Pisałam niejednokrotnie, że powoli wijemy z mężem nasze własne gniazdko. Budowa domu, to długi proces zważywszy na to, że na każdą usługę trzeba czekać, czasem nawet kilka miesięcy. Budowę zaczęliśmy w maju 2018, a teraz, czyli w sierpniu 2019 jesteśmy na etapie wykończenia. Druga posadzka została wylana, więc nie pozostało nic innego, jak malować ściany oraz kłaść płytki i panele. Potem już tylko raj, na który czekam, czyli dekorowanie. Nie zamierzam w tym temacie przesadzać. Mniej zagracone wnętrza znacznie szybciej się sprząta, dlatego różnego rodzaju kurzołapaczy będzie u mnie, jak najmniej. Upust emocjom dam jednak podczas dekorowania ścian. Bardzo pomocna okazała się przy tym strona Desenio, z której zamówiłam całą galerię plakatów na ścianę w naszym salonie. Ale zanim Wam ją pokażę, chciałabym napisać kilka słów o Desenio.
Firma Desenio powstała z miłości do pięknych wnętrz, szczególnie w stylu skandynawskim. Oferta jest szeroka, bo poza plakatami w naprawdę wielu wymiarach oraz rodzajach kategorii, mamy też do wyboru różnokolorowe ramy, a także, co jest dla mnie bardzo ważne, możliwość tworzenia wirtualnej galerii. Co to znaczy? Otóż, za pomocą odpowiedniego projektanta dostępnego na stronie, możecie wybrać gotowy układ ram na ścianie i wsadzić w nie wybrane plakaty. Dzięki temu możecie zobaczyć, czy wybrane przez Was motywy do siebie pasują. Ja nie omieszkałam z tego skorzystać.
Moja galeria prezentuje się tak jak powyżej. Niestety na razie nie mogę pokazać jej Wam całej w swoim wnętrzu, gdyż największy z plakatów ma metr długości i najzwyczajniej w świecie nie mieści mi się na żadnej ścianie. Chciałam Wam jednak pokazać każdy wybrany plakat, jak i efekt końcowy (oraz screen z projektanta). Wybrałam ramki czarne i drewniane. Wydały mi się fajniejsze niż plastikowe. Są one dość grube i wyglądają solidnie. "Szybki", to tak zwane płytki plexi, więc na pewno nie pobiją się, jeżeli jakimś cudem plakat spadnie ze ściany. Zabezpieczone są one foliami ochronnymi. Jeżeli chodzi o plakaty, to jakość ich wykonania robi wrażenie. Sam papier ma bardzo dobrą gramaturę, a nadruk jest wysokiej jakości.
W swoim domu mam w planach trzymać się odcieni bieli, czerni, szarości i drewna oraz rozweselać je dodatkami, których kolory będę mogła co jakiś czas zmieniać. Co mam na myśli? Standardowe meble będą białe czy szare, a rozweselą je dodatki, jak np. poduszki w odcieniu butelkowej zieleni, granatu czy złota. W przypadku plakatów zawsze najbardziej podobały mi się te różowe, ale... Przy urządzaniu, podstawowym celem jest dla mnie to, żebyśmy zarówno ja, jak i mój mąż czuli się dobrze w tym wnętrzu. Nie mogłam zatem wybrać samych różowych plakatów, bo to przeszkadzałoby Robertowi. Dlatego Postanowiłam wybrać plakaty w większości black&white i dobrać do nich mniejsze plakaty w kolorach różowym i zielonym. Dodatek różu jest - ja jestem szczęśliwa, ale nie ma tu cukierkowej przesady - szczęśliwi jest też mój mąż. Kompromis osiągnięty. Poza tym, mam w planach właśnie te dwa plakaty co jakiś czas wymieniać i wkładać tam motywy w innych kolorach. Teraz chciałabym pokazać Wam kilka z tych plakatów w moim obecnym wnętrzu.
Jestem zakochana w tych plakatach, począwszy od ich jakości, po to, jak odmieniają one mój pokój. Dostępnych wzorów są setki, a każdy z nich oryginalny i na czasie. Można z nich stworzyć wiele fajnych galerii, które ozdobią niejedną domową ścianę.
Jeżeli chcielibyście kupić jakieś plakaty Desenio, to zapraszam do skorzystania z mojego kodu. Kod: JAKPIEKNIEBYCKOBIETA obniża wartość koszyka o 30% i jest ważny od dziś (wtorek) do czwartku. Zniżka nie dotyczy ramek oraz plakatów z serii Handpicked oraz Collaboration.
Jeżeli chcielibyście kupić jakieś plakaty Desenio, to zapraszam do skorzystania z mojego kodu. Kod: JAKPIEKNIEBYCKOBIETA obniża wartość koszyka o 30% i jest ważny od dziś (wtorek) do czwartku. Zniżka nie dotyczy ramek oraz plakatów z serii Handpicked oraz Collaboration.
Podobają Wam się moje plakaty? Co sądzicie o całej zaprojektowanej przeze mnie galerii?
Pięknie wyglądają takie dodatki w pomieszczeniu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie plakaty naścienne, super dopełniają wnętrze :)
OdpowiedzUsuńSuper wygląda. Ja myślę nad zmianą wnętrza sypialni i właśnie potrzebuje jakiejś grafiki na ściany :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne :D
OdpowiedzUsuńFajna taka galeria, sama bym sobie zrobiła, choć zaskoczona jestem, że jeden ma aż metr. Duże są :P
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńTa marka ma cudowne plakaty, ciągle je przeglądam w sklepie i śledzę inspiracje na Instagramie, na pewno zamówię do mieszkanka
Świetne dopełnienie wnętrza 😉 Muszę w końcu zabrać się za ścianę nad łóżkiem w sypialni.
OdpowiedzUsuńFantastycznie to wszystko ze sobą zestawiłaś - mam dryg do takich rzeczy :)
OdpowiedzUsuńbardzo lbie ich plakaty
OdpowiedzUsuń