szczególnie dbam o stopy, bo częściej je pokazuje ;)
OdpowiedzUsuńKosmetyki Oriflame znam i lubię :)
Fajne zakupy :) Miłego użytkowania :)
OdpowiedzUsuńKapelusz fajny :). Ja w sumie ostatnio dopiero odkryłam, że takie rzeczy mają w ofercie :P
OdpowiedzUsuńFajny ten kapelusz, akurat czegoś takiego szukam 😊
OdpowiedzUsuńCiekawa oferta:) Myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie:)
OdpowiedzUsuńSuper kapelusz :)
OdpowiedzUsuń