czwartek, 5 kwietnia 2018

Openbox urodzinowego pudełka Birthday Box

Urodziny miałam około miesiąc temu, ale prezenty otrzymuję do tej pory. Ostatnio spóźniony prezent od koleżanki, brata, a teraz zawitał do mnie Birthday Box. Oczywiście nie mam nic przeciwko spóźnionym prezentom, bo dzięki nim radość z celebrowania kolejnej dodatkowej cyferki na koncie jest po prostu przyjemniejsza. Ideą Birthday Boxa jest to, by sprawiać ludziom radość, a także wyręczenie osób, które chcą tę radość wywołać, a nie mają pomysłu jak. Bday Box wypełniony jest po brzegi kosmetykami i gadżetami, których ze względu na rozmiar (Basic, Premim, Extra) jest mniej lub więcej. Dziś zapraszam Was na openbox jednego z urodzinowych pudełek Basic.


A tak mówi o sobie firma:  Pudełka Birthday Box są wyjątkowe, a nasz zespół dokłada wszelkich starań by uaktualniać ich zawartość na bieżąco, po to, by jak najlepiej odzwierciedlała najnowsze trendy i oferowała unikalne produkty pojawiające się na rynku. Zawartość Birthday Boxów różni się nawet w obrębie tych samych pakietów. Daj się zaskoczyć!


Po otwarciu pudełka, na jego górnej części znajduje się opis pudełka, tj. poszczególnych produktów, które się w nim znajdują. To fajna ściągawka. W środku znajduje się również rozsypane conffetti. Całość owinięta jest ładnym, różowym materiałem. Na samym początku spotkała mnie miła niespodzianka, którą stanowił liścik od firmy. Na wielki plus zasługuje to, że liścik jest imienny.



A tak wygląda cała zawartość. Jak widzicie, pudełko w rozmiarze Basic (najmniejsze) wypełnione jest po brzegi. Widziałam już kilka openboxów tego pudełka i powtarzają się jedynie nieliczne produkty, co jest fajne. Oczywiście, jako osoba, która kupuje prezent dla koleżanki, chciałabym mieć wgląd do środka lub sama skomponować zawartość z dostępnych produktów - firma mogłaby taką opcję przemyśleć. Ja wiem, że ideą jest niespodzianka, ale myślę, że kiedy zrobimy to odpowiednio potajemnie, to koleżanka czy ktoś z rodziny niczego się nie domyśli, a my będziemy mieli kontrolę nad zawartością i większą pewność, że to co znajdzie się w pudełku na pewno sprawi radość danej osobie.  A teraz chciałabym pokazać Wam poszczególne produkty. Są to w głównej mierze kosmetyki i gadżety. 



HERBATKA URODZINOWA

Jako naczelną herbatomaniaczkę taki dodatek bardzo mnie raduje. Herbatka jest uroczo zapakowana, idealna do zabrania np. na jakiś wyjazd, bo torebka na jeden raz. Jest to mieszanka owocowa z cukrowym conffetti w środku.


NASZYJNIK THE LEGACY COLLECTION

Tego typu biżuterię noszę bardzo rzadko. Ta jest całkiem fajnie wykonana. Zawieszka jest dość duża, okrągła, a na niej widnieje jakiś cytat. Może kiedyś założę go do jakiejś jednolitej bluzki z większym dekoltem - kto wie.



UCHWYT DO TELEFONU - ROSE GOLD

Uchwyty do telefonu są popularne od jakiegoś czasu. Myślę, że to ciekawy pomysł. Jutro odbieram nowy telefon (w końcu!), więc z miłą chęcią go wypróbuję. Biorąc pod uwagę, że ze mnie straszna niezdara i większość moich telefonów kończy swój żywot, jako stłuczone, to taki ring wydaje się być dodatkowym zabezpieczeniem. Zawsze podczas pisania można założyć go na palec i nikt nam nie wytrąci telefonu z rąk. Poza tym, można za jego pomocą podeprzeć telefon i oglądać coś nie trzymając telefonu.


MASECZKA DO SPANIA GOOD NIGHT

Nie cierpię na światłowstręt, nie mam potrzeby noszenia takiej maski, ale jest ona tak urocza, że chętnie będę wykorzystywała ją do zdjęć. Jak widzie, mam hopla na punkcie takich dodatków do fotografii, więc w tym sprawdzi się u mnie idealnie.


WODA PERFUMOWANA INSPIROWANA ZAPACHEM MOSCHINO I LOVE LOVE

Jest to fajna, mała i poręczna perfumetka idealna do torebki. Ja właśnie tam ją już wsadziłam. Zapach jest świeży, całkiem trwały, szczególnie na ubraniach. Wydaje mi się, ze jest to idealny zapach na wiosnę.


NATURPHARM - 100% NATURALNY OLEJEK MACADAMIA

Olejków mam dostatek, ale ten bardzo mnie cieszy, bo czystego oleju macadamia jeszcze nie używałam, a czytałam wiele dobrego o nim. Olejek był ładnie spakowany. Wręczony nawet solo stanowiłby fajny prezent. 


OZDOBNE RAMIĄCZKA LOVEBELTS MARKI LOVEES

Czy jest ktoś, kto takich ramiączek nie ma? Ano, do tej pory byłam to ja. Są to moje pierwsze ramiączka w kolekcji i bardzo się cieszę, że akurat mi się trafiły. Z racji dość obfitego biustu raczej stronię od dekoltów, a co za tym idzie, noszenie takich ramiączek byłoby bezcelowe. Może pora coś zmienić w tym zakresie? Pożyjemy, zobaczymy.


CONFFETTI POPPER 

Konffetti jest oczywiście kojarzone z różnego rodzaju imprezami. Nie sposób się z tym nie zgodzić, ale dla mnie obecność tego produktu tu nie ma racji bytu. Solenizant/jubilat otwierając prezent ma sobie sam wziąć i je wystrzelić? Dziwny pomysł.


Ogólnie pudełko oceniam bardzo dobrze. Jest różnorodne, a to dobrze, bo każdy znajdzie coś dla siebie z pewnością. Ja mam fajny gadżet do telefonu i do zdjęć, do tego dwa dobre kosmetyki, ramiączka, o których zakupie myślałam już jakiś czas i herbatkę, którą popijam, pisząc ten post. Uważam, że jeżeli nie macie pomysłu na prezent dla koleżanki, siostry czy kuzynki, ta opcja może być naprawdę fajną niespodzianką i miłym zaskoczeniem. Nie ukrywam, że mam chrapkę na największy box, ale... Jest on dość kosztowny, więc pozostanę chyba przy wersji Basic.

Podoba Wam się zawartość tego pudełka? Lubicie takie niespodzianki urodzinowe?
Czytaj dalej

środa, 4 kwietnia 2018

Uniwersalne pomysły na prezent dla mężczyzny

Każdego dnia ktoś na świecie coś świętuje. Jedni urodziny, inni imieniny czy inne Święta. Miło jest wtedy wręczyć komuś jakiś upominek, by osoba ta wiedziała, że o niej pamiętamy i że nam na niej zależy. Oczywiście ilość prezentów nie jest tego wyznacznikiem, aczkolwiek miło jest po prostu coś dostać, tak bez podtekstów, po prostu prosto z serca. Dziś przygotowałam kilka pomysłów na prezent dla mężczyzny - lista jest uniwersalna.


UBRANIE - UNIWERSALNY I ZAWSZE PRZYDATNY PREZENT

Około 95% mężczyzn, których znam, nie znosi chodzić na zakupy, a wejście do przymierzalni, to istne tortury. Mój facet jest tego największym przykładem, dlatego staram się sama kupować mu ubrania. Mi sprawia to frajdę, a on się cieszy, że nie musi chodzić po galeriach - przyjemne z pożytecznym. Na ostatnie Święta Bożego Narodzenia podarowałam mu t-shirt Fox. Ten  uroczy lisek już nie pierwszy raz gości w szafie mojego lubego. Ubrania tej marki są wygodne i dobre jakościowo. Sama mam kilka rzeczy tej marki, np. portfel, t-shirt czy pokrowiec na napoje.

PŁYTA ULUBIONEGO ZESPOŁU LUB KSIĄŻKA

Znam osoby, które kupują namiętnie płyty (pozdrawiam Kamilka) oraz takie, który kupują książki. Jedno i drugi jest niewątpliwie bardzo przyjemne. Jeżeli znamy ulubionego wokalistę czy pisarza mężczyzny, któremu chcemy sprawić prezent, to jesteśmy na dobrej drodze do kupienia prezentu, który naprawdę tę osobę ucieszy.

PERFUMY, BY ZAWSZE ŁADNIE PACHNIEĆ

Często kupuję mężczyznom ze swojego otoczenia perfumy. Znam ich gust, wiem co im się podoba, więc ich kupienie, to dla mnie żaden problem. Moment, w którym przechodzi koło nas jakiś mężczyzna, a za nim ciągnie się piękny i uwodzicielski zapach perfum - to fajna sprawa. Dlatego perfumy, to kolejny uniwersalny prezent na mojej liście. Kuleczka Hugo Boss, to już sprawdzony zapach. Ostatnio miałam okazję znowu przekonać się, jak bardzo mi się podoba.

RĘKAWICE DLA MOTOCYKLISTY

Jeżeli mężczyzna, dla którego szykujecie niespodziankę jest fanem dwóch kółek z pewnością ucieszy się z jakiegoś gadżetu motocyklowego. W zależności od tego, ile pieniędzy na to chcecie przeznaczyć, może to być kask, rękawice czy nawet cały motocyklowy ubiór. Wszystkie te rzeczy kupicie w sklepie akcesoriamotocyklowe.pl, a nawet więcej. Są tam również ubrania casual'owe, jak t-shirty, spodenki i bluzy oraz wiele, wiele innych produktów.

PORTFEL DLA ELEGANCKIEGO MĘŻCZYZNY

Szacunek do pieniądza, to ważna sprawa, więc warto trzymać je w portfelu, który dobrze się prezentuje. Tu również wybrałam model z Fox. Ma go mój brat, jest zadowolony, więc wydaje się, że jest to odpowiedni produkt, godny polecenia.

A co dla Was jest uniwersalnym prezentem, który sprawdziłby się idealnie na każdą okazję dla mężczyzny?

Czytaj dalej

Maślane ciasteczka WIelkanocne by My Gift DNA - przepis

Święta mijają w oka mgnieniu, a przygotowania do nich trwają w nieskończoność. Sprzątanie, gotowanie, pieczenie - to wszystko jest wtedy na naszej głowie. Zawsze przygotowuję się do Świąt wspólnie z mamą - dzielimy się obowiązkami i jakoś wtedy jest łatwiej. W tym roku mieliśmy dodatkową pomoc w postaci mojego brata z żoną, którzy pomogli nam w wypiekach. Kiedy oni robili mazurka i pleśniaka, ja zabrałam się za przygotowanie wielkanocnych ciasteczek. Jakiś czas temu wybrałam sobie z oferty sklepu My Gift DNA trzy urocze wałeczki z tłoczeniami idealnymi na ten czas.


Nie od dziś wiadomo, że za symbol Wielkanocy uważa się pisanki oraz zajączka (w końcu to on przynosi prezenty). Do tego duetu dołączyły również puchate owieczki. Te 3 mini wałki to  fajne urozmaicenie wypieków. Są to gadżety niewielkich rozmiarów (23 cm), mają ciasno tłoczone wzory, dzięki czemu wyraźnie widać je na ciasteczkach. Dobrze się odbijają. Jeżeli wyrobimy odpowiednie ciasto, to nie będzie się ono przyklejało do wałka i zostawało w tłoczeniach - mi się to udało. Wałeczki wykonane są z drewna bukowego. Zaleca się impregnowanie ich za pomocą oleju spożywczego. Nie powinno się go myć w zmywarce i długo namaczać.


PRZYGOTUJ:


Wszystkie ze składniki zagniatamy razem, by otrzymać jednolitą masę. Jeżeli ciasto będzie się przyklejać do stolnicy, dodajcie jeszcze troszkę mąki. Po zagnieceniu ciasto rozwałkowałam na grubość ok. 0,5 cm. Następnie użyłam wałeczków. Przejechałam każdym wałkiem, a potem wycięłam ciasteczka za pomocą szklanki. Ciasteczka wyłożyłam na papier do pieczenia, który ułożyłam na blaszce. Roztrzepałam jajko i posmarowałam nim ciasteczka i posypałam je cukrem. Całość wstawiłam do nagrzanego do 180* piekarnika i piekłam około 20 min.


Oczywiście mogłam wymyślić bardziej finezyjną dekorację, aniżeli cukier, jednak wtedy nie mogłabym pokazać Wam efektu. Ciasteczka wyszły naprawdę pyszne. Były odpowiednio słodkie, miękkie i kruche. Smakowały moim domownikom, a tata domagał się kolejnej porcji. Myślę, że niebawem zrobię kolejne ciasteczka, bo to fajna nie mało czasochłonna słodka przekąska.


Z efektu końcowego jestem zadowolona. Tłoczenia są widoczne, dodają ciasteczkom uroku i wielkanocnego szyku. Bardzo chętnie zaopatrzę się w kolejne wałeczki, tym razem bardziej uniwersalne, np. z motywem kwiatów, których będę mogła używać przez cały rok. Na stronie My Gift DNA znajdziecie naprawdę mnogą ilość wzorów. Są bowiem kwiaty, motywy zimowe, halloweenowe, ornamenty czy figury geometryczne. Są również wzory typowe dla dzieci, tj. dinozaury, smoki. Takie tłoczenia, to fajne urozmaicenie, ale też motywacja do fajnego spędzenia czasu na wspólnej zabawie z dzieckiem.

Lubicie piec ciasteczka? Robicie je wspólnie z pociechmi? Podobają Wam się te wałeczki?
Czytaj dalej

wtorek, 3 kwietnia 2018

Nieruchomości i procesy budowlane

Wiele młodych małżeństw decyduje się na kupno mieszkania bądź budowę domu. Już niebawem ja również rozpoczynam wspólnie z narzeczonym taką inwestycję. Niestety same chęci nie wystarczą. By doszło do budowy domu, trzeba załatwić mnóstwo papierologii i pozwoleń i uzgodnień, co nie ukrywam, jest żmudną i ciężką przeprawą. Prawo budowlane i jego znajomość to elementy kluczowe w procesie realizacji każdej inwestycji. Równie ważne pozostają umowy, będące gwarancją terminowej i rzetelnej realizacji prac, jakie inwestor zawiera z poszczególnymi wykonawcami.



Dobry adwokat lub radca prawny to niezmiernie istotny czynnik w całym procesie realizacji inwestycji i zakupu nieruchomości. Prawo budowlane, znajomość konkretnych jego zapisów, a tym samym zdolność formułowania sugestii, bywają kluczowe dla powodzenia całości przedsięwzięcia. Kancelaria Prawna Nieruchomości & Proces Budowlany w Warszawie dybka.com.pl specjalizuje się w zakresie prawa budowlanego, obsługi prawnej budowlanych procesów inwestycyjnych, a w szczególności uzyskiwaniu decyzji administracyjnych oraz nadzorze nad wykonywaniem umów o roboty budowlane. Prawo budowlane nakłada na inwestora wiele obostrzeń i warunków, koniecznych do spełnienia. Prawnicy stosując się do norm, jakie stawia prawo budowlane, podejmuje się zadań, jakimi jest między innymi konieczność weryfikowania i załatwiania dokumentacji planistycznej i budowlanej, a także przygotowywanie i negocjowanie umów z wykonawcami. Kancelaria Nieruchomości & Proces budowlany specjalizuje się w prawie nieruchomości, prowadzi w imieniu swoich klientów obsługę prawną inwestycji o różnym charakterze oraz skali – od małych przedsięwzięć aż po rozbudowane projekty. Sprawdź, jak wiele może dla Ciebie zrobić radca prawny nieruchomości.
 
 
Skuteczny prawnik budowlany pozwoli Ci przebrnąć przez gąszcz przepisów, jakie niesie ze sobą prawo budowlane. Zapewni kompleksowe wsparcie inwestorów, wykonawców, podwykonawców, projektantów oraz inżynierów branżowych na każdym etapie budowy, od fazy przygotowania i projektowania, aż po odbiór gotowego obiektu. Działania tej kancelarii wyróżnia skuteczność proponowanych rozwiązań oraz dbałość o finanse. Usługi to przede wszystkim wysoka jakość, będąca wynikiem doskonałej znajomości specyfiki procesu budowlanego, wzajemnych relacji zachodzących między jego uczestnikami i związanych z nimi różnic oczekiwań i stanowisk pomiędzy inwestorem, wykonawcą i podwykonawcami oraz projektantem. Skorzystaj z pomocy radców prawnych. Pomogą Ci oni rozwiązać problemy.
Czytaj dalej

niedziela, 1 kwietnia 2018

Nivea mousse - lekkie musy do pielęgnacji ciała

Wyobraźnia marki Nivea nie przestaje mnie zaskakiwać. Za każdym razem, gdy wychodzi jakaś nowość, jestem pod wrażeniem. Zaskakują mnie piękne opakowania, wyszukane zapachy i ciekawa forma. Tym razem zawitały do mnie dwa musy do pielęgnacji ciała. Muszę przyznać, że bardzo ucieszył mnie, ale i również zaskoczył fakt, że w przesyłce znalazłam, aż dwa warianty tego produkty. To była bardzo miła niespodzianka! Nie przedłużając, chciałabym zaprosić Was do przeczytania mojej opinii na temat tych produktów.


Oba musy mieszczą się w typowych dla tego produktów opakowaniach. Mają ładny kształt. Szata graficzna przykuwa moją uwagę od samego początku. Jak wicie, jestem wielką fanką watercolor, a tu właśnie są zastosowane grafiki w tym stylu.  I choć malinowy wariant z wyglądu przypomina arbuzowy - nie przeszkadza mi to, choć innych może zmylić. Ciekawą nowością są naklejki na zatyczce - jeżeli je potrzemy, uwolni się woń danego wariantu zapachowego musu. Działa to na zasadzie "pachnących stron" w katalogach kosmetycznych. Uważam, że to świetna sprawa! Życzyłabym sobie, by przy większości produktów zastosować takie rozwiązanie. Może w końcu ludzie w drogeriach przestaliby używać produktów, następnie odkładając takie zmacane na półki.


Każdy z tych musów ma takie same właściwości pielęgnacyjne - różnią się tylko zapachami, więc opiszę je razem. Do dyspozycji mamy dwa warianty: mus dzika malina i biała herbata oraz mus świeży ogórek i herbata matcha. Muszę przyznać, że oba połączenia szalenie kuszą. Zarówno malina, jak i ogórek, to składniki bardzo przeze mnie mile widziane. Wiele osób myśli, że są to musy pod prysznic, jednak nic bardziej mylnego. Są to "pianki", które aplikujemy bezpośrednio na skórę nie spłukując ich. Przed użyciem należy dobrze wstrząsnąć opakowaniem i mocno docisnąć dozownik. Tylko wtedy na naszej dłoni pojawi się fajny, puszysty mus.


Pianka błyskawicznie się rozciera i jeszcze szybciej wchłania, co jest dla mnie sporym zaskoczeniem (i kolejnym pozytywnym!). Otula ciało piękną wonią na ładnych parę godzin. Jest to bardzo przyjemne doznanie.  Skóra przy systematycznym stosowaniu jest nawilżona i miła w dotyku. Nie jestem posiadaczką bardzo suchej skóry, więc ciężko mi powiedzieć, jak w takim przypadku się spisze. Przy mojej średnio suchej skórze efekt nawilżenia jest zadowalający. Balsamowanie nie należy do moich ulubionych czynności. Powiem więcej, często robię to z przymusu, bo moja skóra tego potrzebuje. Z tymi piankami jest inaczej! Aż rwę się do używania. Myślę, że to przez tę konsystencję, bo to w końcu coś nowego, innego i za ten pomysł dziękuję marce Nivea.


Jak widzicie, pianka jest puszysta i wygląda niczym chmurka. Sami przyznajcie, że aplikowanie takiej konsystencji wydaje się być bardzo fajne i przyjemne. Obu produktów używam na przemian, bo oba zapachy trafiają w mój gust. Te, jak i wiele innych produktów marki Nivea możecie kupić na stronie http://www.iperfumy.pl. Ja bardzo często tam zamawiam i nigdy nie żałowałam.

Znacie musy do pielęgnacji ciała Nivea?


Czytaj dalej